Forum Suzuki SV - SVforum.pl https://suzukisv.com.pl/ |
|
Podłączanie akumulatora https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=24&t=350 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | zurek100 [ 2 mar 2010, o 22:42 ] |
Tytuł: | Podłączanie akumulatora |
Czy Wy też macie duży problem z podłączeniem akumulatora?? Nie dość, że jest pod kątem i trzeba trzymać plastik z bezpiecznikami, to jak szybko i łatwo przykręcić śrubki aku skoro tam nie ma miejsca na palce?xD Trudno trzymać aku, kabel i jednocześnie tak trzymać nakrętkę(która za sprawą grawitacji spada a nie ma jak palcem przytrzymać),tak żeby wcelować śrubą.Może i banalne pytanie ale ostatnio 30 min połączałem Nie wyobrażam sobie wyjmowania go w ekstremalnych warunkach!! Ktoś miał podobny problem i znalazł na to patent?? |
Autor: | Owca007 [ 2 mar 2010, o 22:53 ] |
Tytuł: | Re: Podłączanie akumulatora |
To chyba w starej SV bo w nowej jest dużo miejsc i zajefajnie się wyjmuje . |
Autor: | jaco1509 [ 2 mar 2010, o 23:02 ] |
Tytuł: | Re: Podłączanie akumulatora |
U mnie pod nakrętkami są takie gumki:) Nie wiem czy oryginalne czy ktoś dorabiał z jakiejś dętki:D, ale nakrętki pozostają na swoim miejscu. Mi zamontowanie zajmuje jakieś 2 min. A ten plastik to sobie można wyjąc to sporo ułatwia. |
Autor: | selisek [ 3 mar 2010, o 00:17 ] |
Tytuł: | Re: Podłączanie akumulatora |
Wszystko jest ok. Powiem jedno - praktyka czyni mistrza Mi to zajmuje z 2 minutki. |
Autor: | gregoriusss [ 3 mar 2010, o 00:39 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Podłączanie akumulatora | |||||||||
Dokładnie... Bzykanie Suzi wiąże się także z tym, ze musisz jej "strzelić z palca" Wiec pamiętaj, trenuj zwinne palce, a osiągniesz sukces p.s. Pomagaj sobie językiem |
Autor: | sirmariano [ 3 mar 2010, o 02:21 ] |
Tytuł: | Re: Podłączanie akumulatora |
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale chodzi Ci o podłączenie klem? Jeśli tak to czy nie lepiej użyć do tego śrubokręta? Wkładasz śrubę w klemę i wkręcasz A jeśli nie to powiedz o co pytasz bo oznacza to, że czegoś nie dokręciłem |
Autor: | d4ce [ 3 mar 2010, o 04:26 ] |
Tytuł: | Re: Podłączanie akumulatora |
Pewnie masz aku YTX12BS jest odrobinę większy od tego, który powinień być YTX12ABS. Zdjemij ten badziew co trzyma bezpieczniki i wszystko się mieści. |
Autor: | zurek100 [ 3 mar 2010, o 09:24 ] |
Tytuł: | Re: Podłączanie akumulatora |
Mieści mieści Ale najgorsze są te spadające nakrętki od dołu i to ze nie ma jak ich przytrzymać od dołu |
Autor: | d4ce [ 3 mar 2010, o 10:46 ] |
Tytuł: | Re: Podłączanie akumulatora |
Pod nakrętkę włóż papierek złożony papierek wtedy podkładki pójdą do góry i spoko. |
Autor: | Owca007 [ 3 mar 2010, o 11:04 ] |
Tytuł: | Re: Podłączanie akumulatora |
W moim akumulatorze nakrętki są w takich prowadnicach i nie ma szans żeby wypadły. To już chyba zależy od akumulatora jaki posiadasz. |
Autor: | driver_89 [ 15 mar 2010, o 18:04 ] |
Tytuł: | Re: Podłączanie akumulatora |
A ja mam taki aku http://www.allegro.pl/item944268288_aku ... _10ah.html i mam problem bo mi co trochę spadają wsuwki z niego i mnie to już wkurza... jest jakaś dobra opcja żeby to jakoś połączyć konkretnie? Oprócz kupienia nowego drogiego aku oczywiście bo są takie fajne na śrubki ale sporo ponad 100zl kosztują... |
Autor: | lasooch [ 15 mar 2010, o 18:22 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Podłączanie akumulatora | |||||||||
Bo Ty nie masz akumulatora motocyklowego, tylko żelowy stosowany w awaryjnych zasilaniach UPS Plus jest taki, że taka bateria jest tańsza niż motocyklowa. Minus jest taki, że te akumulatory mają bardzo niski prąd rozruchowy i delikatne styki, więc jak długo będziesz kręcić rozrusznikiem, to możesz nawet przypalić obudowę wokół styków |
Autor: | pcc [ 15 mar 2010, o 18:39 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Podłączanie akumulatora | |||||||||
To mnie rozwaliłeś... Proponuję w ogóle może na baterię 9V albo paluszki... (Erergizer może..? będzie taniej, ale czy lepiej? Lasooh odpowiedział Ci wyczerpująco - kup akumulator motocyklowy - jak sama nazwa wskazuje - przeznaczony do motocykla. To co pokazałeś nie powinno współpracować z instalacją w Twoim motocyklu - bo aż prosi się o kłopoty. |
Autor: | lasooch [ 15 mar 2010, o 18:53 ] |
Tytuł: | Re: Podłączanie akumulatora |
Te akumulatory nadają się do motocykli, ale nie wszystkich. Świetnie sprawdzają się w enduro / crossach, które nie są odpalane z rozrusznika, a z kopki. Wtedy nie jest wymagany aż tak duży prąd rozruchowy. A żelowy akumulator sprawdza się tam świetnie, bo nie rozlewa się przy częstych glebach, jak zwykły kwasowy. |
Autor: | pcc [ 15 mar 2010, o 19:02 ] |
Tytuł: | Re: Podłączanie akumulatora |
"tak ale" - przeciez akumulatr trzeba dobrać pod względem pojemności, jak piszesz - prądu rozruchowego itp, itp. A tu wyraźnie jest to akumulator do UPS'a (przydatne urządzenie - owszem - i moim zdaniem takie 'ot po prostu' wpięcie go w instalacje zamiast akumulatora dedykowanego może sie skończyć ogólnym 'damage' No i wydadaje mi się, że 'takie na śrubki' też są i żelowe... |
Autor: | driver_89 [ 15 mar 2010, o 19:05 ] |
Tytuł: | Re: Podłączanie akumulatora |
No mam już przypalony plastyk wokoło styku (-) przez to ze miałem zwarcie w rozruszniku no ale skoro już mam taki aku jaki był przy zakupie to zrobiłem to w ten sposób ze rozwierciłem otwór w styku i przykręciłem na śrubki przewody i trzyma dobrze z tym ze styki są właśnie delikatne a kable grube i można łatwo pokrzywić albo urwać te styki |
Autor: | lasooch [ 15 mar 2010, o 19:13 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Podłączanie akumulatora | |||||||||
Jasne, że takie "na śrubki" też występują w wersji żelowej, ale są kilka razy droższe niż te od UPSów A wpięcie akumulatora od UPSu w instalację motocykla może się skończyć na 2 sposoby W najlepszym wypadku nie będzie chciał zakręcić rozrusznikiem i trzeba będzie odpalać SV z pychu. W najgorszym wypadku styki tak się podgrzeją, że powstanie pożar pod dupą kierowcy. Dosłownie akumulator oraz otaczające go plastiki mogą się zająć żywym ogniem... |
Autor: | driver_89 [ 15 mar 2010, o 19:28 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Podłączanie akumulatora | |||||||||
Podczas jazdy czy tylko podczas odpalania?? |
Autor: | lasooch [ 15 mar 2010, o 19:44 ] |
Tytuł: | Re: Podłączanie akumulatora |
Mogę Ci podać kontakt do kolegi, któremu w okolicach Zegrza zapaliły się od tego spodnie, w trakcie jazdy |
Autor: | driver_89 [ 15 mar 2010, o 19:50 ] |
Tytuł: | Re: Podłączanie akumulatora |
No ja jeżdżę na razie w zwykłych jeansach za 70zl wiec dużej szkody by nie było byle do klejnotów się pożar nie dostał no ale szkoda siedzenia by było... na razie zostawiam ale jak by się coś działo albo jak będzie do wymiany to zakupie taki motocyklowy albo polowe tańszy i mała gaśnicę do schowka |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |