Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

Aku Varta
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=24&t=3211
Strona 1 z 1

Autor:  Flamaster [ 25 mar 2011, o 17:11 ]
Tytuł:  Aku Varta

Witam, właśnie zalałem elektrolitem nowy aku Varty, teraz pytanie, jak go naładować bo mam prostownik na 6 i na 12 voltów, którą opcją go ładować i ile mniej więcej czasu?? tzn mam na prostowniku diody z oznaczeniami ile jest naładowany aku walić do 100% czy więcej?? Pytam bo nigdy w życiu tego nie robiłem.

Autor:  lasooch [ 25 mar 2011, o 18:36 ]
Tytuł:  Re: Aku Varta

12 voltów. Nie mam pojęcia jaki masz prostownik i co oznaczają kolejne diody. Generalnie akumulator ładuje się aż do uzyskania odpowiedniego napięcia. Więc podłączasz prostownik i miernikiem co jakiś czas sprawdzasz napięcie, jak dojdzie do 15V to odłączysz. Sądząc po tych diodach, to pewnie jakiś mały prostownik, który sam wyłączy się wcześniej.
Jeżeli właśnie osobiście zalałeś akumulator elektrolitem, to prawdopodobnie był to akumulator suchoładowany. Czyli po zalaniu nie trzeba go dodatkowo ładować, jest już w pełni gotowy do użycia :)

Autor:  Dono [ 25 mar 2011, o 18:40 ]
Tytuł:  Re: Aku Varta

I wszystko jasne, dodam tylko co do prostownika to muszą zgasnąć wszystkie diody jak cokolwiek ładujesz, chociaż nie do końca bo ostatnia zawsze trochę będzie świecić. Wtedy masz aku w pełni naładowane, ale nie możesz zostawić na dłuższy czas akumulatora pod takim prostownikiem bo na 95% on się nie wyłącza tylko cały czas ładuje, małym prądem ale jednak.

Autor:  daro313 [ 25 mar 2011, o 18:44 ]
Tytuł:  Re: Aku Varta

Dokładnie jak kolega pisze, suchoładowany - wlewasz elektrolit, czekasz z pół godziny i masz naładowany akumulator gotowy do użycia. Dwa tygodnie temu robiłem to samo, też varta, stary dziad nie trzymał prądu (chińszczyzna - lepiej dołożyć na coś firmowego i nie mieć problemów z odpalaniem, ładowaniem..).

Autor:  Dono [ 25 mar 2011, o 18:51 ]
Tytuł:  Re: Aku Varta

O to ja może jeszcze podłączę się z pytaniem: mam nowy akumulator z 1964 roku. Jak będę go zalewał elektrolitem to tak myślę, czy może go wypłukać, tzn zalać, odstawić na dzień, zlać elektrolit i zalać świeży? Czy po prostu zalać elektrolitem i użytkować?

Autor:  lasooch [ 25 mar 2011, o 18:59 ]
Tytuł:  Re: Aku Varta

Ty tu jesteś akurat specem od renowacji wszelakich staroci, sam powinieneś wiedzieć :D Ja bym zalał formaliną, zamiast elektrolitem :D

Autor:  Carry [ 25 mar 2011, o 19:19 ]
Tytuł:  Re: Aku Varta

Dono napisał(a):
O to ja może jeszcze podłączę się z pytaniem: mam nowy akumulator z 1964 roku. Jak będę go zalewał elektrolitem to tak myślę, czy może go wypłukać, tzn zalać, odstawić na dzień, zlać elektrolit i zalać świeży? Czy po prostu zalać elektrolitem i użytkować?



Wypłucz, powinien lepiej śmigać i dłużej...


...gdzieś ty go znalazł!?

Autor:  gruby33 [ 25 mar 2011, o 23:41 ]
Tytuł:  Re: Aku Varta

Flamaster tylko nie ładuj prostownikiem samochodowym. Maja one za duży prąd ładowania (A). Kup jakąś ładowarkę motocyklową. Np. coś z firmy Oxford.
Prostowniki samochodowe ładują prądem zazwyczaj 4A i schodzą do 1,5-2A. To znacznie obniży żywotność akumulatora. Bo ten powinien być ładowany prądem ok. 0,6-0,8A.

Autor:  Dono [ 26 mar 2011, o 00:01 ]
Tytuł:  Re: Aku Varta

lasooch napisał(a):
Ty tu jesteś akurat specem od renowacji wszelakich staroci, sam powinieneś wiedzieć :D Ja bym zalał formaliną, zamiast elektrolitem :D

Carry napisał(a):
Dono napisał(a):
O to ja może jeszcze podłączę się z pytaniem: mam nowy akumulator z 1964 roku. Jak będę go zalewał elektrolitem to tak myślę, czy może go wypłukać, tzn zalać, odstawić na dzień, zlać elektrolit i zalać świeży? Czy po prostu zalać elektrolitem i użytkować?



Wypłucz, powinien lepiej śmigać i dłużej...


...gdzieś ty go znalazł!?


W Osie zrobiłem właśnie tak, że wypłukałem i jest w porządku, trzyma prąd, działa, fajnie. No ale do Osy włożyłem młodszy akumulator, bo z lat 70', nie pamiętam który rok dokładnie, musiałbym sprawdzić. A ten wkładam do WFM-ki M06, tylko tak się zastanawiam czy to nie jest przypadkiem zbędny zabieg.
Ano znalazłem.

Autor:  Flamaster [ 26 mar 2011, o 00:32 ]
Tytuł:  Re: Aku Varta

gruby33 napisał(a):
Flamaster tylko nie ładuj prostownikiem samochodowym. Maja one za duży prąd ładowania (A). Kup jakąś ładowarkę motocyklową. Np. coś z firmy Oxford.
Prostowniki samochodowe ładują prądem zazwyczaj 4A i schodzą do 1,5-2A. To znacznie obniży żywotność akumulatora. Bo ten powinien być ładowany prądem ok. 0,6-0,8A.



Kurde no mam samochodowy właśnie, na 6A.... a dostałem go jako prezent dzisiaj, tak myślałem że jest za mocny... dziewczyna będzie smutna...:P ale starała się :P

Autor:  murek [ 28 mar 2011, o 00:09 ]
Tytuł:  Re: Aku Varta

Fabrycznie nowy aku trzeba podłączać do prostownika przed pierwszym użyciem?

Przy zakupie dostałem tylko informacje żeby go zalać dołączonym elektrolitem i odstawić na 45 min w celu odpowietrzenia a dalej już tylko do moto i jazda.

Autor:  Dono [ 28 mar 2011, o 00:26 ]
Tytuł:  Re: Aku Varta

murek napisał(a):
Fabrycznie nowy aku trzeba podłączać do prostownika przed pierwszym użyciem?


Odpowiedź:
Cytuj:
zalać dołączonym elektrolitem i odstawić na 45 min w celu odpowietrzenia a dalej już tylko do moto i jazda.

Autor:  lasooch [ 28 mar 2011, o 08:26 ]
Tytuł:  Re: Aku Varta

Kilka postów wyżej:
lasooch napisał(a):
Jeżeli właśnie osobiście zalałeś akumulator elektrolitem, to prawdopodobnie był to akumulator suchoładowany. Czyli po zalaniu nie trzeba go dodatkowo ładować, jest już w pełni gotowy do użycia :)

Autor:  murek [ 28 mar 2011, o 17:46 ]
Tytuł:  Re: Aku Varta

Dziękuję,
następnym razem przeczytam 2 razy zamiast pytać głupio.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/