Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

Odblokowanie moto, normy spalania
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=24&t=5232
Strona 1 z 1

Autor:  Maxim [ 28 paź 2011, o 14:30 ]
Tytuł:  Odblokowanie moto, normy spalania

Byłem niedawno w http://www.suzuki-jasklowski.pl/

Gadałem trochę z chłopakiem z serwisu i spytał się mnie czy bym nie chciał odblokować SV.
Podobno mało kto o tym wie i nie każdy serwis to robi, ale u nich można odblokować moto, chodzi o wersję na wtrysku.
Cała rzecz polega na przeprogramowaniu kompa. Rozchodzi się o emisję spalin i normy EURO. Mając w dupie normy EURO możemy przeprogramować moto i uzyskać przyrost na mocy jakieś 10%. Cały koszt to 300 zł a trwa to jakieś 30 min. Koleś się chwalił, że mogę zapłacić później, znaczy odblokują, przejadę się po kasę do bankomatu i na pewno mi się spodoba i zapłacę.
Ktoś kiedykolwiek o tym słyszał albo zna kogoś kto sobie takie coś zrobił.
Jak za 30 min roboty to drogo, ale jak za 10% wzrost mocy to chyba w miarę tanio biorąc np. pod uwagę juice box'a http://www.jcmotors.com/p-22645-two-bro ... -2009.aspx , którego głownie odczuwa się tylko na torze (wedle pana od serwisu).
Po tym wszystkim mieć w SV 80 koników to całkiem spoko. :) Nie spytałem się czy ma na to wpływ sonda lambda, która się pojawiła po 2006, ale domniemam, że to prędzej właśnie przerabiają w 2003-2006... chociaż kto wie. :)

Autor:  Owca007 [ 28 paź 2011, o 14:37 ]
Tytuł:  Re: Odblokowanie moto, normy spalania

Po prostu wgrywa Ci inna mapę zapłonową i SV lepiej gada :). To prawda da się zrobić tak lub za pomocą power commandera.

Autor:  lasooch [ 28 paź 2011, o 14:54 ]
Tytuł:  Re: Odblokowanie moto, normy spalania

Hehe, robota jest jeszcze prostsza niż się Wam wydaje :P Akurat na forum v-stroma o tym było głośno kilka dni temu, bo paru chłopaków zainwestowało 300zł w tuning. A jak to w praktyce wygląda:

skalar napisał(a):
Poniższy opis dotyczy Dl 650 K7-L0 (w starszych nie analizowałem podłaczeń ECU a w "nowym" L1 nie ma już "mode select switch", w Gladiusie takze nie ma). Oczywiście każdy robi takie operacje na własną odpowiedzialność.

Niektórzy z nas posiadają motocykle "odblokowane" przez jedno z ASO Suzuki ;) za jedyne 300zł, też mam taką modyfikację i szukałem jak to robi ASO.
Okazuje się to prostsze niż nam się wydaje.
Na forum bandita znalazłem dokładny opis jak to działa i pozwalam sobie go rozpowszechnić.

Z duzej wtyczki ECU przecinamy kabelek na pinie 24 i izolujemy z obu stron zabezpieczając przed wnikaniem wilgoci. Jest to czarno-biały kabelek łączący pin ECU z GND.
PIN 24 - nazywany przez producenta (w kazdej dokumentacji) "mode select switch", w terminologii komputera Denso - ktory robi za nasze ECU - nazywa sie "map select switch" i już chyba wszystko jasne - jesli nie - czytaj dalej :)
Nasze ECU ma 2 zbiory map - fuelu, ignition, stp, stv i to wszystko razy 2. Pierwszy zbior siedzi w obszarze MS0, drugi w MS1. Jesli pin 24 jest zground-owany czyli nie-przecięty ma 0 volt, wtedy ECU pracuje na mapach z MS0 (MS - Map Set). Jesli pin 24 przetniemy to wewnętrznie denso podaje na niego 5 volt, a to każe czytać mapy z MS1.

Według opisów stan tego wejścia jest odczytywany na bieżąco więc możemy przełączać się między mapami w trakcie jazdy - tego wariantu jeszcze nie testowałem osobiście więc podchodze do tej informacji z rezerwą.
Dla tych którzy zastanawiają sie czemu tak zrobiło suzuki - powodów pewnie jest kilka:
Bo może - ma 2 sety do zapełnienia w kompie (może równie dobrze zapełnić je tym samym), wiec coś tam wrzuci.
Bo daje mu to możliwość kastrowania moto, a nastepnie taniego "przywrócenia mocy".
Bo zostaje "zaskoczony" normami i musi sie do nich dostosować (obciąć to i owo), wiec modyfikuje jedną (publiczną) mape dla plebsu... bo ma fantazję - i tak jest w przypadku gixxów - tam mapa MS1 jest bardzo agresywna - jednocześnie nie spełniajaca norm...

Znalazłem też informację że niektóre komputery denso mogą ignorować stan tego wejścia i wymuszać wewnętrznie korzystanie z ustawionej mapy - mój reaguje na "select mode switch".

Po operacji ECU nie powinno zarejestrować błędów - ASO to sprawdza SDS-em, my możemy albo dealer mode-m zweryfikować brak błędów albo uśmiechnąć sie do kogoś z interfejsem diagnostycznym.

Z moich odczuć wynika ze mapa MS1 jest "agresywniejsza" w dole, silnik ma mniejsze wibracje na biegu jałowym, mapa lepiej podlewa paliwem - za to odrobine gorzej zachowuje się na schodzeniu z obrotów (schodzi do 1000 żeby wrócić do 1300 czego nie miałem nigdy na mapie podstawowej). Moto jest żwawsze ale aura nie zachęca do intensywniejszych "testów drogowych" :evil: .
O ile wiem MaG miał taka modyfikacje i Konio także możecie ich zapytać o opinie zanim zaczniecie majsterkować przy swoim moto.


Edytowano:
1.Pomyliłem numer pin-u i został on już poprawiony (na nr 24) - dzięki Kamil.Olkusz.
2. Odblokowanie K7-L0 z 34km do pełnej mocy odbywa się na tym samym kabelku - po odblokowaniu dla nich ta informacja jest już nieprzydatna :D .

Autor:  browar [ 28 paź 2011, o 15:39 ]
Tytuł:  Re: Odblokowanie moto, normy spalania

robiłeś to w swoim może? :)

Autor:  Tolman [ 28 paź 2011, o 15:43 ]
Tytuł:  Re: Odblokowanie moto, normy spalania

Mi też to zaproponowali za 250zł. Powiedziałem im że mam już xtre, o on mi odpowiedział że jest jeszcze coś co mogą zrobić co da znaczny przyrost mocy.

Autor:  Bartosz [ 28 paź 2011, o 17:59 ]
Tytuł:  Re: Odblokowanie moto, normy spalania

Wałkowaliśmy trochę ten temat jednak się zastanawiam... Svki zdławione do 34 KM po przecięciu kabla "odzyskiwały" moc. Jest z mojej strony jedno "ale", czy odzyskiwały moc do fabrycznych 73KM czy robiły się jeszcze bardziej agresywne, bo otrzymywały inną niż standardowa mapa? Moja Svka ma teoretycznie 73 KM czyli nie jest zdławiona. W/w PIN jest jednak wpięty. Czy z opisu wynika, że przecięcie kabla zmieni mi mapę zapłonu?

Autor:  kacperski [ 28 paź 2011, o 18:13 ]
Tytuł:  Re: Odblokowanie moto, normy spalania

Bartosz napisał(a):
Czy z opisu wynika, że przecięcie kabla zmieni mi mapę zapłonu?
Na to wychodzi. Tylko żeby to nie była taka sama przeróbka jak wyciągnięcie czujnika skrzyni w gaźniku :mrgreen:

Autor:  lpt [ 28 paź 2011, o 19:02 ]
Tytuł:  Re: Odblokowanie moto, normy spalania

Oj dawno to robiłem w swojej svłce. U mnie placebo.

Autor:  golkow [ 28 paź 2011, o 19:37 ]
Tytuł:  Re: Odblokowanie moto, normy spalania

Możecie jakąś fotkę wrzucić, co i jak przecinać ?
Da sie to zrobić jakoś mniej inwazyjnie, niż poprzez cięcie ?

Autor:  Dread [ 28 paź 2011, o 20:16 ]
Tytuł:  Re: Odblokowanie moto, normy spalania

Jak pewnie wiecie miałem dwie SV 650s K9. Stara miała fabryczną moc. Nowa była zblokowana- po odcięciu PINu 24 odzyskała swoją właściwą moc. Nie poczułem żadnej różnicy pomiędzy starą a nową(po odblokowaniu).
Fote wrzucę jak podepnę się pod szybszy net. A z przecinaniem to żaden problem- 10 minut roboty. A jak się nie spodoba to najwyżej zalutujesz. ;]
Nie dawajcie się naciągać serwisom- szkoda pieniędzy ;]

Aha i najważniejsza sprawa. W wersjach starszych niż K9 ( nie wiem jak z K8) należy odciąć PIN 25 na forum był już cały temat o tym.

Autor:  browar [ 29 paź 2011, o 10:15 ]
Tytuł:  Re: Odblokowanie moto, normy spalania

czyli jednym słowem efekt taki że mamy przecięty kabel i nic więcej..

Autor:  Dread [ 29 paź 2011, o 10:33 ]
Tytuł:  Re: Odblokowanie moto, normy spalania

Trzeba by jeszcze spróbowac odciąc PIN 24 w SV, która z fabryki wyszła z nominalną mocą 73 KM i wtedy zobaczyc czy coś się zmieniło. Jak dogadam się z kumplem, któremu sprzedałem rozbitą SV to może uda nam się to sprawdzic ;]

Autor:  korfus [ 12 lis 2011, o 18:59 ]
Tytuł:  Re: Odblokowanie moto, normy spalania

Jak ktoś odciął pin 24 i nie czuje różnicy to moto najprawdopodobniej nie było zablokowane. Na poprzedni weekend odciąłem ten kabelek i powiem Wam, że różnica jest duża. Po pierwsze można moto rozpędzić więcej niż 150 km\h, obrotu są stabilniejsze, płynniej przyspiesza, znakomita "góra" od 7 tys. obr - wcześniej suza nie "szła" od tych obrotów. Na wiosnę potestuję jak ze spalaniem i zdecuduję czy robić jakiś przełącznik czy zostawić odcięty:)

Autor:  kacperski [ 12 lis 2011, o 21:14 ]
Tytuł:  Re: Odblokowanie moto, normy spalania

Jak moto nie jedzie ponad 150 to masz wersję "dziecięcą" z niemcowni, bodajże 35koni.

Autor:  Dread [ 13 lis 2011, o 15:21 ]
Tytuł:  Re: Odblokowanie moto, normy spalania

Po co Ci przełącznik- zostaw jak jest. W końcu masz normalną moc.

Autor:  korfus [ 13 lis 2011, o 17:08 ]
Tytuł:  Re: Odblokowanie moto, normy spalania

Niby tak ale...jak będzie różnica w spalaniu to może warto:) (nie pomyślcie że żałuje na wache:P)

Autor:  Dread [ 13 lis 2011, o 19:48 ]
Tytuł:  Re: Odblokowanie moto, normy spalania

Nie ma różnicy w spalaniu- przynajmniej u mnie nic takiego nie występowało ;]

Autor:  szymqw [ 8 sie 2016, o 23:46 ]
Tytuł:  Re: Odblokowanie moto, normy spalania

Witam wszystkich przede wszystkim!
Jestem nowy na forum, więc jak coś robię źle to proszę o wyrozumiałość. Pozwoliłem sobie napisać w tym wątku bo też niedawno zakupiłem motocykl - Suzuki GSF650n 2007r (wtrysk). W dowodzie ma 25kw. Wszystko oczywście wskazuje na to, że jest zablokowany (więcej jak 7tyś obrotów to już ciężko się wkręca poza tym maks. coś ok. 160 km/h udało mi się osiągnąć). Czy możecie proszę podzielić się wiedzą na temat jak chociaż zdiagnozować czy moto jest rzeczywiście zablokowane? Jak temu zaradzić? Co dokładnie i w której kostce trzeba "odłączyć" (który przewód) żeby motocykl odzyskał pełną sprawność? Najlepiej jakby ktoś miły zobrazował to na zdjęciach...Ewentualnie czy orientujecie się może czy jakiś warsztat konkretny lub mechanik w oklicach Rzeszowa/Krosna (podkarpackie) takie zabiegi przeprowadza? Z góry dzięki za każdą pomoc/wskazówkę...

Autor:  hubi199 [ 14 sie 2016, o 21:03 ]
Tytuł:  Re: Odblokowanie moto, normy spalania

Tutaj nie wiele osób ma bandita więc ciężko będzie z konkretną odpowiedzią. Sv, często wystarczyło usunąć pin 24/25 i była pełna moc

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/