Witam zaliczyłem parkingówke w sobotę i mam wgnieciony nieco końcówkę tłumika wie ktoś może czy da rade jakoś to wyklepać czy coś podobnego nie znam się na temacie i tak się zastanawiam. pozdro

Próbuj od środka jakoś wypchać te wgniecenie jakimś prętem śrubokrętem czy nie wiem co masz pod ręką. A jak nie to coś bardziej radykalnego przyspawać tigiem czy magiem kawałem gwoździa czy pręcika i wyciągnąć go za pomocą tego, a potem wypolerować najlepiej cały.

Od środka to się chyba nie da nawet z przelotem, trzeba pruć nity, albo jak masz zajebisty tłumik to rozkręcić. Opcja z przyspawaniem czegoś od zewnątrz, albo lepiej przylutowaniem jest chyba najbardziej słuszna.

Nie wiadomo jaki ma wydech ale chyba oryginał to jak powalczy od środka prętem rozwali trochę sita ale koń będzie inaczej warczał .

Mam pusty przelot będę kombinował ze spawaniem, dzięki za pomoc. pozdro

Ja bym próbował cokolwiek tylko nie spawanie. Wg mnie od temperatury stanie się coś niedobrego twojemu wydechowi , czyli zostanie jakiś ślad. Może da się to roznitować, naprawić i zanitować? Może masz znajomego co zrobi ci to za grosze?

Słyszałem, że czymś owija się też tłumiki wiecie coś na ten temat??????

A czy ty nie możesz dać jakiejś foty żebyśmy wiedzieli jakie są szkody? A może da się to wyprostować suchym lodem, a ty odstawiasz kombinacje Może nie da się tego wyciągnąć spawaniem i musi tak zostać... Chyba tylko ty sam wiesz jak to wygląda, a pytasz się innych o poradę

Jutro dam fotkę ale wgniotka jest mocna więc pytam o to owijanie.

A nie byłoby najłatwiej go skrócić? Obciąłbyś tą wgiętą część, skrócił rurę wewnątrz, przynitował denko od nowa i po robocie

Tylko on nie jest za duży. Jest trochę mniejszy od oryginału

Ale urwał. Zrób jak pisze lasooch lub roznituj, spróbuj wyprostować i zdecyduj czy wyprostowałeś na tyle, że jest sens robić polerkę. To pozwoli zachować poprzedni wizualny stan. Jak wgięcie nie będzie chciało się wyprostować to lasoochowa wersja będzie aktualna.

Raczej na bank się tego nie wyprostuje wgniotka jest głłłłęboka czyli faktycznie chyba zostaje cięcie. Rozumiem, że nikt nie poleca owijana żadnymi wynalazkami????????????

Głęboka ta wgniotka, ale jak już rozbierzesz komin spróbuj ją wypchać zanim skrócisz wydech Z zewnątrz nie ma za co chwycić,a od środka pchając będzie dużo, dużo łatwiej.

A można jeszcze inaczej zrobić Roznitować i przekręcić blachę o 180 stopni, wtedy wgniotkę będziesz miał od strony koła, a nie od zewnątrz

Tak tak Tylko końcówka komina będzie do góry jeżeli jej oś nie pokrywa się z osią całego wydechu.

Nie do końca Roznitowujesz oba denka - to wlotowe i to wylotowe. Wtedy końcówka tłumika zostaje tak jak jest teraz, przekręcasz tylko zewnętrzną powłokę i nitujesz całość do kupy

Drugiego denka nie widzę to się nie będę wypowiadał

Możesz trochę wyklepać i owinąć matą węglową, specjalna żywica wytrzyma temperaturę, zresztą jak przerobisz troszkę wydech to nie będzie się tak grzał