Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

naprawa odprysku na zbiorniku.
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=25&t=18598
Strona 1 z 1

Autor:  piotras [ 14 maja 2016, o 15:19 ]
Tytuł:  naprawa odprysku na zbiorniku.

Jestem debilem.

Upuściłem na zbiornik puszkę z kukurydzą. Nic sie nie wgniotło, tylko powstaly dwa odpryski. Większy wielkosci 50-groszówki.
Nie chce malować całego zbiornika, bo szkoda mi czasu, a lakiernicy maja teraz długie terminy.
Zamówiłem w mieszalni lakier. Sam to chce naprawić. Jak się za ro zabrać? Zmatowić, nałożyć lakier, zmatowić i polerować?
Czym nakładać, jakim papierem ściernym szlifować, jaka pasta do polerki i czym polerować?

Autor:  Dread [ 14 maja 2016, o 18:08 ]
Tytuł:  Re: naprawa odprysku na zbiorniku.

Trzeba było jeść w kolbie, a nie w puszce ;) a tak serio to też mam taki ubytek i po konsultacjach, jedyny słuszny spisób to malowanie całego zbiornika. Ale czekam na efekty Twojej pracy. Podziel się fotami.

Autor:  acinr_PL [ 14 maja 2016, o 19:15 ]
Tytuł:  Re: naprawa odprysku na zbiorniku.

Nie wiem czy sam dasz radę to dobrze zrobić. Masz odprysk tylko klaru (lakieru bezbarwnego) czy odprysła baza (kolor) do podkładu bądź gołej blachy?
Jeśli klar to można to szybciej i łatwiej naprawić jak do gołej blachy to lepiej oddać do lakiernika potrafią takie miejscowe zaprawki zrobić i śladu nie będzie. Wiadomo musisz to miejsce zmatowić wyrównać papierem (gradacja papieru zależy od głębokości zarysowań) i powierzchnia naprawy zwiększy x2, jeśli podklad nie jest ruszony to na to kładziesz bazę (kolor) 2-3 cieńkie warswty gdy już podeschnie kładziesz klar 2 warstwy. Po wychnięciu matowisz to miejsce w promieniu 15-20cm papierem 2000-2500 i polerka. Taką małą powierzchnię można przepolerować ręcznie pasta 3g farecla, i na wykończenie mleczko farecla g10 i najmiękciejszy pad.

Moim zdaniem lepiej oddać to do fachowca

Autor:  piotras [ 14 maja 2016, o 20:41 ]
Tytuł:  Re: naprawa odprysku na zbiorniku.

Moim zdaniem tez lepiej oddać do fachowca. Ale teraz fachowcy w okolicy maja takie terminy ze musiałbym sie pozbyc moto na dwa tygodnie a nie chce. W zimę zrobię całyzbiornik na nowo, teraz prowizorka.

Autor:  Marpol [ 16 maja 2016, o 14:43 ]
Tytuł:  Re: naprawa odprysku na zbiorniku.

A nie da sie na to nakleić jakoś naklejki ? :P

Autor:  Miro600V [ 16 maja 2016, o 15:39 ]
Tytuł:  Re: naprawa odprysku na zbiorniku.

Jak nie jest do gołej blachy, to bez sensu się teraz bawić, skoro i tak chcesz malować. Naklej jakąś naklejkę, tak jak kolega wyżej pisał i tyle :piwo:

Autor:  Marpol [ 17 maja 2016, o 08:01 ]
Tytuł:  Re: naprawa odprysku na zbiorniku.

Nie to że jestem jakąś złotówą czy niedbaluchem :P
ale na logikę jeśli nie ma wgniotki to malowanie całego zbiornika
który na 90 % bedzie miał minimalnie ale inny odcień brokatu i wydawanie ok 400 zł w srodku sezonu
zamiast na paliwko gdzie można nakleić jakąś smerfną nalepe za 3 zł a wszystko kiedyś tam po sezonie sobie ogarnąć

Autor:  acinr_PL [ 17 maja 2016, o 09:22 ]
Tytuł:  Re: naprawa odprysku na zbiorniku.

Jak chce to zrobić aby śladu nie było to trzeba malować. A czy teraz wyda na to 400zł czy w zimie to co za różnica? I nie przesadzajcie, że teraz szkoda sezonu. A ile mu to zajmie np teraz? jak jest kitowa pogoda dzisiaj dajesz do lakiernika zbiornik i jutro masz gotowy do odbioru

Autor:  Miro600V [ 17 maja 2016, o 11:06 ]
Tytuł:  Re: naprawa odprysku na zbiorniku.

acinr_PL napisał(a):
I nie przesadzajcie, że teraz szkoda sezonu.

Według OP szkoda:
piotras napisał(a):
Ale teraz fachowcy w okolicy maja takie terminy ze musiałbym sie pozbyc moto na dwa tygodnie a nie chce.


Nie masz czasu, czy pieniędzy - naklej naklejkę.
Masz czas i pieniądze - daj do lakiernika.

Bez sensu robić zaprawki, jak i tak chcesz później malować cały bak.
Chyba, że odprysk jest do blachy, wtedy przynajmniej nałóż podkład epoxy.

Proste.

Pozdrawiam. :piwo:

Autor:  piotras [ 22 maja 2016, o 20:54 ]
Tytuł:  Re: naprawa odprysku na zbiorniku.

No, to sprawa wygląda tak że odpuściłem zaprawkowanie tego... z lenistwa. Wpadnie jakaś wieśniacka naklejka, a w zimie bak do lakiernika. Dzięki za wypowiedzi!

:piwo:

Autor:  gpiorzel [ 23 maja 2016, o 15:28 ]
Tytuł:  Re: naprawa odprysku na zbiorniku.

Ja po glebie zdarlem do żywego. Pedzel, fosol i tak to do dziś wygląda :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/