Ja zamówiłem z plastbike i mocowania były w zestawie
trochę rzeźby było ale max. godzinka i myślę, że każdy kto nie boi się szlifierki i wiertarki by sobie poradził. Mocowania z jednej strony mają gwint (są cztery mocowania w zestawie, takie aluminiowe blaszki z wstawionym na stałe gwintem i ładnymi śrubkami imbusowymi) a z drugiej trzeba dociąć na długość zaokrąglić końcówkę i przewiercić dziurę. Tyle w temacie
PS. po chwili sobie przypomniałem, że w pługu też wierciłem dziurki ale miejsca były dość dokładnie zaznaczone, więc żadna filozofia