Eeee tam mądrzejszy się nie czuje, tylko się dziwie że wcześniej udało mi się przeżyć i niejednokrotnie to czego nauczyłem się na torze, uratowało mnie na ulicy. A co do mocy, można się też nauczyć efektywnie ją wykorzystywać i wtedy okazuje się że właśnie moto po 200 koni spokojnie gonisz 110 konną maszyną

No tak, ale jest jeszcze kwestia żywotności maszyny. Im większy silnik, tym ma więcej Nm, pracuje na niższych obrotach w stosunku do wyższych prędkości Przykład jest chociażby w naszej piaskownicy - zauważ, że na naszym forum więcej problemów mają właściciele 650tek niż 1000ców, bo te pierwsze trzeba mocniej kręcić by przyspieszały. Słabsze maszyny będą zawsze bardziej kręcone po obrotach, przez co mają większą tendencje do sypania się

W tym napewno też coś jest i temu się zaprzeczyć nie da

Dokładnie, ale co ten gościu potrafił to szczeneczka opada i to dość mocno, wspominał że HONDA w NSącz też zrobi takie zawody w tym roku.

Myślę że jest taka teoria. Im więcej modelu na rynku tym więcej się go psuje. Sprawa niby oczywista, ale jednak. Motocykle teraz są przewidziane > 200 000, tyle że trzeba serwisować i użytkować wg instrukcji. Jazda na jednym czy drugim kole nie jest w to wpisana.

Silniki HD czy np BMW wytrzymają i 500 000.

Osobiście szukam teraz taniej cbf 125, po to żeby pod blokiem stał i mało chlał

W starsze BMW jeszcze uwierzę, HD już nie

@wojte:
Wpadnij na któreś zawody w tym roku. Społeczność zebrana wokół Gymkhany jest wciąż niewielka, ale jest już kilka nazwisk na niemal światowym poziomie

Ciekawe co Mysza na to :-)
Tu masz jego przejazd finałowy z Wawy:


A na ten rok szykuje się spory cykl zawodów, ja planuje jechać pełny sezon.

Chętnie się wybiorę, jako zwiedzający i fotografujący, podobno w NS Honda na początku sezonu mają być jakieś zawody, sam sobie szukałem jakieś er6 na takie zabawy, ale wszędzie pieniądzury i żonka .

To rozbieraj F i będziesz miał N ja tak z VTR zrobiłem

A co sądzicie o tym modelu? dla mnie ma to coś w sobie




Uploaded with ImageShack.us

taki brzydal ze az fajny. fajne maja to zawieszenie z tylu z walem

Z całym szacunkiem dla kolegi, naprawdę bez afrontu, ale...
pierwsza bzdura - masowo jeżdżą u nas Wszelakie japońskie maszyny, jest ich pewnie wielokrotnie więcej niż np. włochów (ducati) czy hamerykańców (HD) i jakoś zaskarbiły sobie opinie maszyn trwałych i bezawaryjnych w przeciwieństwie do tamtych.
Druga bzdura, bo motocykl motocyklowi nierówny, chyba że przyjmiemy założenie, że mowa o większych pojemnościach motocykli uniwersalnych, turystycznych i sportowo-turystycznych z niewyżyłowanymi silnikami.
Podobno bezproblemowe Beemki to mit, a jak się zbada temat dogłębnie to okazuje się, że w ostatnich kilku rocznikach sypią się skrzynie biegów i szwankuje elektryka, której tam coraz więcej. Chyba że za silnik przyjmiemy tylko układ korbowo-tłokowy, ale jeśli tak, to na *uj mi tylko taka bezawaryjność
Rozważ jeszcze cbr125, ceny na rynku wtórnym pewnie podobne, a motorek naprawdę fajny, oszczędny i nie do zakatowania

I wygląda gorzej niż motorower, jakie to małe, fee.

Osobiście już bym wolał ta CBF, trwałość podobna, a wygląd klasyczny.

Fajne potwierdzam.


A z dziwnych BMW to ten model jest pojechany.

Ładne to BMW.

Ciekawie mają wydechy poprowadzone do przodu.

Przypuszczam, że ze względu na tak mocno odchylony silnik do tyłu to ładnie idzie na tylne koło z samego gazu. Ogólnie motocykl ładny bo taki surowy jak większość teraz nowych BMW.

Jest piękny ale cena na rynku wtórnym zabija Poza tym że prawie ich nie ma

Wiesz, ten motocykl powstał na zasadzie kaprysu firmy i od początku miał być kuriozum a nie seryjnym motocyklem. Poza tym jak przyjrzysz się komponentom czy rozwiązaniom zastosowanym w leciwym już silniku boksera to zaczniesz rozumieć szaloną cenę za ten model. HP czyli High Performance w każdym calu wszystko na najwyższym poziomie. No i co z tego, że w kategorii moc czy prędkość odstaje od całej Japonii? Nie słyszałem jeszcze negatywnych opinii o tym moto. No może poza SŁOOOONĄ ceną

Trudno uszłyszeć opinie, jak nie wielu posiada to cudo.
Japonia nei jest tak droga, więc częściej można spotkać opinie pozytywne jak i negatywne.

Wygląd wyglądem - rzecz gustu, ale dla drobnych osób jak znalazł (moja żonka wcale nie wygląda na tym, jakby jechała na psie). Za to praktycznie wszystko jest w tym motocyklu lepsze od biedniejszej siostry poczynając od hamulców a na silniku kończąc. I spokojnie rozpędza się do 120km/h (a max. jaki udało mi się osiągnąć był jeszcze trochę wyższy). Ciekawe, czy mała cbf to potrafi
Dodam, że kręcona cały czas pod czerwone pole, z manetką do oporu (dosłownie) na dłuższych przelotach drogą ekspresową nigdy nie spaliła więcej niż 3,2, a zwykle w okolicach 2,7. Do taniego bujania - super

A zapodane bmw - bajka, po prostu bajka i też mi się coś takiego marzy

Miał ktoś z Was może do czynienia z ZX9, mam okazję łyknąć takową w dobrej cenie. Moto technicznie bez zarzutu, wizualnie widać jakąś niewielką kolizje w skutek której pomalowano czasze, bak i panele boczne, ale ogólnie wygląda to nieźle i jest dobrze spasowane. Boję się tylko o silnik i skrzynie, niby wszystko OK ale... może macie jakieś wskazówki?