Witam,
Piszę o tym problemie chociaż w codziennej eksploatacji nie jest on zbyt dokuczliwy. Otóż na wolnych obrotach w mojej SV da się zauważyć lekkie migotanie kontrolek i świateł. Migotanie jest zdecydowanie bardziej widoczne co jest oczywiste w czasie jazdy nocnej. Czy może to być jakaś niesprawność ładowania? Nie mam niestety multimetru, żeby zrobić pomiary na akumulatorze - chociaż ten jak twierdził poprzedni właściciel jest nowy i na taki też wygląda.
Pytanie bardziej brzmi czy u Was też coś takiego się dzieje czy jednak nie jest to normalne. Bo jeśli nie to oczywiście nasuwają mi się trzy kwestie - ładowanie, akumulator, uszkodzenie izolacji instalacji.
Proszę o radę, pozdrawiam
Faktycznie może zwiększenie obrotów biegu jałowego pomoże bo te są ustawione wydaje mi się dość nisko - 1000 na rozgrzanym.
Co do Twojego problemu, to brzmi jakby akumulator się już kończył. Przy zdrowej baterii to nawet na takich obrotach nie powinno być migania. Podejrzewam, że jak włączysz jeszcze kierunkowskaz, to i przednia lampa przygasa Ci w rytm kierunków