Witam mam pytanie do bardziej zaawansowanych w mechanice , Czy da rade obnizyc pólke w sv 650 z 2000r?? tak o 3-4 cm.
W niektorych motocyklach np:ninja widzilem ze jest to mozliwe i lagi wychodzi troche nad półke.

Ceeb, powinno dać się to zrobić, a na pewno w wersjach >K3. Zwyczajnie możesz obniżyć to na lagach. Na mój gust jednak 3-4 cm to strasznie dużo. Takie obniżenie poza tym będzie niosło ze soba większą tendencję do shimmy i wpłynie (prawdopodobnie niekorzystnie) na prowadzenie się motocykla. Testuj i daj znać.

Ceeb, chcesz zmienić geometrię, czy tylko obniżyć rączki kierownicy?

W każdym motocyklu jest to możliwe. Sprawdź tylko ile masz zapasu, żeby golenie nie dobiły Ci do dolnej półki

noom oki to bede kombinowal , ja ogolnie bede obnizal przód . Stwierdzilem ze nie sprzedaje go tylko pobawie sie tak jak Ty słońu, tylko troche naczej i miedzy innymi wchodzi w to obizenie <---- kupie owiewki boczne jesli ktos ma do 00-02 . to moze ze 2 cm , ale cos musze obizyc zeby efekt byl , myslicie ze te 2 cm moga dac duza roznice w prowadzeniu ? aaa i druga sprawa , potrzebuje jakiegos super dokladnego sprzedu zeby bylo mini w mini? czy jak to zwykle bywa suwmiarka i jechane ?
oczywiscie dam znac jak poszedl eksperyment

diametralna różnica bedzie ogromna, motocykl zrobi sie zwrotniejszy ale bardziej podatny na nierownosci, w tym na tendencje do Shimy, wiec odpusciłbym szybka jazde

yhyyymmm czyli rozumiem ze nawet gdybym tyl obnizył czyli razem calosc o 2 cm to i tak na to samo wychodzi , geo i tak i tak diametralnie sie zmini?

Może coś przeoczyłem, ale po co właściwie chcesz obniżać przód/tył/cały motocykl?

hmm , troche dla komfortu stabilonosci a troche tez dla lepszego efektu i chce sie troche pozbyc tego odestepu miedzy czasza a kolem ( w sv z 99-02 roku masz tak ze jest w miare duzy przeciwt i to mnie troszke denerwuje) moze to glupie ale jakos mi tak utkwilo w oczach xDD

Zgadzam się z Tobą w 100%. Sv-ka, którą posiadam budowana był pod kątem wolnego toru jak Lublin i Radom, a mianowicie jest obniżona z przodu oraz utwardzana przez sprężyny Öhlins-a + poprzedni właściciel zrezygnował ze standardowego siedzenia na rzecz deski obszytej skórą . Po mieście jest jeszcze w miarę znośnie, ale w trasie przy dużych prędkościach nie jest tak wesoło, a zwłaszcza jak motocykl wpadnie koleiny. Shimy jak na razie nie odnotowałem A dodam jeszcze, że jeśli ktoś jeździł na motocyklu o przeciętnej wysokości to ma duże problemy, żeby się do tego przyzwyczaić i tak niska pozycja nie jest do końca przyjemna.

to niestety ale ani komfortu ani stabilnosci nie poprawisz wygląd to tylko gust tu sie nie wtrącam

Ceeb, jak siedzisz na sv to ta odległość między czaszą, a błotnikiem jest mniejsza, więc stylistycznie tragedii nie ma. Przeciw shimmy zawsze można zainstalować amortyzator skrętu od jakiegoś innego motocykla. Zamiast obniżać tylko przód aż o 2 cm to pomyślałbym nad dalikatnym podwyższeniem tyłu przez zmianę dogbone'sów i właśnie delikantnym obniżeniem przodu. Jakoś ta opcja do mnie bardziej przemawia, prześwit pod motocyklem też jest ważny

Wpuszczenie lag ponad półkę (a co za tym idzie obniżenie przodu w moto) powoduje pewniejsze prowadzenie w ostrym zakręcie przy mocnym złożeniu, natomiast pogarsza zdecydowanie komfort jazdy szczególnie na niezbyt dobrej jakości drodze. Nie wiem jak ta różnica odczuwalna jest w SV-ce bo w swojej zrobiłem to zaraz po kupnie, ale w drugim moim moto ( R1 ) różnica jest bardzo odczuwalna po tej operacji.

na + czy na - ?? zaobserwowales shimme?? tak jak koledzy wyzej mowili?

To zależy od jazdy jaką preferujesz. Jeżeli stawiasz na pewniejsze prowadzenie w szybkich zakrętach to na +.
Jeżeli stawiasz na komfort to na -.
W swojej SV -ce jeszcze mi się shima nie przytrafiła ( wykorzystuję ją do jazdy głównie w mieście), a R1 ma amor skrętu, ale na torze przy seryjnym ustawieniu lag przy wyjściu z zakrętu yamaszka dostawała lekką shimę,( niestety seryjny amor skrętu- to shit) natomiast po wpuszczeniu lag ponad górną półkę ok. 2,5 cm prowadzenie o wiele się poprawiło (na+) i nie było mowy o shimie.
Aha - lagi w SV-ce mam zalane olejem 20W - co by była twardsza i nie dobijała
Pozdrawiam

To ciekawe co piszesz o yamaszce, bo wypuszczenie lag w górę, czyli obniżenie przodu motocykla, teoretycznie powinno zwiększać tendencje do shimmy... Ciekawe czy efekt placebo czy faktycznie seryjny kąt główki yamahy jest jakiś niekorzystny

Są to moje spostrzeżenia wynikające z użytkowania konkretnego motocykla w konkretnej sytuacji.
Przy standardowej wysokości przodu prowadzenie w szybkim zakręcie (z otwartą manetką gazu) było bardzo ,,nerwowe" (na kierownicy czuć było jakby przednie koło chciało się uślizgnąć).
W w/w sytuacji pomogło właśnie opuszczenie przodu motocykla, które wyeliminowało powyższy problem.

Teoretycznie tak jak pisze Lasooch powinno być wręcz odwrotnie i moto powinno być bardziej podatne na shimy - ale chyba w SV 650 shimy i tak występują bardzo rzadko ( min. niekontrolowane wyskoki na ,,koło" chyba się nie zdarzają przy jej 72 PS).

Ceeb możesz spróbować opuścić moto z przodu, pojeździsz zobaczysz jak będziesz łapał delikatne shimy to wrócisz do ustawień fabrycznych , albo zainwestujesz w amor skrętu.

zrobie tak jak mowisz , z amorkiem sie zobaczy , a czy potrzebuje mechanika do tego czy sam powinieniem dac rade to zrobic??

Zerknij sobie tu: viewtopic.php?f=10&t=305 jak zamontować samemu amortyzator skrętu

to mi nic nie mowi , z amorkiem i tak bede czekal, a hmmmm czy ten podnosnik do ramy mozna czym zastanpic?? albo jakos stabilnie moge podeprzec przód???