Autor |
Wiadomość |
k49x
motorowerzysta
Dołączył(a): 16 kwi 2013, o 15:40 Posty: 57 Lokalizacja: Zamość
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv650s 2003
|
Re: Reanimacja wydechu.
Więc od początku będzie tak: Kupiłem moto ale nie z wydechem jak na pierwszym zdj. W sezonie na czasie chciałem zobaczyć co się dzieje na zauważyłem jak by się spalił ( o to chodziło mi z plecionką na początku). Dzisiaj gdy go rozebrałem okazało się, że poprzedni właściciel tak naprawiał prawdopodobnie po glebie dziurę na górze w wydechu i to była siatka przyklejona do karbonu i na chama ściśnięta blachą. Ja to wszystko rozebrałem i przeciołem wydech i na razie są takie efekty. W najbliższym czasie skrócę wydech bo jest na karbonie kilka uszkodzeń i pęknięć w tamtym miejscu. Całość wypełnię wełną i zanituje na środku. Dwie części będzie trzymała prawdopodobnie blacha kwasówka od środka. Przypadkiem na necie znalazłem spory kawałek za nie wielkie pieniądze. http://shop.mieloch.pl/wata-do-tlumikow ... 0063.bhtmlBędzie ok ?
|
7 sty 2014, o 19:38 |
|
|
Janek87
SV Rider
Dołączył(a): 19 sty 2013, o 13:58 Posty: 3738 Lokalizacja: Petrisvilla
Płeć: mężczyzna
Moto: X11
|
Re: Reanimacja wydechu.
No to była partyzanta pełną gębą. Jeśli chodzi o naprawę to jakoś marnie widzę wiercenie pod nity równych otworów we włóknie węglowym. Nie mówię, że się nie da, mówię, że ciężko będzie to równo zrobić. Poza tym jakoś marnie widzę tą "wstawkę" z blachy w środku. Dobrze rozumiem, że Ty chcesz to co teraz rozpołowiłeś przyciąć o uszkodzenia i potem połączyć obie części? Dla mnie kolejna partyzantka trochę no ale jak chcesz. Ciśnienie spalin w wydechu jest takie, że i tak będą tamtędy uciekać spaliny nagrzewając np gumę mocowania. Chyba, że w grę wchodzi pełny przelot bo wtedy jeśli pominiemy aspekty estetyczne to jakoś to będzie działać. Nie zrozum mnie źle że narzekam na taką robotę ale po prostu czasem gra jest nie warta świeczki i bywa tak że wkładając masę pracy własnej i widząc efekt kończy się na kupnie nowego. Niemniej życzę powodzenia i pokaż jak to wyszło.
_________________ SV650 => X11
|
7 sty 2014, o 20:21 |
|
|
k49x
motorowerzysta
Dołączył(a): 16 kwi 2013, o 15:40 Posty: 57 Lokalizacja: Zamość
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv650s 2003
|
Re: Reanimacja wydechu.
Wydech podobnie jest łączony na początku i końcu nitami, więc nie widzę problemu. Wełnę tak czy inaczej muszę kupić więc też ok. Jeśli będzie to złe rozwiązanie to skracam go na coś takiego jak w pierwszym poście. Jeśli też nie będzie mi odpowiadało zmieniam poszycie/wydech (na razie warto spróbować). Wydech ma pełny przelot. Janek87 jeśli tamto ściśnięcie na początku było w miarę szczelne to dobre dopasowanie blachy + nity nie dadzą rady? Moim zdaniem to wystarczy. Co do estetyki masz rację nie będzie to wyglądało jak bym wydech wciągnął z pudełka.
|
7 sty 2014, o 20:43 |
|
|
Janek87
SV Rider
Dołączył(a): 19 sty 2013, o 13:58 Posty: 3738 Lokalizacja: Petrisvilla
Płeć: mężczyzna
Moto: X11
|
Re: Reanimacja wydechu.
Pewnie, że się uda. Jak wstawisz odpowiednio szeroko blachy to nie będzie przedmuchów. Tylko wtedy z tłumika z poszyciem z włóka robi się tłumik z poszyciem ze stali i włókna. Jak już to bym zrobił tak jak pisałeś w pierwszym poście.
_________________ SV650 => X11
|
7 sty 2014, o 20:52 |
|
|
k49x
motorowerzysta
Dołączył(a): 16 kwi 2013, o 15:40 Posty: 57 Lokalizacja: Zamość
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv650s 2003
|
Re: Reanimacja wydechu.
Dobrze mówisz ale teraz trzeba wybrać mniejsze zło Czy cichszy wydech ale ze stali i włókna (na wadze dużo nie zyska a na pewno mniej niż cały ze stali) czy sporo głośniejszy z włókna ten oczywiście bardziej estetyczny. Zawsze łatwiej skrócić niż przedłużyć..
|
7 sty 2014, o 21:06 |
|
|
karuk
motocyklista
Dołączył(a): 20 maja 2012, o 20:24 Posty: 128
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 2008 ABS
|
Re: Reanimacja wydechu.
Witam,
Pozwolę sobie podpiąć się pod temat:
Zaliczyłem spotkanie z minibusem w wyniku którego moto leżało na prawej stronie i wydech jest minimalnie przerysowany. Zawsze podobały mi się wydechy w Carbonie, chciałbym jeżeli jest to możliwe przerobić (klasyczna pucha Leo Vince) żeby mieć carbon look. Jakie miejsce możecie polecić. Nawet nie wiem czy nie należałoby "zregenerować" wnętrza, nie wiem jak to wygląda, bo po wizycie na torze w poznaniu i tak mi wyszło bodaj 95db, czyli ledwo się zmieściłem w limicie (przy założonym db killerze).
|
22 sty 2014, o 02:38 |
|
|
k49x
motorowerzysta
Dołączył(a): 16 kwi 2013, o 15:40 Posty: 57 Lokalizacja: Zamość
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv650s 2003
|
Re: Reanimacja wydechu.
Zadzwoń pod nr. podane wyżej i popytaj czy wykonają i za ile. Jak będziesz miał rozebrany wydech zobaczysz, czy trzeba wymieniać.. Edit: Wydech prawie skończony jeszcze małe poprawki i koniec! Oczywiście siatka nie była łączona drutem Przydała się opaska termiczna do dobrego uszczelnienia. Teraz to wygląda tak: Będzie wyglądało lepiej.. Fotki były robione na szybko.
|
22 sty 2014, o 17:34 |
|
|
karuk
motocyklista
Dołączył(a): 20 maja 2012, o 20:24 Posty: 128
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 2008 ABS
|
Re: Reanimacja wydechu.
Witam,
Orientuje się ktoś gdzie w Poznaniu są jacyś spece od tłumików?
|
10 mar 2014, o 20:11 |
|
|
kisiel_krzychu
SV Rider
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 20:43 Posty: 1795 Lokalizacja: kościerzyna
Płeć: mężczyzna
Moto: sv100s 2003
|
Re: Reanimacja wydechu.
zadzwoń do edzia - edhaust. poszukaj w necie. lub znajdz na forum i napisz pw
_________________ SPRZEDAM MOJĄ SV1000s http://olx.pl/oferta/suzuki-sv-1000-s-d ... d198d58589[/color]
|
10 mar 2014, o 20:21 |
|
|
MareX
SV Rider
Dołączył(a): 5 sty 2013, o 23:26 Posty: 562 Lokalizacja: Luboń >wielkopolska<
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: Reanimacja wydechu.
W Poznaniu ciężka sprawa z takimi fachowcami Wysyłaj do Edzia jak pisze Krzychu
|
10 mar 2014, o 20:47 |
|
|
luxuser
SV Rider
Dołączył(a): 19 gru 2012, o 01:03 Posty: 923 Lokalizacja: Roztocze
Płeć: mężczyzna
Moto: Kawasaki KLX300R
|
Re: Reanimacja wydechu.
Krystian jak chodzi teraz SVła?
_________________ Zamojska Grupa Motocyklowa http://www.moto-zamosc.pl
Biało-czarno-pomarańczowa pomarańcza - KTM
|
12 mar 2014, o 15:14 |
|
|
k49x
motorowerzysta
Dołączył(a): 16 kwi 2013, o 15:40 Posty: 57 Lokalizacja: Zamość
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv650s 2003
|
Re: Reanimacja wydechu.
Przy wkręcaniu na obroty bardziej słychać, że to V-ka(nie wiem jak to opisać). Dużo głośniejszy nie jest, jestem w 100% zadowolony:) Wydech stracił 12cm.
|
12 mar 2014, o 17:50 |
|
|