Hey!
W końcu sprzedaję moją machinę:
Suzuki SV 1000S
Rok produkcji: 2003
Przebieg: 77289km (oryginalny, bez przekrętów) i dalej rośnie, bo cały czas jest użytkowany.
Cena wywoławcza: 11500 złociszy polskich PLN
Cena wysoka, ciśnienia na sprzedaż nie mam, wg motocykl wart swojej ceny. kropka.
Podczas 2 letniego użytkowania wymieniłem:
- sprężyny w przednich amortyzatorach (twardsze) oraz uszczelniacze, zalałem nowym olejem i złożyłem jak być powinno.
- łożysko główki ramy,
- łożyska i uszczelniacze w przednim kole,
- płyny, filtry przed sezonami
- przednią oponę
- tylną oponę
- tarcze przednie
- uszczelki łączące w wydechu
- pierścienie uszczelniające przy kolektorach,
- akumulator
- uszczelka przy pompie sprzęgła
- uszczelki przy tłumiku końcowym
- klocki hamulcowe przednie.
Silnik odpala na zawołanie, dołożyłem nowy akumulator (kupiony jakieś 3 tygodnie temu), bo stary miał jakieś problemy czasami z prądem rozruchowym (za niskie).
Bardzo dbam o swoje motocykle, więc włożyłem mnóstwo czasu i wysiłku, aby maszyna była zadbana i bezawaryjna i nie zamierzam sprzedawać jej za pól darmo, bo to przebieg duży, bo ślady użytkowania itp itd. Po prostu nie i tyle. jak nie będzie osoby, która chce ja za ta kwotę, to po prostu postawię ja na podnośniku i poczekam na lepsze czasy albo na dorastających braci
Motocykl posiada:
- specjalnie na zamówienie dorabiane crashpady (by lasooch), widać je na zdjęciach, są długie, wytrzymałe i w najmniejszym stopniu nie dotknięte przez jakieś zdarzenia/wypadki/kolizje.
- wyświetlacz biegów, tez pochodzący z tego forum
- dwa super mega zajebiaszcze tłumiki: lasery Duotechy, które dają porządność w połączeniu z litrowym V-piecem. ładnie strzelają, dają o sobie znać zawsze i wszędzie, lans na mieście itp itd
- hugger w kolorze czarny mat
- pług pod silnikiem
- przedłużka przedniego błotnika, co by nie smarkało na chłodnice oleju, na świece od jednego gara oraz na kolektor
- fender-eliminator - mocowanie tablicy z tyłu, dorabiane na tut. forum. Mi osobiste się ono bardziej podoba, ale mam w garażu oryginał.
- trochę obkleiłem niektóre elementy carbonowa folią, aby się nie rysowały (okolice mocowania kanapy, plastiki przy siodle),
- zdjęta jest blokada na TRE (modół połączony razem w wyświetlaczem biegów)
- alarm z blokadą zapłonu,
- praktycznie nowe opony: przednia ma przebieg około 200 km (ma prawie wszystkie frendzle), tylna około 1200km,
- cały napęd został wymieniony w zeszłym roku, ma przejechane około 3000km, więc można powiedzieć, że dopiero się dotarł
Zaraz pojawią się pytania: dlaczego tak drogo, dlaczego sprzedaję po takim doinwestowaniu itp itd.
Otóż:
Nie rozdrabniam się na drobne i nie jestem handlarzem - jak korzystam z motocykla, to nie ma miejsca na niedoróbki, jak machina ma być zaproponowana komuś z motocyklistów, to musi wszytko grać w 100%
Przymierzam się do sprzedaży, bo zmieniam zainteresowania na te stare bajki z koszami/wózkami
no i rodzina nalega (ehhh...)
W tym sezonie przejechałem nim około 1200km, i...
...nie do końca chce ją sprzedawać
Motocykl został również sprawdzony przez Kose (firma Motokosa, bardzo polecam), gość zna się na rzeczy, wszystko sprawdził, i gra gitara.
Na razie wstrzymuje się z wystawianiem jej na allegro, bo muszę jeszcze swoją dziewuchę kilka razy przewieźć (bo biedulka jeszcze nie miała okazji) no i poterroryzować sąsiadów
Maszyna nosi ślady użytkowania, ale to normalna sprawa. Chociaż, swoja drogą, ma ich bardzo niewiele, co chyba dobrze świadczy o poprzednich właścicielach (ja byłem trzecim).
Na specjalne życzenia podrzucę filmiki z jazdy oraz duuuuuuzo zdjęć (naprawde duuuużo).
poniżej kilka fotek z końca maja 2012:
Jakby coś, to proszę o kontakt: 502271565
miejsce oględzin: Warszawa-Ursynów
Pozdro!
i jeszcze krotki filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=kjF8Losy ... e=youtu.be