Dołączył(a): 23 lut 2010, o 10:38 Posty: 7686 Lokalizacja: Wrocław i Tłustomosty (granica opolskiego i ślaskiego)
Płeć: mężczyzna
Moto: BMW + szpera :)
Re: podnośnik motocyklowy
Dziwny ziomek zamiast dać jako ogłoszenie bo tak się da to płacił jeszcze duże koszty wystawienia. Ale jak kozik pisze kliknać i powołać się na to, że chcesz stojak i już.
_________________ Jak czegoś dusz pragnie to gg 1487770
13 sty 2012, o 23:21
raptor
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 00:50 Posty: 526 Lokalizacja: śląskie
Re: podnośnik motocyklowy
No i przyśle ci bez adaptera , jak to zwykle z allegro
Do każdego sprzętu jest inny adapter. Do SV nawet bursig nie robi. Ile ktoś jest z naszych w stanie dać za taki podnośniczek? To jak mi się uda, to może komuś zrobię drugi
_________________ I wy, o których zapomniałem, Lub pominąłem was przez litość, Albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość...
Posiedziałem wczoraj trochę przy AutoCad'zie, porysowałem, pokombinowałem i mam już plan co i jak powinno wyglądać. Jak dobrze pójdzie to w przyszłym tygodniu zacznę robić stojak. W ciągu 2 tyg powinienem się wyrobić.
No i pierwsze śliwki robaczywki zaliczone. Podnośnik już mam zmontowany, pierwsza próba na w pół udana. Uniosłem tył na ok 2-3 cm a w momencie jak przód zaczął się unosić nastąpiło BUM i śruba(sworzeń) się poszła p%^&*ić a motor prawie zaliczył glebę (aż mi się ciepło zrobiło ) Nauczka na przyszłość, nie robić prób samodzielnie a z kimś. Muszę zmienić lekko koncepcję i powinno się udać. Jak na razie motor unoszę na podnośniku do wyciągania silników w samochodach Mniej praktyczne, ale działa
Dzisiaj zabrałem się za demontaż lag i tego typu podnośnikiem uniosłem przód, ale poległem w momencie jak nie udało mi się odkręcić śrub od błotnika, muszę je rozwiercić a nie miałem już dzisiaj na to motywacji.
Sworzeń który urwało to ten który przypasowałem do otworu w wahaczu. W najbliższym czasie będę dalej uskuteczniał konstrukcję, ale niech trochę się mrozy zmniejszą
Korzystając z wątku to i ja pokaże właśnie skończony stojaczek, pewnie wielu widzi skąd zapożyczyłem pomysł
Trochę pracy trzeba było poświęcić, ale jakość porównywalna do sprzętu ze sklepu, a materiał wyszedł dużo taniej jak się domyślacie. Stawiałem już moto na nim i wszystko ok. Tylne koło podnosi się o dobre 10cm a jak usiądziemy na tylnej kanapie spokojnie można podstawić coś pod silnik i rozbierać przód. Właśnie będę zabierał się za robotę bo sezon już niedługo, to wrzucę zdjęcia jak to wygląda
Z tym podkładaniem pod silnik uważaj. Jak byłem na wymianie oleju ze swoją kobyłą motor stał na stojaku tylnym i został uniesiony przód podpierając właśnie silnik. SV ma to do siebie, że jest wtedy bardzo niestabilne i prawie co wywaliło się na bok. Więc byłbym ostrożny przy tym.
Też próbowałem rozkminić Wydaje mi się, że należy postawić na boczną stopke, podłożyć większą część stojaka pod ...?? Następnie prostujemy moto do pionu i dostawiamy drugą część.
jakieś 170zł mnie to kosztowało tj tokarz, materiały plus trochę biegania, spawania, mierzenia,farba itd. Tak, jeśli komuś się spodoba mogę zbierać zamówienia. Postaram się dziś wrzucić jakiś filmik jak to działa o ile dam radę dojść do garażu bo nieogrzewany niestety No i biorąc pod uwagę, że kosztuje jakieś 120 funtów plus przesyłka chyba, to jestem zadowolony
No więc ja pewnie byłbym chętny bo jak narazie mam pozyczony i tylko na tylnie koło a na przodzie chciałym tez olej w lagach wymieniac. Podnośnik jak znalazl.
Kawał dobrej roboty Nie dość, że taniej wychodzi niż dwa podnośniki (pod wahacz i pod przedni widelec), to umożliwia większy zakres prac niż te dwa - robota przy przednim zawieszeniu, rozbiórka wahacza. Na zimę też lepszy, bo koła są w powietrzu cały czas.
dzięki, miło, że doceniacie. Trochę się było trzeba napracować, ale efekt naprawdę fajny. Chciałem jeszcze jakąś podpórkę na przód zrobić ale mam pług i jakoś nie miałem pomysłu. Podłożyłem deskę po silnik i trzymała mocno więc narazie to jakieś rozwiązanie
Dołączył(a): 17 maja 2011, o 14:52 Posty: 5631 Lokalizacja: Dęblin-Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: suzuki sv 650S 99r.
Re: podnośnik motocyklowy
Jak na razie z tych, które widziałem to ten jest najprostszy w zrobieniu ale i najbardziej efektywny. Już na filmiku widać, że motocykl łatwo się na niego stawia oraz stabilnie na nim stoi. Kaczi świetna robota