Dołączył(a): 15 maja 2013, o 23:26 Posty: 1272
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR 1000 RR
Re: Demontaż baku.
zbiornik pod siedzeniem jest na zawiasie - bedziesz widział tylko delikatnie przy wężyku od baku i czujniku będziesz widział co sie dzieje . co do wgniecenia ja bym to polecał zrobić tym
a co do baku możesz zamalować jedynie rysę jakimś antykorozyjnym i dać 2 symetryczne naklejki na baku co by to ukryły
Bak ściągnięty polecam jednak wykręcić szpilkę a nie cały zawias mniej roboty (według mnie). Po odświeżeniu lakieru i nałożeniu powłoki zabezpieczającej efekt poniżej choć zdjęcia tego nie oddają było warto!! Polecam !!
profesjonalny "Detaling" czyli korekta całego lakieru ( polerka na wysoki połysk) i zabezpieczenie lakieru powłoką ceramiczną ( Gtechniq C1 ) dzisiaj odebrałem części od Danon Car Detailing Kraków i powiem że efekt jest niesamowity, części wyglądają jak nówki wszystkie drobne ryski widoczne w ostrym słońcu znikły przez co lakier wygląda jak lustro. Takie zabiegi już od dawna stosowane są do zabezpieczania lakieru w samochodach ja chciałem sprawdzić jaki będzie efekt w motku i czy dadzą radę bo jednak samochód to kawał prostej blachy a tutaj wiadomo jaka powierzchnia... Ściągnąłem wszystkie części lakierowane zawiozłem no i powiem że się nie zawiodłem. Powłoka ceramiczna ponoć wchodzi trwale w reakcje z lakierem zabezpieczając go i uodporniając na drobne rysy, mało tego woda całkowicie spływa z tak zabezpieczonego lakieru (to będę testował w sezonie) Jak się to sprawdzi z owadami itp itd to się okaże...
Dobrze to wygląda. Ciekawe jak z trwałością czegoś takiego. Ja i tak daje wszystko do ponownego malowania ale może potem warto jakoś zabezpieczyć lakier
wszystko zależy od stanu lakieru, jak masz rysy jakieś mega ostre albo po glebie to wiadomo że lakierowanie, ale jak masz po prostu lakier w dobrym stanie drobne ryski które da się wypolerować to warto oddać do takich ludzi oni zamiast lakierowania odnowią cały lakier a i widziałem że z rysami po gwoździach sobie radzili nawet uzupełniają ubytki lakieru jak trzeba... Zawsze też możesz podjechać zapytać pokazać część oni doradzą czy lakierować czy może im się uda to ogarnąć jedno jest pewne taka kosmetyka jest dużo TAŃSZA od lakierowania!!!. Ale to jak mówię wszystko zależy od stopnia uszkodzeń. Mój lakier był w bardzo dobrym ale zawsze może być w lepszym Jak się ta ceramika spiszę czy faktycznie zabezpieczy lakier to wyjdzie w praniu. Puki co graty leżą w ciepełku w domu i czekają na wiosnę.
jeśli o cenę chodzi to mi policzyli 200zł za:
- bak - przedni błotnik - owiewkę przednią - zadupek - uchwyt dla pasażera
tak że wydaję mi się że to nie majątek a efekt jest bardziej niż zadowalający
Ja obecnie w pewnych miejscach nie mam w ogóle lakieru Ale po lakierowaniu tak jak pisałem może warto zabezpieczyć żeby ładnie wyglądało. Daj namiary gdzie taki cuda odprawiają.
hehe może i pancerne to one są ale na samochodach gości którzy bawią się w tuning itp i wyjeżdżają furami raz w tygodniu... Ja do tematu podszedłem z dystansem motocykl jest inny niż auto w aucie jeździsz w lakierze na moto jeździsz na lakierze więc zawsze coś się może zdarzyć przy wsiadaniu itp itd... ale wiadomo jak się zabezpieczy to dodatkowa ochrona Jak zapytałem jak dbać o tą powłokę usłyszałem jak najmniej trzeć myć bezdotykowo... ) no wszystko się okaże w praniu...
a tak z innej beczki...
bak miałem zalany na maxa przed demontażem spuściłem jakieś 10 litrów żeby było łatwiej, lżej tym operować, przenosić, wiadomo na zimę zalewamy baki żeby nie rdzewiały od środka i tutaj moje pytanie czy jak stoi mi to w pokojowej temperaturze też powinienem to zalać na maxa mimo wszystko, ma ktoś w tej materii jakieś doświadczenia ????
19 gru 2013, o 17:27
Marpol
SV Rider
Dołączył(a): 15 maja 2013, o 23:26 Posty: 1272
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR 1000 RR
Re: Demontaż baku.
wszystko zależy od wilgotności powietrza nawet lsniący kawałek zwykłej blachy jak położysz sobie na biurku z czasem zacznie rdzewieć ( wiem bo mam w pracy obok biurka półkę z kawałkami profili, zawleczkami i innymi testowymi materiałami) dla tego ja polecam zalać bak - jeśl nie masz jak na full to przynajmniej więcej niż połowa tak aby opary wolno bo wolno unoszące się blokowały też włażenie powietrza przez odpowietrznik w korku
Taka wgniotka jest do wyciągnięcia, 2 lata temu sciągałem auto z Austrii po gradobiciu i gościu w Polsce powyciągał takie wgłebienia warunek taki, że lakier nie może być uszkodzony mechanicznie i wgłebienie nie może być zagięte (pogięta blacha na wgłębieniu)