Forum Suzuki SV - SVforum.pl https://suzukisv.com.pl/ |
|
Problem z elektroniką po roku stania w garażu. https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=24&t=23732 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | michuuuuu [ 3 maja 2023, o 17:18 ] |
Tytuł: | Problem z elektroniką po roku stania w garażu. |
Cześć, Pacjent: SV650N 2002 Co się wydarzyło: Niestety z racji przeprowadzki mój moto zbiera kurz i jeździ tylko na przeglądy od 2 lat. W tym roku chciałem go odpalić i pojechać na przegląd. Oczywiście nie odpalił ale tego się spodziewałem. Akumulator martwy. Podładowałem i odpaliłem z boostera. I tutaj mam kilka różnych objawów: Silnik gubi obroty przy włączeniu jakiejkolwiek elektroniki typu światła (wiadomo, akumulator, sprawdziłem czy jest ładowanie, nie pamiętam dokładnie ale na włączonym silniku jest 13+V). Przy użyciu gazu... oprócz obrotomierza ruszał się też prędkościomierz przy dodawaniu gazu. Postanowiłem i tak sprawdzić czy w ogóle moto pojedzie. Bezpieczniki wymieniłem już (nic to nie dało). Zrobiłem rundkę testową. Podczas jasdy: Najpierw przestał działać prędkościomierz, potem obrotomierz. Przy zatrzymaniu się i uruchomieniu kierunkowskazu motocykl zgasł i nie chciał się już uruchomić (nie próbuje kręcić tylko słychać bzyczenie przy próbie rozruchu). Odpalony na kable zajechałem do domu 300m. Cała podróż może trwała z 15 minut a motocykl był na chodzie przez jakieś 45 minut. Zacząłem przeglądać forum co by tutaj nie zawracać gitary. W tym wątku (niedziałający prędkościomierz) viewtopic.php?f=24&t=19581&start=0 jest sugestia, że to "115zł magnes prędkościomierza do wymiany". Co do ogólnego problemu ze światłami viewtopic.php?f=24&t=23404&view=unread#unread że przygasają wychodzi na to, że to całkiem normalne na jałowych. Ewentualnie regulator napięcia. Gaśnięcie SVki - viewtopic.php?f=24&t=23175&view=unread#unread (regulator znowu). viewtopic.php?f=24&t=22880&view=unread#unread ten temat to powiem szczerze, że już przerabiałem i dzięki temu forum naprawiłem jakieś 3 lata temu. Wiem, że mógłbym wymienić całą elektronikę w moto i pewnie by zaczął działać ale pomóżcie proszę gdzie zacząć? Mój plan na sobotę jest następujący: ładuję aku do pełna, notuję napięcie, próbuję odpalić z aku, (jak odpali to sprawdzam napięcie). Generalnie sprawdzam napięcie tak, jak napisano w PDFie w rozdziale Electrical System. Nie wiem czy jestem na tle mądry, żeby sobie samemu sprawdzić coś więcej. Jak po naładowaniu bateria będzie poniżej 12.5V to wymieniam i szukam dalej. Niby całkiem mowa ta bateria ale rozumiem, że niejeżdżone psuje się od stania. Czy macie jakieś pomysły co jeszcze może być nie tak? Co jeszcze można w miarę chałupniczo sprawdzić samemu? Czy może spróbować jakoś dojechać do najbliższego mechanika? (Ostatnio włożyłem w nią trochę pieniędzy ale Nie Sprzedam Będę Robił.) |
Autor: | hubi199 [ 3 maja 2023, o 18:16 ] |
Tytuł: | Re: Problem z elektroniką po roku stania w garażu. |
Sprawdź kostki najpierw. Pewnie garaż nieogrzewany. Światła mogą przez przełącznik nawalać. |
Autor: | dzwonek [ 7 maja 2023, o 21:14 ] |
Tytuł: | Re: Problem z elektroniką po roku stania w garażu. |
Stawiam na walnięty aku albo regulator napięcia. Podczas pracy silnika powinno być ponad 14V, chyba nawet 14,4. |
Autor: | michuuuuu [ 8 maja 2023, o 16:08 ] |
Tytuł: | Re: Problem z elektroniką po roku stania w garażu. |
Cześć, Pomogła zwyczajna wymiana akumulatora. Na przyszłość będę wiedział, żeby wyjąć aku przed zostawieniem go samopas na zimę. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |