Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Jazda na jednym kole ( na gumie )
Autor |
Wiadomość |
Remo
motorowerzysta
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 19:50 Posty: 69 Lokalizacja: Pabianice
Płeć: mężczyzna
|
Jazda na jednym kole ( na gumie )
Miałem dziś taką historię po przejażdżce z żoną zatrzymałem się na swoim mostku, wysadziłem plecaczek i ruszyłem z kopyta, od razu guma i sobie jadę na dwójce a tu NAGLE z bocznej uliczki panowie misiaczki. Nie pojechali za mną ale mam pytanie czy jest w kodeksie wykroczeń konkretny paragraf za jazdę na gumie tzn: punkty karne,mandat?? Proszę mnie nie uświadamiać że źle robię itd,mamy klub i wolne wypowiedzi
_________________ Uwielbiam widlaki,kiedyś cx,zeszły sezon Vtr,sezon 2010 - Sv 1000, obecnie Sp2
|
24 mar 2010, o 20:41 |
|
|
pm2z
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59 Posty: 1840 Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Podobno używają ogólnej formułki o stwarzaniu zagrożenia na drodze (pewnie jest jakiś paragraf).
_________________ Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie
|
24 mar 2010, o 20:54 |
|
|
maćko
Mister Menel
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:58 Posty: 1762 Lokalizacja: Opolskie
Płeć: mężczyzna
Moto: Gix 750 k6
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Potwierdzam chociaż jeszcze nikt w okolicy takiego mandatu nie dostał, a tu chłopaki potrafią gumować.
_________________ Chla ktoś coś ?
SV 650 S K5 ----> Gsx-R 750 K6
|
24 mar 2010, o 21:00 |
|
|
Opal
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:58 Posty: 475 Lokalizacja: Skierniewice
Płeć: mężczyzna
Moto: ...
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Dokładnie... brawurowa jazda i stwarzanie zagrożenia na drodze. Nie wiem ile mówi taryfikator, ale jak miśki się wkur... to łoją za to ostro. Mój znajomek dostał za gumowanie. Ktoś zadzwonił, że jeździ. Jak miśkowóz przyjechał to kumpel stał obok moto, moto unieruchomione.... i tak mandat wlepili, bo mówili że niby widzieli. Z nimi się nie wygra. Jeśli nawet sprawa trafić ma do sądu, to sąd zawsze daje wiarę panom w dup... jeb... policjantom. Pies psa nie pogryzie. Reasumując... jeśli się podpadnie to i tak jakiś mandacik wymyślą. U nas tak przynajmniej to wygląda.
_________________ One love, one passion - only motorcycles!
|
24 mar 2010, o 21:27 |
|
|
maćko
Mister Menel
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:58 Posty: 1762 Lokalizacja: Opolskie
Płeć: mężczyzna
Moto: Gix 750 k6
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Heh ja mam jednego kumpla w drogówce (też smiga na moto) że jak ktoś koło niego przeleci na gumie (w ciągłu służby) to jeszcze będzie sie cieszył Bardzo pozytywny człowiek, a moto jak zatrzymuje (niby do kontroli) to tylko po to żeby pogadać. Więc czasami nie warto nawet myśleć o ucieczce.
_________________ Chla ktoś coś ?
SV 650 S K5 ----> Gsx-R 750 K6
|
24 mar 2010, o 21:52 |
|
|
pcc
motocyklista
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 22:27 Posty: 282
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
No o ile 'brawurowej jazdy' w ustawie Prawo o Ruchu Drogowym nie znajdziesz, o tyle 'stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym' już tak. I jest to na tyle pojemne pojęcie, że jazdę na kole upierdliwy policjant zawsze pod to podciągnie. Moim zdaniem, jeśli śmiga ktoś kto potrafi - to minimalizuje zagrożenie, ale jeśli na drodze publicznej i w ruchu ktoś próbuje i się uczy... no to już inna sprawa i fakt - wywali się i masakra gotowa. ~Opal - ja bym tak nie jechał po policjantach. generalnie wykonują swoją pracę (za nasze podatki) i jedną rzeczą jest efektowny przejazd kolesi na kółku, a inną np. pałowanie maszyny pod domem. U mnie niestety panuje zwyczaj katowania 'tuningowanych' (głównie - tuning 'zewnętrzny' ) starych aut wokół ronda, które to mam za oknem. Szlag mnie trafia nieraz, gdy do 12 w nocy rozlega się dziki pisk i jeden dres stoi autem wlepiając ślepia w drugiego 'mądrego' robiącego 10 kółko wokół ronda...Zwłaszcza, jeśli po 16 godzinach pracy chcę się przekimać choć chwilę. I zapewniam (choć zaraz się posypią gromy_ że jestem jednym z pierwszych, którzy łapią za telefon i wykręcają numer na policję. Ale z drugiej strony, zazdrość mnie chwyta, jak widzę kolesia, który śmignie na trasie ładnie na kole. ) No ale to 'trzeba umić' (ćwiczyć w miejscach bezpiecznych) i... wykonywać tak, żeby zachwycać a nie wk... widzów Taka jest moja opinia. Zresztą, o pewnym 'luźnym' podejściu policji świadczy to, że w poprzednim sezonie, zatrzymawszy się w trasie na jakiś mały popas zauważyliśmy wypasionego opla, który podjechał powoli do nas...szybki w dół i... policjanci zerknęli - zagadali - coś o pogodzie, coś o sprzętach, o ruchu na drodze i najlepszy był tekst na koniec: 'no to panowie, szerokości, i nie podpadać... za bardzo ' . Tak też zrobiliśmy... Nie podpadaliśmy... za bardzo
_________________ Chi va piano, va lontano...
Ostatnio edytowano 24 mar 2010, o 22:19 przez pcc, łącznie edytowano 1 raz
|
24 mar 2010, o 22:00 |
|
|
cyrulik
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 19:32 Posty: 595 Lokalizacja: WPI
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K6
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Policjanci to tez ludzie wśród których są normalni i taborety, mam szwagra policjanta jak widzi gościa na moto(sam jeździ), który zachowuje się i jeździć jak motocyklista to krzywdy mu nie zrobi, ale jak trafi dresa w szortach i koszulce który mu lata na kole w tą i spowrotem przed radiowozem to oczywiste ze gość się sam prosi.
_________________ SV 650S K6 "Kiedy wydaje Ci się, że jesteś bardzo dobrym kierowcą, który wie już wszystko o jeździe i drogach, sprzedaj jak najszybciej swój pojazd i nigdy więcej nie siadaj za kierownicą. Cmentarze są pełne grobów bardzo dobrych kierowców".
|
24 mar 2010, o 22:10 |
|
|
Kronos
Zygzak Rajder
Dołączył(a): 21 mar 2010, o 21:16 Posty: 755 Lokalizacja: OP
Płeć: mężczyzna
Moto: ZX10R gen 5
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Twoje podejście trąca mi gimnazjalno - licealnym tokiem myślowym. Warunkiem podpięcia jazdy na kole pod ogólnie pojęte stwarzanie zagrożenia, jest konieczność stworzenia tego zagrożenia dla osób trzecich. Jeśli droga jest pusta (zupełnie pusta) to zagrożenia takiego stworzyć nie można, więc mandatu takiego nie należy przyjmować.
_________________ Suzuki SV 650s K5 => SUZUKI GSX1300RK8=> Kawasaki ZZR1400 II GEN=>KAWASAKI ZX10R gen 5
|
24 mar 2010, o 22:49 |
|
|
maciekk
SV Rider
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 18:06 Posty: 415 Lokalizacja: Kraków
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
I pamiętajcie ze jest takie coś, że ani policjant ani strażnik miejski nie może być osoba gorszoną czyli tak naprawdę musicie zagrozić osobie trzeciej aby mógł coś zrobić. No chyba ze podciągnie to pod bezpośrednie zagrożenie funkcjonariusza na służbie.
_________________ Suzuki SV650S K6
|
24 mar 2010, o 22:57 |
|
|
Kronos
Zygzak Rajder
Dołączył(a): 21 mar 2010, o 21:16 Posty: 755 Lokalizacja: OP
Płeć: mężczyzna
Moto: ZX10R gen 5
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
I to się zgadza. Podobnie jest z ciszą nocną. Za "darcie ryja" na osiedlu nocą też nic nikomu zrobić nie mogą, dopóki ktoś trzeci się na to nie poskarży.
_________________ Suzuki SV 650s K5 => SUZUKI GSX1300RK8=> Kawasaki ZZR1400 II GEN=>KAWASAKI ZX10R gen 5
|
24 mar 2010, o 23:00 |
|
|
lcddisplay
motocyklista
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 10:51 Posty: 262 Lokalizacja: Zbąszynek
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2003
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Albo jesteśmy chamy i ponosimy za to świadomą karę, albo jesteśmy kulturalni i motocykl traktujemy poważnie. W końcu to nie pajatocykl... W obu przypadkach odpowiadamy za siebie i innych.
_________________ Mówią: jest pan wariatem, alkoholikiem, głupcem, idiotą, grafomanem, erotomanem, zerem, przestępcą, nikim... Tak - mówię - tak!
|
24 mar 2010, o 23:12 |
|
|
artias
SV Rider
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 23:48 Posty: 449 Lokalizacja: WH ....
Płeć: mężczyzna
Moto: Honda VTR 1000F
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Teraz to zabłysnąłeś Bardzo nie podoba mi się twoja wypowiedź A ciekawe jak cię okradną, pobiją, ukradną moto czy samochód to co zrobisz ? Pobiegniesz do tych właśnie policjantów i poprosisz ich o pomoc. Pamiętaj policjant też człowiek i jak w każdej firmie są ludzie i taborety także z tonuj swoje wypowiedzi bo nie jesteśmy dresikami typu "HWDP". To porządne forum ludzi z jakimś ambicjami i zamiłowaniem.
_________________ Honda VTR 1000F, Suzana SV650S moja była :-(
|
25 mar 2010, o 11:54 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Tu chłopaki mają rację, trochę nie ładnie się wyraziłeś. A co byś powiedział na to, że wiem, iż są ludzie na tym forum jeżdżący SVkami i pracujący w policji? Wiem kto, ale nie powiem - jak chcą, to może kiedyś sami to powiedzą
_________________ SVNERWUS
|
25 mar 2010, o 12:01 |
|
|
Kronos
Zygzak Rajder
Dołączył(a): 21 mar 2010, o 21:16 Posty: 755 Lokalizacja: OP
Płeć: mężczyzna
Moto: ZX10R gen 5
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Artias, napisałeś to co chyba większości nasunęło się po przeczytaniu tej "niefortunnej" wypowiedzi Opala. Puszczam to w niepamięć żeby się nie uprzedzać tą jego gafą.
_________________ Suzuki SV 650s K5 => SUZUKI GSX1300RK8=> Kawasaki ZZR1400 II GEN=>KAWASAKI ZX10R gen 5
|
25 mar 2010, o 12:06 |
|
|
pm2z
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59 Posty: 1840 Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
To chyba nie jest aż takie proste. Tak być oczywiście powinno, ale gdy nie zapniesz pasów w aucie to nie stwarzasz zagrożenia dla nikogo poza samym sobą - to samo jest z jazdą bez kasku - ale mandacik będzie :(
_________________ Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie
|
25 mar 2010, o 12:17 |
|
|
Kronos
Zygzak Rajder
Dołączył(a): 21 mar 2010, o 21:16 Posty: 755 Lokalizacja: OP
Płeć: mężczyzna
Moto: ZX10R gen 5
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Na temat jazdy na kole w przepisach nie ma słowa jst to kwestia nieuregulowana. Co innego jazda w kasku i pasach tu jest to jasno napisane. Więc Twoje porównanie jest niewłaściwe.
_________________ Suzuki SV 650s K5 => SUZUKI GSX1300RK8=> Kawasaki ZZR1400 II GEN=>KAWASAKI ZX10R gen 5
|
25 mar 2010, o 12:40 |
|
|
artias
SV Rider
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 23:48 Posty: 449 Lokalizacja: WH ....
Płeć: mężczyzna
Moto: Honda VTR 1000F
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Takie życie czasami popełnia się gafy. Szkoda że człowiek musi najczęściej uczyć się na swoich błędach.
_________________ Honda VTR 1000F, Suzana SV650S moja była :-(
|
25 mar 2010, o 15:07 |
|
|
w555
motorowerzysta
Dołączył(a): 26 lut 2010, o 22:40 Posty: 89
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Rozsypać groch i na kolana. Odpokutować musi
_________________ Nie boję sie tego co trenuje 100 tyś. różnych kopnięć lecz tego co trenuje jedno kopnięcie 100tyś razy.
|
25 mar 2010, o 15:35 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Nie rozpędzajcie się tak w obronie "miłościwie nam pilnujących". Dzielnicowi i im podobni czasem faktycznie czemuś służą, drogówka i straż miejska to zwykli inkasenci.
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
25 mar 2010, o 16:23 |
|
|
Kronos
Zygzak Rajder
Dołączył(a): 21 mar 2010, o 21:16 Posty: 755 Lokalizacja: OP
Płeć: mężczyzna
Moto: ZX10R gen 5
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Faktycznie gdyby nie ta banda można by było ryneczkiem popierdalać 299 km/h a tak inkasenci się wpierdzielają. Chodniki właściwie też mona by zastawiać puszkami niech hołota łazi ulicą, po których jeżdżą nawaleni wariaci. Zlikwidować inkasentów. .
_________________ Suzuki SV 650s K5 => SUZUKI GSX1300RK8=> Kawasaki ZZR1400 II GEN=>KAWASAKI ZX10R gen 5
|
25 mar 2010, o 16:47 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|