Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

stacyjka?
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=24&t=3913
Strona 1 z 1

Autor:  Flamaster [ 26 maja 2011, o 19:59 ]
Tytuł:  stacyjka?

Witam, dziś rano pojechałem na uczelnie postawiłem moto na parkingu, po skończonych zajęciach (ok 9h) wracam, przekręcam kluczyk i widzę mrok. Nic się nie zapala, aku dobry bo nowy a nawet jakby się zdoił to i tak tarcze by się zapaliły, a u mnie jest totalnie nic, luknełem czy ktoś mi czegoś nie poprzecinał ale wydaje się wszystko w porządku, ja obstawiam że stacyjka do kupienia może do naprawienia. Słucham propozycji?

Autor:  Bartosz [ 26 maja 2011, o 20:01 ]
Tytuł:  Re: stacyjka?

Grzebałeś ostatnio przy aku? Odkręcałeś? Może sprawdź połączenie kabli z aku. Wyczyść styki. Poruszaj klemami.

Autor:  lasooch [ 26 maja 2011, o 23:34 ]
Tytuł:  Re: stacyjka?

Zapewniam Cię, że jest możliwe takie rozładowanie akumulatora, że nawet kontrolki nie mrugną :obity:
Alarm, grzane manetki? Jakieś inne przeróbki instalacji, które mogły spowodować zwarcie?

Autor:  Flamaster [ 27 maja 2011, o 19:59 ]
Tytuł:  Re: stacyjka?

Faktycznie okazało się że aku, do moto luknełem po 15h i ledwo tliła się dioda od oleju, aku w ładowaniu, jakiś pomysł czemu się tak zdoił? zły dzień? Grzebiąc przy stacyjce wziąłem się w końcu za zmianę tarczy z mil na km^^ i wziąłem taśmę izolacyjną i pokleiłem kable wszystkie jakie się dało. Ja obstawiam że albo zły dzień co wątpliwe... albo mam gdzieś właśnie zwarcie.

Autor:  Bartosz [ 28 maja 2011, o 00:26 ]
Tytuł:  Re: stacyjka?

Na razie nic nie grzeb. Naładuj i sprawdź czy znowu się rozładuje. Tylko nie zapuszczaj się za daleko od domu :->
Jak padnie ponownie to trzeba szukać zwarcia :) Chyba, że coś zostawiłeś włączonego jak napisał lasooch.... może stacyjkę przekręciłeś za mocno i zostawiłeś na pozycyjnych przed uczelnią?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/