Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 28 gru 2024, o 20:00



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
książki, książki, a właściwie jedna - moja :) 
Autor Wiadomość
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59
Posty: 1840
Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
Post Re: książki, książki, a właściwie jedna - moja :)
MarTusia napisał(a):
Mam już :)
Kiedy dedykacjujesz?

Dobry format - w sam raz do torebki :D
Każda jest taka dwustronna :> ?

Każda... co? nie, inne moje powieści czyta się normalnie, z lewej do prawej, a na końcu... koniec :)

Nowa aukcja na allegro:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1983557427
na aukcji można przeczytać pierwsze trzy strony książki

aktualne aukcje oczywiście na blogu:
http://cosieniewydarzylo.blogspot.com/

_________________
Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie ;P


7 gru 2011, o 21:26
Zobacz profil
platynowy down
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 lut 2010, o 14:53
Posty: 453
Lokalizacja: Warszawa -LLB
Płeć: mężczyzna
Post Re: książki, książki, a właściwie jedna - moja :)
Nie znam się, ale mimo wszystko wyrażę swoją opinię, że strasznie długie zdania w tym fragmencie na aukcji, które jak czytam, to gubię się (może to wina późnej godziny, bo na komputerze siedzę dziś stanowczo za długo; już 2:16 jest ) i czasem nie pamiętam od czego wyszło zdanie które czytałem, analogicznie jak to, które właśnie napisałem - mimo wszystko ciekawi mnie czy będzie sex na końcu pomiędzy tą parą, czy może okaże się, że ona jest jego siostrą, której nie widział od 30 lat. :)


9 gru 2011, o 03:19
Zobacz profil WWW
SV Rider

Dołączył(a): 15 gru 2010, o 16:13
Posty: 1083
Lokalizacja: [WZ] + [CIN]
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S '01
Post Re: książki, książki, a właściwie jedna - moja :)
romek napisał(a):
Nie znam się, ale mimo wszystko wyrażę swoją opinię, że strasznie długie zdania w tym fragmencie na aukcji, które jak czytam, to gubię się (może to wina późnej godziny, bo na komputerze siedzę dziś stanowczo za długo; już 2:16 jest ) i czasem nie pamiętam od czego wyszło zdanie które czytałem

+1
podobne odczucia miałem (i też już późno było jak czytałem ;) )

_________________
Jeśli nie spróbujesz to nigdy nie dowiesz się czy było warto

SV 650S
Obrazek


9 gru 2011, o 13:43
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lut 2011, o 23:30
Posty: 320
Lokalizacja: Berlin/Szczecin/Bydgoszcz
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650N K3
Post Re: książki, książki, a właściwie jedna - moja :)
Nie chce się chwalić ale czytałem setki książek i dopiero Twoja mnie zmęczyła ... Sorry za opinie, ale takie zdania długie powodują gubienie akcji. Wiele zdań nie ma składu i ładu, ale może takie było założenie autora. Meczy mnie czytanie tej książki. Ale jak każda poprzednia przeczytam do końca i to z 2 stron :) Kopiłem 2 Twoje książki, żeby dać mojej koleżance, która też jest fanem książek - zobaczymy jaką ona będzie miała opinie.

Kamyk


13 gru 2011, o 14:49
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 kwi 2010, o 13:55
Posty: 668
Lokalizacja: Mokotów/Służew
Płeć: kobieta
Moto: GS500E 2000
Post Re: książki, książki, a właściwie jedna - moja :)
A ja dziś dopiero mogłam ją zacząć czytać...
I to był błąd...

Bo mnie tak wciągnęła, że ciężko mi się było skoncentrować później na ważnym spotkaniu. :mrgreen:

Właśnie przez te zdania "bez ładu i składu", które budują cały nastrój. Przez to, że nie liczy się to, co czytałam przed chwilą, bo jest to, co czytam teraz. Tak jak u bohatera...
Lubię książki napisane niekonwencjonalnie. :spoko: Tego się nie czyta - to się chłonie.

Dla mnie (póki co) to nie jest romansidło-odmóżdżacz do poczytania w komunikacji miejskiej (no chyba, że w metrze ;)), bo zbyt łatwo można przegapić właściwy przystanek :P

Mam nadzieję, że tak będzie do końca :)

_________________
motocyklistka jest szczęśliwa wtedy, gdy znajdzie coś, na czym nogami dosięga ziemi, a skrzydłami nieba


13 gru 2011, o 17:54
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59
Posty: 1840
Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
Post Re: książki, książki, a właściwie jedna - moja :)
Cieszę się, że wreszcie jakieś opinie :)
Cieszy mnie, że komuś się jednak podoba :) dobrze też usłyszeć trochę krytyki, choć - muszę przyznać - wiele takich krytycznych opinii ostatnio słyszałem, że zdania długie, że trudno się czyta, że - koniec końców - to zbyt ckliwe (?).

Stąd taki oto pomysł z mojej strony:
jeśli przeczytałeś i myślisz, że to chała, to proszę, zapoznaj się z moim komentarzem, który zamieściłem na blogu:
http://cosieniewydarzylo.blogspot.com/2 ... rwsze.html
jeśli po przeczytaniu tamtego posta, gdzie próbuję wyjaśnić moje (autora) intencje i nadal myślisz, że to chała, to pewnie masz rację :/

_________________
Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie ;P


16 gru 2011, o 16:18
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 kwi 2010, o 13:55
Posty: 668
Lokalizacja: Mokotów/Służew
Płeć: kobieta
Moto: GS500E 2000
Post Re: książki, książki, a właściwie jedna - moja :)
Przeczytałam kilka zdań z wpisu na blogu i nie chcę więcej czytać bo mi to popsuje efekt...

Już wiem :obity:, że zaczęłam od cięższej strony... :boogie:

_________________
motocyklistka jest szczęśliwa wtedy, gdy znajdzie coś, na czym nogami dosięga ziemi, a skrzydłami nieba


16 gru 2011, o 23:41
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 maja 2011, o 08:54
Posty: 518
Lokalizacja: Łódź
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2003
Post Re: książki, książki, a właściwie jedna - moja :)
MarTusia napisał(a):
Właśnie przez te zdania "bez ładu i składu", które budują cały nastrój.


To samo powiedziała moja dziewczyna, jest okejka :)

_________________
Nie ma kobiet idealnych. Są tylko takie, które swoje wady potrafią przysłonić swoim biustem.


28 gru 2011, o 08:52
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59
Posty: 1840
Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
Post Re: książki, książki, a właściwie jedna - moja :)
Oszukano mnie...

Napiszę krótko, bo nie zamierzam robić z siebie ofiary. A jednak napisać trzeba, innej sprawiedliwości dochodzić nie będę, jak tylko ta - upublicznić rzecz.

Otóż: księgarnia internetowa wzięła ode mnie książki, sprzedała i nie zapłaciła mi z tego ani grosza.
Na stronie, gdy kliknąć na moją książkę czytamy: "Czekamy na dostawę". Naiwnie zapytałem panów z księgarni, czy życzą sobie, abym dosłał im więcej egzemplarzy. Nie raczyli odpowiedzieć. Nie odpowiedzieli również na kolejne maile, w których prosiłem o jakieś wyjaśnienia.

Od każdego egzemplarza mieli sobie panowie naliczyć prowizję, więc bynajmniej nie robili tego charytatywnie (w przeciwieństwie do mnie). Do tego zawyżyli cenę na stronie, chociaż upominałem ich, że cena powinna być niższa - chciałem, by była taka jak na moich aukcjach, by nikt nie był stratny, chociaż już wtedy, właśnie na tym, stratny byłem ja. Bo nie chodziło o pieniądze, lecz sztukę. Ale co tam, panowie najpewniej nie zrozumieli finezji mych motywów i zobaczyli we mnie jedynie naiwniaka, którego warto okraść na jakieś drobne. Dostarczony im nakład sprzedali, 0a że nie było żadnej umowy (bo tak to jest, że to jakiś znajomy znajomego...) to po co płacić cokolwiek?

Czy byłem naiwny nie podpisując umowy? Z pewnością, ale nie chodzi tu o duże kwoty, a jedynie o wiarę w człowieka, którą panowie podkopali we mnie. Skutecznie - nie, ale niesmak oczywiście czuję.
Tak oto literatura przegrała z chęcią zysku. Przykre, prawda?

Opisana tu księgarnia to:
Agile.com.pl
Jeśli ktoś zechciałby się ze mną solidaryzować, to niech u nich nie kupuje. A jak kupi, to też nieważne, to przecież nic nie zmieni, chodzi tylko o taki własny manifest, który zaraz zginie w gąszczu innych spraw. Życie.

Jeszcze jakieś książki zostały, więc gdyby ktoś (są tacy naiwni jeszcze? :-) ) chciał kupić, to zapraszam do kontaktu drogą mailową.

_________________
Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie ;P


22 sie 2012, o 21:51
Zobacz profil
SV Rider

Dołączył(a): 15 gru 2010, o 16:13
Posty: 1083
Lokalizacja: [WZ] + [CIN]
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S '01
Post Re: książki, książki, a właściwie jedna - moja :)
Proponuję, aby każdy wysłał zapytanie do w/w księgarni z pytaniem kiedy można się spodziewać tej dostawy.
Jak zrobi to kilka (-naście, -dziesiąt) osób, to może odezwą się do Ciebie i poproszą o kolejne sztuki...

_________________
Jeśli nie spróbujesz to nigdy nie dowiesz się czy było warto

SV 650S
Obrazek


23 sie 2012, o 09:37
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 mar 2012, o 13:14
Posty: 1101
Lokalizacja: Rawicz WLKP
Płeć: mężczyzna
Moto: DM620dark
Post Re: książki, książki, a właściwie jedna - moja :)
Można jeszcze przytulić książeczkę ?! Jak tak proszę info na PRIV!

_________________
www.zielonapracownia.eu


24 sie 2012, o 00:22
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL