Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Autor |
Wiadomość |
seba
rowerzysta
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 20:23 Posty: 16
|
Przedni hamulec trze
Zauważyłem, że obciera, trze mi w przednim kole dokładnie klocek albo klocki(tak jakby nie wracały po odpuszczeniu hamulca). Wydaje mi się, że tak nie powinno być, koło powinno się kręcić bez żadnych zbędnych oporów, tak mi się zdaje. W zeszłym sezonie jak zmieniałem klocki pojawił się taki objaw na chwile ale szybko znikł (po kilku jazdach) , a tu pojawia się teraz po zimie. :( Jakieś pomysły?? Pozdrawiam
_________________ SV 650 S/N 2000
|
18 mar 2010, o 22:21 |
|
|
Dono
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
|
Re: Przedni hamulec trze
Przeczyść tłoczki.
|
18 mar 2010, o 22:22 |
|
|
selisek
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:06 Posty: 673 Lokalizacja: Kraków/Kęty
|
Re: Przedni hamulec trze
Prawdopodobnie Ci się uszczelki w zaciskach podwinęły - pomiędzy tłoczkiem i zaciskiem, na każdy tłoczek przypadają dwie uszczeleczki.
Innego wyjścia nie ma tylko spuścić płyn hamulcowy.
Wypchnąć tłoczki.
Dobrze wyczyścić i złożyć porządnie w całość.
Powodzenia - zabawy troszkę jest, szczególnie jak masz stare uszczelki i są trochę zmasakrowane.
Można kupić tez zestawy tych uszczelek chyba - poszukaj Larsson albo gdzieś.
_________________ Suzuki SV 650 99' - niebieska
|
19 mar 2010, o 00:13 |
|
|
pm2z
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59 Posty: 1840 Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
|
Re: Przedni hamulec trze
Od biedy można to zrobić i bez spuszczania płynu. Zdejmuje się zacisk, pompuje tłoczek i na chwilę przed wyskoczeniem - przestać. Da się nim wtedy już palcami poruszać - trzeba go po prostu przeczyścić od strony, gdzie jest dostęp i obrócić. Potem powtarzać, aż cały będzie czysty. Zabrudzenie i tak jest tylko na tej części, która wystaje poza uszczelkę, więc może nie ma co rozbebeszać wszystkiego. Później najlepiej przesmarować smarem do tłoczków hamulcowych i wcisnąć do końca. Powinno być git. Zwykle robię tą metodą i tylko raz wziąłem się za rozebranie wszystkiego, bo już miałem dosyć babrania się z tym, ale to było w enduro, tyle było błota, że początkowo to i zacisku musiałem szukać
_________________ Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie
|
19 mar 2010, o 00:29 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Przedni hamulec trze
Da się tak jak napisałeś, ale wtedy nadal nie wiesz, w jakim stanie są uszczelki. Ja wolę rozebrać całkiem zacisk, wyjąć tłoczki, spolerować je na lusterko i złożyć wszystko na smar. Fakt, więcej czasu to zajmuje, ale później czuć różnicę
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
19 mar 2010, o 00:37 |
|
|
selisek
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:06 Posty: 673 Lokalizacja: Kraków/Kęty
|
Re: Przedni hamulec trze
Tak masz racje pm2z, ale ten sposób nic nie da jak Ci się podwinie uszczelka. Niestety u mnie tak było i jedyny sposób na to to wyciągnąć wszystko i ładnie na nowo poskładać. Jak Ci już uszczelka wyjdzie to nie ma jak ja wsadzić na miejsce
_________________ Suzuki SV 650 99' - niebieska
|
19 mar 2010, o 01:22 |
|
|
pm2z
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59 Posty: 1840 Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
|
Re: Przedni hamulec trze
Tak, rzeczywiście tak serwisuję hamulce, gdy nic się nie dzieje niepokojącego, a jedynie przy wymianie klocków. A tak na przyszłość (to może się czegoś nauczę przy okazji) - jak uszczelka się podwinie to... to co właściwie? Widać to po zdjęciu zacisku z tarczy? Da się to po prostu rozłożyć i złożyć z powrotem, czy trzeba wymieniać uszczelkę? Jakieś specjalne metody zakładania tłoczka-uszczelki? Jak to jest?
_________________ Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie
|
19 mar 2010, o 20:43 |
|
|
selisek
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:06 Posty: 673 Lokalizacja: Kraków/Kęty
|
Re: Przedni hamulec trze
Jak wypchniesz tłoczek sporo to uszczelka powinna Ci się wywijać po tłoczku na zewnątrz. Wyciągasz tłoczek. Wszystko ładnie czyścisz. Ładnie układasz uszczelkę w rowku. Można ja delikatnie nasmarować. Wciskasz tłoczek. Tu jest trochę zabawy - bo jak masz pokiereszowane uszczelki to będzie trochę zabawy. Wiec można nabyć nowe i od razu wymienić - wtedy nie powinno być dużych problemów. Pozdro
_________________ Suzuki SV 650 99' - niebieska
|
19 mar 2010, o 22:03 |
|
|
seba
rowerzysta
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 20:23 Posty: 16
|
Re: Przedni hamulec trze
Dzięki ludziska biorę się do zabawy.
_________________ SV 650 S/N 2000
|
20 mar 2010, o 10:50 |
|
|
sirmariano
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:21 Posty: 635
|
Re: Przedni hamulec trze
A myślicie, że takie lekko szurające klocki mogą mieć spory wpływ na spalanie?
_________________
SV650S K1
|
23 mar 2010, o 19:07 |
|
|
pm2z
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59 Posty: 1840 Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
|
Re: Przedni hamulec trze
"Lekko szurające" to dość nieprecyzyjne określenie. Zależnie od tego jak bardzo szura, to dodatkowe obciążenie będzie od zerowego, do takiego, że silnik tego nie uciągnie W praktyce koszty są większe niż tylko waha - jest jeszcze zużycie klocków i tarcz. Ja się zastanawiałem nad tym, jak to jest, bo miałem ten problem w enduro. Koło się obraca, pchane z ręki spokojnie robi wiele obrotów, ale słychać tarcie. Kumple na innym forum powiedzieli, że jak koło pchane z ręki robi 2 obroty, to nie ma się co martwić i tak właśnie do tego teraz podchodzę Nie wiem skąd jesteś, sirmariano, ale jak chcesz, to wpadaj do mnie (obecnie urzęduję w Łodzi), rozbierzemy hamulce i zrobimy co tam trzeba
_________________ Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie
|
23 mar 2010, o 20:17 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: Przedni hamulec trze
Cholera, mi tylny trochę popiskuje jak przeprowadzam maszynę gdzieś. Ktoś wymieniał już płyn we wtryskowej wersji w tylnym hamulcu? Czy muszę pół zadupka rozbierać by się tam dostać czy da radę bez tego to zrobić? Wiem, że to nie płyn tylko tłoczki w zaciskach, ale pytam o to, gdyż później będę musiał tak czy siak zalać płynem
_________________ SVNERWUS
|
23 mar 2010, o 21:11 |
|
|
maciekk
SV Rider
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 18:06 Posty: 415 Lokalizacja: Kraków
|
Re: Przedni hamulec trze
Ja wczoraj w wersji wtryskowej 650 zrobiłem szybką wymianę płynu. Odkręcasz plastik pod siedzeniem potem bierzesz klucz 10 i odkręcasz śrubkę mocującą zbiorniczek płynu, po czym zbiorniczek ładnie się wysuwa i daje się odkręcić pokrywka. Ja pod pokrywką się zdziwiłem wielce bo mam tam jakieś dziwne jak dla mnie coś uszczelka, która wygląda jak woreczek wsadzony w zbiorniczek wypełniająca go prawie całego. Na dodatek nie ma żadnej dziurki tak jakby miała tworzyć jakiś zbiorniczek ciśnienia w razie nagłego "przybycia" płynu hamulcowego.
A przy okazji aby ściągnąć zacisk z tyłu wystarczy odkręcić 2 śruby mocujące do wahacza?? Po czym aby wyjąć klocki 2 śruby śrubokrętem??
_________________ Suzuki SV650S K6
|
23 mar 2010, o 21:29 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Przedni hamulec trze
To gumowe coś pod deklem zbiorniczka to przepona - harmonijka. Jak masz nowe klocki i płyn po samą górną kreskę, to harmonijka jest złożona. Im więcej klocków ubywa, tym więcej płynu idzie w zacisk i mniej go jest w zbiorniczku. Wtedy przepona jest zasysana do wnętrza zbiorniczka, "rozkłada się" i wypełnia pustą przestrzeń. Dzięki temu nie ma obawy, że coś się np. zapowietrzy.
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
24 mar 2010, o 01:11 |
|
|
sirmariano
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:21 Posty: 635
|
Re: Przedni hamulec trze
Dzięki za chęci ale teraz bliżej mi do Opola niż do Łodzi, mimo tego, że pochodzę z Piotrkowa Tryb. A powiedzcie mi jak to jest w zacisku poprawnym. Czy przy obrocie koła lub np przetaczaniu kompletnie nic nie słychać? nawet małego szurania klocka o tarcze?
_________________
SV650S K1
|
24 mar 2010, o 03:03 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Przedni hamulec trze
Z takim to się jeszcze nie spotkałem nigdy Gdybyśmy nie mieli pływających zacisków, tylko tłoczki z obu stron, a zacisk sztywno, to wtedy byłaby większa szansa na brak szurania.
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
24 mar 2010, o 08:10 |
|
|
mroowkojad
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 10:28 Posty: 727 Lokalizacja: Ursynów pod Warszawą
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650n 2001
|
Re: Przedni hamulec trze
U mnie przez pierwsze dwadzieścia parę kilometrów przednie tarcze też szurały (przed sezonem zrobiłem w serwisie wymianę przewodów na stalowe), ale pojeździłem, trochę pohamowałem i szuranie samoczynnie zanikło ( w sensie może jeszcze troszeczkę szura, ale nie słychać więc się nie przejmuję). Możliwe, ze się po rozgrzebaniu musiały klocki ułożyć od nowa, albo brud i rdza z tarcz i klocków musiała się zetrzeć.
_________________ Żółty Giant Yukon k4 -> Żółta SV650 N k1
|
24 mar 2010, o 10:53 |
|
|
seba
rowerzysta
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 20:23 Posty: 16
|
Re: Przedni hamulec trze
Dzięki za rady. Dzisiaj zabrałem się za hamulce Wnioski: 1. W lewym zacisku na obu cylinderkach cienkie gumki kawałkami wyszły ze swoich rowków i były przy szczypane. 2. Jakiś biały nalot w tych pierwszych rowkach :taki sam jak na klemach akumulatora w aucie. 3. Syf straszny w zaciskach 4. Jeden zacisk zapieczony na prowadnicach. Wszystko wyczyszczone i już nie trze. Pozdrawiam
_________________ SV 650 S/N 2000
|
26 mar 2010, o 22:14 |
|
|
sirmariano
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:21 Posty: 635
|
Re: Przedni hamulec trze
Jako, że mieszkam na zadupiu motoryzacyjnym i w sklepach robią oczy jak żaba jaja jak pytam o smary do zacisków hamulcowych, musze posiłkować się allegro. Czy takie coś nada sie do przesmarowania tłoczków? http://www.allegro.pl/item969512867_sma ... ulsar.htmlhttp://www.allegro.pl/item967616169_bos ... iskow.htmlA do prowadnic takie coś chyba bedzie ok, prawda? http://www.allegro.pl/item972974204_sma ... f_vat.htmlhttp://www.allegro.pl/item968304522_gda ... _500g.htmlKurde myślałem, że to towar dostępny od ręki a tu w takim ciemnogrodzie przyszło mi żyć
_________________
SV650S K1
|
30 mar 2010, o 16:34 |
|
|
pm2z
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59 Posty: 1840 Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
|
Re: Przedni hamulec trze
Dziwne, bo też myślałem, że to w każdym porządnym motoryzacyjnym będą mieli. Jak tylko na własny użytek, to bierz najtańsze, co jest - co z tego, że w przeliczeniu na gram wychodzi drogo? - i tak tego nie zużyjesz przez kilka sezonów. Ja tego do tłoczków kupiłem najmniejszą tubkę jakieś 3-4 lata temu, smarowałem i sobie i kumplom (jednemu, ale to zawsze lepiej brzmi , zmieniałem moto w tym czasie (już trzecie na tym smarze) i cały czas mam jeszcze
_________________ Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie
|
30 mar 2010, o 17:12 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|