Autor |
Wiadomość |
kozik
SV Rider
Dołączył(a): 17 maja 2011, o 14:52 Posty: 5631 Lokalizacja: Dęblin-Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: suzuki sv 650S 99r.
|
Re: MZ -wspomnień czar :)
A ja zaczynałem 12 lat temu od takiej MZ Rama od 150, silnik 250 a wydech 251, wszystkiego po trochu Minęło kilka lat i ponowna MZ150 ale już bez bez żadnych patentów.
_________________ SV 650 S '99/GSX-R 750 K1
www.logo-ratio.pl
|
30 sty 2012, o 00:14 |
|
|
Dono
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
|
Re: MZ -wspomnień czar :)
Wszyscy mają MZ - mam i ja!
|
30 sty 2012, o 00:22 |
|
|
spyra78
SV Rider
Dołączył(a): 8 sie 2010, o 17:34 Posty: 1327 Lokalizacja: Kielce
Płeć: mężczyzna
Moto: litr s k5---->
|
Re: MZ -wspomnień czar :)
miałem i ja takie cudo! Dwa nawet: czerwone i zielone... niestety ani sztuki zdjęcia
_________________ SV 1000s - Galeryja operacja upside down Cyklop
---==Facebook==---
|
30 sty 2012, o 04:56 |
|
|
kolecik
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:40 Posty: 997 Lokalizacja: Nadarzyn
Płeć: mężczyzna
Moto: średnia DRka
|
Re: MZ -wspomnień czar :)
_________________ kolecik ...czarna eNka z 1999 roku => DR 350 http://www.bikepics.com/members/kolecik/
|
30 sty 2012, o 10:24 |
|
|
Dono
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
|
Re: MZ -wspomnień czar :)
Nie wiem, może nigdy. Za dużo tego wszystkiego, a jak człowiek zaczyna dorastać to ma coraz mniej czasu na zabawę, a zaczyna gonić za pieniądzem.
|
30 sty 2012, o 19:29 |
|
|
plastic
Mister SVforum 2014
Dołączył(a): 11 lip 2010, o 20:17 Posty: 2100 Lokalizacja: Chodzież
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 800X Crossrunner
|
Re: MZ -wspomnień czar :)
I Ciebie to dopadło
_________________ Byle dalej, byle w przód, absolutnie, absolutnie. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa....
|
30 sty 2012, o 22:13 |
|
|
porucznikborewicz
motocyklista
Dołączył(a): 6 maja 2011, o 14:25 Posty: 156 Lokalizacja: ETM
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N K3
|
Re: MZ -wspomnień czar :)
To moja eMZeta, którą mam nadal skitraną w garażu, ale nie jeżdżę http://polskajazda.pl/db/images_thumb_5 ... resize.jpg
_________________ Szukam sposobu by kiedyś polecieć jak Ikar na skrzydłach tej wolności i jeśli mam jak on spaść, to spadnę jak on, ale szczęśliwy, bo żyłem naprawdę.
|
2 lut 2012, o 22:26 |
|
|
hubi199
SV Rider
Dołączył(a): 10 lis 2010, o 17:51 Posty: 2807 Lokalizacja: SJ
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv 650N k3/mts1200
|
Re: MZ -wspomnień czar :)
Znajomego Mz-tka wjechała w krowe, tak po prostu. To nic, że koło znalazło się pod silnikiem, spawarka głowka ramy ze złomu i do dzieła. Do dzisiaj na niej jeżdzi
|
2 lut 2012, o 22:40 |
|
|
Kilerpl
Klonowy orator
Dołączył(a): 28 kwi 2011, o 04:32 Posty: 839 Lokalizacja: GTA
Płeć: mężczyzna
Moto: nima :)
|
Re: MZ -wspomnień czar :)
_________________ Trawa jest zawsze bardziej zielona po drugiej stronie płotu Ego nihil timeo, quia hihil habeo
|
5 lut 2012, o 22:35 |
|
|
porucznikborewicz
motocyklista
Dołączył(a): 6 maja 2011, o 14:25 Posty: 156 Lokalizacja: ETM
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N K3
|
Re: MZ -wspomnień czar :)
Ja zrobiłem 7000km i tylko raz mi cewka padła, a tak to bez większych awarii
_________________ Szukam sposobu by kiedyś polecieć jak Ikar na skrzydłach tej wolności i jeśli mam jak on spaść, to spadnę jak on, ale szczęśliwy, bo żyłem naprawdę.
|
5 lut 2012, o 23:11 |
|
|
kozik
SV Rider
Dołączył(a): 17 maja 2011, o 14:52 Posty: 5631 Lokalizacja: Dęblin-Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: suzuki sv 650S 99r.
|
Re: MZ -wspomnień czar :)
MZ-ka to jeszcze w marę chodziła ale psuła to się Jawa TS 350
_________________ SV 650 S '99/GSX-R 750 K1
www.logo-ratio.pl
|
5 lut 2012, o 23:20 |
|
|
porucznikborewicz
motocyklista
Dołączył(a): 6 maja 2011, o 14:25 Posty: 156 Lokalizacja: ETM
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N K3
|
Re: MZ -wspomnień czar :)
ETZ 250 robiło się remont co 25-30kkm, a w TS 350 podobno przy 13-15kkm. Więc te dane mówią same za siebie
_________________ Szukam sposobu by kiedyś polecieć jak Ikar na skrzydłach tej wolności i jeśli mam jak on spaść, to spadnę jak on, ale szczęśliwy, bo żyłem naprawdę.
|
5 lut 2012, o 23:37 |
|
|
Owca007
spamOWCA
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 10:38 Posty: 7686 Lokalizacja: Wrocław i Tłustomosty (granica opolskiego i ślaskiego)
Płeć: mężczyzna
Moto: BMW + szpera :)
|
Re: MZ -wspomnień czar :)
Zaraz Ciebie uszkodzę tak brzydko mówić o MZ Ja każdą jedną co miałem tropica 250 150 etz 250 251 etz nie narzekałem super konie jedną tą 251 najwięcej zrobiłem niecałe 15tys. zanim sprzedałem. Jak kupiłem ponoć po kapitalce była sprzedałem i koleś dalej jeździł jakby nigdy nic. Może miałeś MZ ale na polskich częściach. Ja od Zeddera kolo z forum z Wrocka ostatnio kupiłem Teresę 250 od pierwszego właściciela od nowości jego ojca i właśnie robię ją na bóstwo dla siebie na stare lata. Może się doczekacie to się pochwalę .
_________________ Jak czegoś dusz pragnie to gg 1487770
|
5 lut 2012, o 23:47 |
|
|
Bazi
SV Rider
Dołączył(a): 1 sty 2012, o 21:26 Posty: 385 Lokalizacja: Oława\Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: Suzuki SV 650 2001
|
Re: MZ -wspomnień czar :)
Kozik nie gadaj pierdół... miałem Jawę przez ostatnie 3 lata i była wierna jak japoniec. 12kkm zrobione, bez awarii... Lato, zima nigdy nie zawodziła...
|
6 lut 2012, o 01:42 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: MZ -wspomnień czar :)
Miałeś zakatowany sprzęt i tyle 250tki się w ogóle nie psuły jeżeli były dobrze złożone. Moja TS 250/1 nigdy nie odmówiła mi posłuszeństwa poza trochę słabym ładowaniem - wystarczyła mała nierówność na bieżni szczotek na wirniku i już ładowanie było słabsze.
_________________ SVNERWUS
|
6 lut 2012, o 02:10 |
|
|
kozik
SV Rider
Dołączył(a): 17 maja 2011, o 14:52 Posty: 5631 Lokalizacja: Dęblin-Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: suzuki sv 650S 99r.
|
Re: MZ -wspomnień czar :)
Wierna jak japoniec . Znajomy miał jawę TS350, która stała u mnie i ja ją robiłem i nią w większości jeździłem, nie miałem już zdrowia do niej bo non-stop się psuła i w końcu pozbyliśmy się szrota. Ja kupiłem RD350 YPVS a on Hondę VF500. Silnik w RD miał ponad 60KM przy 9200 obr/min a w jawie 25KM przy 5500 obr/min. Weź tylko pod uwagę, że od remontu Jawą więcej jak 25-30tyś nie zrobisz a ja yamahą zrobiłem 40tyś i jeszcze pewnie bym te 10tyś nakręcił ale ja sprzedałem, a silnik jeszcze pewnie długo służył kolejnemu właścicielowi w betoniarce bo taki był jego zamiar kupna tego motocykla . Jeszcze jedno! Jawę składałem w Wojskowych Zakładach Lotniczych a Yamahę w domowych warunkach i z jawą obchodziłem się jak z jajkiem a w RD wskazówka od obrotomierza prawie cały czas dochodziła do czerwonego pola
_________________ SV 650 S '99/GSX-R 750 K1
www.logo-ratio.pl
|
6 lut 2012, o 10:44 |
|
|
Bazi
SV Rider
Dołączył(a): 1 sty 2012, o 21:26 Posty: 385 Lokalizacja: Oława\Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: Suzuki SV 650 2001
|
Re: MZ -wspomnień czar :)
No to tutaj Cię rozczaruje, bo moja na nominale ma najechane już 41kkm. Najbardziej rozśmieszają mnie brednie o zapłonie, który "co tydzień trzeba regulować"... przez 3 lata co wiosna kontrola i ani razu nie było takiej potrzeby. Jawa nie jest do kręcenia do czerwonego pola to piękny klasyk do turystyki. Podobnie jak w przypadku MZ za problemy z ładowaniem najczęściej ponoszą winę wytarte pierścienie ślizgowe wirnika. Mikro krzywizna i bicie o szczotkę powoduje zanik ładowania. I zrozum, że nie chcę się kłócić, bo mam szacunek do motocykli i wszystkie bardzo
|
6 lut 2012, o 13:01 |
|
|
kozik
SV Rider
Dołączył(a): 17 maja 2011, o 14:52 Posty: 5631 Lokalizacja: Dęblin-Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: suzuki sv 650S 99r.
|
Re: MZ -wspomnień czar :)
Ale się kłócisz bo nie masz tu racji . Na zdławionej RD do 25KM tyle co w Jawie i kręconej do podobnej wartości obrotowej przypuszczam że rozrobił bym dwa razy większy przebieg. Taką RD 350 też możemy nazywać klasykiem ale do momentu kiedy nie otworzy się zawór w głowicy przy 6000 obr/min bo do tej wartości praca silnika niczym nie różni się od Jawy. Możemy sobie porównywać Jawę z MZ ale nie z tak wytrzymałymi japońskimi motocyklami.
_________________ SV 650 S '99/GSX-R 750 K1
www.logo-ratio.pl
Ostatnio edytowano 6 lut 2012, o 14:20 przez kozik, łącznie edytowano 1 raz
|
6 lut 2012, o 14:05 |
|
|
Bazi
SV Rider
Dołączył(a): 1 sty 2012, o 21:26 Posty: 385 Lokalizacja: Oława\Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: Suzuki SV 650 2001
|
Re: MZ -wspomnień czar :)
No i o tym jest powyżej^ że Jawa i MZ są udane jak na ówczesne warunki. Nigdzie nie użyłem porównania jawy do japońca, bo to nie ma sensu. "wierna jak japoniec"-motocykl po prostu się nigdy nie psuł i zawsze dojechałem tam gdzie chciałem. Po nocach się do Wrocławia jeździło bez, żadnego stresu, że nie wrócę. Mało tego-miło wspominam, bo na ulicach Wrocławia co chwila ktoś mnie zaczepiał i sypał superlatywami o moim egzemplarzu. Budziła duże zainteresowanie gdzie się nie pojawiłem.
|
6 lut 2012, o 14:20 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: MZ -wspomnień czar :)
Czy to w jawie czy w mz bardzo ważna była zasada "jak dbasz - tak masz". Obie konstrukcje proste do granic możliwości. Większość awarii czy problemów związanych z tymi motocyklami to moim zdaniem efekt napraw w stodole, bez elementarnej wiedzy czy kultury mechanicznej, bez odpowiednich maszyn i narzędzi. Jak ktoś łożyska w karterze nabija młotkiem albo wciska łożyska na wał, skręcając kartery, to chyba nie wina "jawy", że później kartery są krzywe, tylko durnia, który ją posiada. Jak się już kartery pokancerowały i pokrzywiły, to zamiast zeszlifować chociaż na równo powierzchnię styku, uszczelnia się silikonem. A później, że silnik cieknie, że kompresji nie ma... Widziałem też w jawie tłok przepalony na wylot. Też nie winiłbym za to motocykla, bo właściciel z braku porządnych świec wkręcił to co miał. Jedna świeca była o złej ciepłocie i dziura gotowa Remonty oczywiście były częstsze niż w konkurencyjnych pojazdach japońskich, ale tylko i wyłącznie przez jakość materiałów dostępnych w Niemczech/Polsce/Czechosłowacji, które ciut się różniły od japońskich
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
6 lut 2012, o 15:40 |
|
|