Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

Ładowanie aku
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=24&t=5468
Strona 1 z 1

Autor:  mat_mrago [ 5 gru 2011, o 23:01 ]
Tytuł:  Ładowanie aku

Znalazłem taki oto mały prostownik
Obrazek


Posiadam takie aku


Obrazek

Pytanie:
Czy mogę używać tego prostownika do tego aku, żeby go od czasu do czasu podładować przez zimę? Nie chcę załatwić akumulatora przez przypadek, a wiem, że z tymi trzeba się obchodzić dość ostrożnie, szczególnie, że nie są tanie...

Autor:  I'm not a hero [ 5 gru 2011, o 23:09 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie aku

mat_mrago napisał(a):
Nie chcę załatwić akumulatora przez przypadek, a wiem, że z tymi trzeba się obchodzić dość ostrożnie, szczególnie, że nie są tanie...

Nie odpowiem na pytanie, ale mam ochotę się podzielić swoimi przeżyciami:
Jeszcze nigdy nie ładowałem aku w ziemie, co prawda stoi w ciepełku, ale ładowania (poza odpalonym czasem moto) nie było... i działa, i dobrze !

Autor:  mat_mrago [ 5 gru 2011, o 23:19 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie aku

Ja nie mam w planach przepalać moto. Aku przez całą zimę będzie stało w piwnicy we względnym cieple. Czytałem, że warto raz na miesiąc je podładować. Jak się rozładuje to już kaplica...

Autor:  Owca007 [ 6 gru 2011, o 01:41 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie aku

Możesz podładować ale najlepiej najmniejszym prądem jakim się da jak jest regulacja powoli bo ponoć lubią jak kobiety nic na siłę. Ja ładuję zawsze jednym amperkiem zimą i akumulator w sv miałem 5 lat i koleś któremu sprzedałem dalej na nim lata bez problemów.

Autor:  Slawuch [ 6 gru 2011, o 10:13 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie aku

masz na aku jak wół szybkie ładowanie 5A przez 1 godzinę
skoro prostownik masz 4A to podłącz na 75 minut i bedzie ok

Autor:  lasooch [ 6 gru 2011, o 13:56 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie aku

Ludziska, nie ładuje się akumulatora "stałym prądem przez określony czas", bo się akumulator może zagotować. Jeżeli jedna bateria jest całkiem rozładowana, a druga prawie pełna, to przecież raz do pełnego naładowania wystarczy 15min, a innym razem 2 godziny, przy tym samym prądzie. Podłącz prostownik do akumulatora, ustaw najmniejszy możliwy prąd ładowania (jeśli jest regulacja), sprawdź napięcie na klemach (podczas ładowania) i ładuj, aż napięcie dojdzie do 15,5V. Jeśli dobrze pamiętam, akumulatory "klasyczne" kwasowe można ładować do 16V, żelowe chyba do 15,5 właśnie. Jeżeli na prostowniku masz też amperomierz, to zauważysz, że podczas ładowania będzie maleć prąd ładowania i jednocześnie rosnąć napięcie, pod koniec prąd będzie bliski 0A.

Autor:  mat_mrago [ 6 gru 2011, o 18:27 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie aku

lasooch napisał(a):
Jeżeli na prostowniku masz też amperomierz, to zauważysz, że podczas ładowania będzie maleć prąd ładowania i jednocześnie rosnąć napięcie, pod koniec prąd będzie bliski 0A.

To wiem, ale nie miałem jeszcze doczynienia z aku tego typu i nie chce mu zrobić w żaden sposób krzywdy...
Podsumowując jeśli prostownik nie ma regulacji nie ma strachu i tak czy owak podłączać go? Oczywiście kontrolując napięcie.
Raz na miesiąc wystarczy?

Autor:  slayer [ 17 gru 2011, o 17:05 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie aku

Podłączaj śmiało. Raz na miesiąc wystarczy.

Autor:  Mateuszls91 [ 17 gru 2011, o 19:00 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie aku

Przymierzam się do kupna prostownika.
Co sądzicie o tym?
http://allegro.pl/prostownik-12v-15a-la ... 65238.html
http://allegro.pl/prostownik-6v-12v-15a ... 46424.html

Autor:  goleniu [ 10 lut 2012, o 16:58 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie aku

Pozwolę sobie polecić coś od siebie:
http://allegro.pl/prostownik-ladowarka- ... 83302.html

Autor:  szkodnik508 [ 18 lut 2012, o 17:49 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie aku

Witam,
zakupiłem akumulator bezobsługowy quand do mojej sv-ki. W paczce dostłem akumulator a oddzielnie elektrolit w buteleczkach do uzupełnienia i zatkania cel... Czy to normalne we wszystkich nowych aku tego typu ? Jak postępowac z nim, ile wlac elektrolitu i czy nalezy go ładowac ?

Autor:  lasooch [ 18 lut 2012, o 17:56 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie aku

Jak najbardziej normalne :) Jeżeli elektrolit masz w sześciu oddzielnych buteleczkach, to pewnie jego objętość jest tak dobrana, by każda butelka starczyła na zalanie jednej celi. Jeżeli jest to jeden duży pojemnik z płynem, to zalewasz do kreski na obudowie akumulatora. Powinny być jakieś oznaczenia min i max. Zalewasz wszystkie cele, akumulator będzie trochę gazować, poziom elektrolitu spadnie, więc będzie trzeba wyrównać i tyle :) Akumulator jest już w pełni naładowany i gotowy do użytkowania.

Autor:  szkodnik508 [ 18 lut 2012, o 19:35 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie aku

Dzieki serdeczne za pomoc. Buteleczek jest 6 wiec nie bedzie zadnego problemu. Sądzisz ze warto czekac do rozpoczecia sezonu czy juz go zalac zeby moc co jakis czas zrobic kilka rundek po garazu ?

Autor:  lasooch [ 18 lut 2012, o 19:47 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie aku

Jak masz ciepłe miejsce, w którym będziesz trzymać ten akumulator, to w sumie bez różnicy. Akumulator póki jest suchy, może leżeć na półce i nie traci nic ze swojej pojemności. Od momentu zalania elektrolitem już się jednak starzeje, ale w sumie ile zostało do rozpoczęcia sezonu, miesiąc? ;)

Autor:  szkodnik508 [ 18 lut 2012, o 23:37 ]
Tytuł:  Re: Ładowanie aku

Oby jak najmniej... ;) Dzieki za pomoc

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/