Od zakupy motocykla mam problem z obrotomierzem. Mianowicie wskazówka reaguje z opóźnieniem, nie opada na sam dół. Nie jest to wielki problem aczkolwiek obrotomierz warto mieć Od samego początku widać było, że wskazówka nie jest równo ustawiona. Precyzując srebrna część wskazówki z każdej strony miała inny odstęp od tarczy. Rozebrałem dzisiaj licznik i okazało się, że problemem jest (tak przynajmniej mnie się wydaje) biały plastik, który według mnie miał stabilizować igłę. Plastik zaznaczony na zdjęciu rusza się w każdą stronę, zakres ruchu jest jakby był tam kulowy przegub. I teraz pytanie czy mogę całą tą część gdzieś kupić? Może mogę to jakoś przykleić a jeśli tak to jakim klejem i co wtedy z tymi zielonymi zwojami?? Ewentualnie może coś pokręciłem i to tak ma być a przyczyną jest coś innego??

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/405 ... 944f8.html

hmm, mam właśnie w ręku taki sam obrotomierz, powypadkowy. Widze, że ta biała tulejka oryginalnie była jednością z plastikiem wewnątrz tych zwojów, ale sie ułamało i teraz też sie rusza jak u Ciebie, po wyciągnięciu wskazówki, tulejkę można wyciągnąć (oczywiscie jeśli juz jest całkowicie ułamana). Teoretycznie można by to skleić jakimś superglue czy czymś, ale jest tam dośc trudny dostep. nie wiem też jak klej wpłynąłby na uzwojenie;/

Sprawdziłem i zdecydowanie ta biała tulejka jest odłamana. Orientuje się ktoś czy mogę lać super glue po uzwojeniu ??

Te kleje sekundowe nie powinny mieć żadnego złego wpływu na uzwojenie bo one i tak jest zabezpieczone. Daj troszkę dociśnij odczekaj i powinno być dobrze.

Klej nie wpłynie negatywnie na uzwojenie, chyba, że będzie przewodził prąd, w co wątpię. Uważaj abyś przypadkiem nie skleił sobie ośki (igły) bo pupa blada po obrotomierzu

Klej nie za bardzo trzyma, więc zrobiłem coś w stylu tulejki dystansującej by całość nie miała możliwości wychylania się w płytce licznika. Obrotomierz zaczął w końcu działać pięknie bez przycinek ale niestety od 4k/min a nie od 1k/min. No cóż rozkręcam ponownie

Jak super glue nie pomogło to spróbuj coś w stylu poxipol'a, lub jak jest możliwość to może pospawać się da. Zagadaj do kolegi RobertO. Spawa plastiki i dobrze mu to wychodzi. O ile dobrze kojarzę to powinien mieć jakieś zegary na części, może mu się to uchowało.

z tą tulejką poradziłem sobie usztywniając ja w obudowie licznika. Miałem tylko problem bo przestawiłem igłę i po uruchomieniu
silnika pokazywała 4k/min a silnik miał tak standardowo ok 1k/min. Rozkręciłem go jeszcze raz i założyłem wskazówkę (wskazując na 1k/min)jak silnik pracował na wolnych obrotach. Nie pokazuje idealnie ale teraz przynajmniej się nie przycina i mam jakąś powtarzalność wskazań.

Podepnę się pod ten temat.

Dziś z SuziMua udało się namierzyć przyczynę niedziałania mojego obrotomierza. Niestety, opornik spalił się w taki sposób, że nie można odczytać jego wartości. Czy ktoś mógłby szybko sprawdzić (albo pamięta ), jakie wartości mają oporniki w obrotomierzu n-ki gaźnikowej? Chodzi dokładnie o ten opisany jako R1, drugi (R4) ma bodajże 34 ohmy.

Z góry dzięki!

Witam. dziś byłem odwiedzić moją SV po zimie , włożyłem akumulator i mam problemy , mianowicie wskazówka obrotomierza stoi na 5,5 tyś jeśli jest wyłączony zapłon , jeśli włączę pomalutku spada w dół , jeśli odpalę moto to wskakuje na ok 3tyś , a wiadomo jest ok 1,2tyś , co może być? Dodam tylko ,że też chyba mam problem z ładowaniem , gdyż raz odpaliłem i było git , zgasiłem po 10 minutach i juz drugi raz rozrusznik nie chciał kręcić , sprawdziłem ładowanie i jest do bani --12,7V ze światłami , więc szukam też co mam nie tak z ładowaniem , ale czy ma to coś wspólnego z obrotomierzem??

Po włożeniu aku wskazówka powinna podskoczyć na połowę skali i opaść do zera, to taki test, wszystko opisane w serwisówce.
Może naładuj aku i sprawdź ponownie.

Nagrałem telefonem krótki filmik jak to wygląda , chyba ,że jest to związane z ładowaniem ??? bo mam tylko 12,5V
http://www.youtube.com/watch?v=x2dXLWnP ... e=youtu.be

Hmmm moto widmo Zmniejsz obroty biegu jałowego . Tak na serio to wszystko było ok i od czasu włożenia akumulatora szaleje? Załatw zdrowe aku jak nie to odłącz lampy i spróbuj bez nich żeby obciążenie było jak najmniejsze. Aha no i sprawdź sobie kody błędów bo coś masz.

Dziś byłem znowu sprawdzić ładowanie , otóż gdy odepnę lampy to ładowanie mam 13,8-14,4 w średnim zakresie obrotów , ale z lampami mam już 12-12,8 , ale najbardziej mnie interesuje co z tą wskazówką ? działa jakby poprawnie w wyższej partii obrotów , a od połowy już nie działa poprawnie , i tak jak na filmiku wyłączam zapłon i wędruje na 5,5 tyś o co chodzi?????

A czytałeś serwisówkę ?
Jest tam wszystko ładnie opisane jak powinno działać a poza tym jeśli ładowanie masz jakie piszesz to znaczy że tez jest nie ok.
Po pierwsze sprawdziłbym jaki prąd idzie z alternatora ( przed regulatorem napięcia) jeśli chodzi i ładowanie to od tego bym zaczął !
A potem zajął się obrotomierzem zgodnie z opisem w serwisówce.
Pzdr.

Wiem, wiem , że ładowanie mam nie takie , alternator sprawdzałem to mam przy wysokich obrotach na każdej fazie 60-70v , także stawiam na regulator
Jednak nie jest to problem ładowania , gdyż zamienilem zegary sprawne i działały, a moje nie , więc cos jest nie halo , [po drugie zamieniałem regulatory też sprawne i ładowanie takie same , więc może to moje aku jest juz słabe