Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Autor |
Wiadomość |
kaCZi
SV Rider
Dołączył(a): 27 cze 2011, o 14:29 Posty: 1683 Lokalizacja: Toruń
Płeć: mężczyzna
Moto: GSXR k8
|
Re: Dieta i inne cuda
Intrudera jakiegoś masywnego... oh yeah !!
_________________ Moja czarna Perła -> GSX-R 750 K8
|
18 lut 2012, o 13:47 |
|
|
kozik
SV Rider
Dołączył(a): 17 maja 2011, o 14:52 Posty: 5631 Lokalizacja: Dęblin-Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: suzuki sv 650S 99r.
|
Re: Dieta i inne cuda
A przy tym można się jeszcze nabawić skazy białkowej
_________________ SV 650 S '99/GSX-R 750 K1
www.logo-ratio.pl
|
18 lut 2012, o 15:38 |
|
|
Sol
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:06 Posty: 646
Płeć: kobieta
Moto: *
|
Re: Dieta i inne cuda
plastic dobrze wygląda tak jak teraz | | | | plastic napisał(a): Sol, a u ciebie się coś zmieniło? Jak cię ostatnio widziałem to byłaś szczupła ze wskazaniem na bardzo szczupła! A jeśli nawet zimą kilo czy dwa ci przybyło to raczej nie musisz stosować wymyślnych diet, a tak jak piszesz troszkę zieleniny, ruchu i już A możesz mi wierzyc, że jeśli człowiek się zapuści, chce coś z tym zrobić katując się mało skutecznymi dietami, a efekt mizerny - zniechęca się szybko. Ja też odchudzałem się wcześniej i bez efektu, a odrzucając węglowodany (proste/oczyszczone), jedząc zdecydowanie mniej, ale zwracając uwagę, żeby w diecie było wszystko co organizm potrzebuje, jednocześnie uskuteczniając ruch - efekt był widoczny i mierzalny Widząc efekty napędzałem się i było mi łatwiej. Teraz mam zupełnie inne przyzwyczajenia żywieniowe, mam ja na swój wiek znakomita kondycję - energii tez mi nie brakuję | | | | |
Nie tam, po prostu kiedyś dużo interesowałam się tematem, sporo czytałam, teraz to już trochę zakurzona wiedza Czasami przypadkiem jeszcze podsłucham koleżanki, niektóre dietetykę studiują, i nadal od czasu do czasu czytam o sporcie No i oprócz czytania bywa, że go uprawiam Ale ci co ze mną przebywali przez dłuższy czas to wiedzą, ile ja szamię Łasooch to wiadomo, ma mnie na co dzień, ale Razor i Romek na wyjeździe w Alpach byli w szoku, ile ja żrem
_________________ A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!
www.pustamiska.pl - nakarm zwierzaka.
|
18 lut 2012, o 15:38 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Dieta i inne cuda
To, że mam Cię na co dzień, to nie oznacza bynajmniej, że nie jestem w szoku Ale coś musi być w tym, co moja baba pisze... Jak się poznaliśmy, to karmiłem ją po swojemu - czyli żarcie takie jak ja jem i w takich ilościach jak ja jem. Na efekty nie trzeba było długo czekać, ponad 10kg na plus Wtedy doszło do buntu Teraz Sylwia je praktycznie tyle samo co ja, może i więcej nawet czasami, ale zupełnie inne produkty. Efekt jest taki, że wróciła do swojej dawnej wagi, a mnie dupa rośnie
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
18 lut 2012, o 15:45 |
|
|
Sol
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:06 Posty: 646
Płeć: kobieta
Moto: *
|
Re: Dieta i inne cuda
| | | | lasooch napisał(a): To, że mam Cię na co dzień, to nie oznacza bynajmniej, że nie jestem w szoku Ale coś musi być w tym, co moja baba pisze... Jak się poznaliśmy, to karmiłem ją po swojemu - czyli żarcie takie jak ja jem i w takich ilościach jak ja jem. Na efekty nie trzeba było długo czekać, ponad 10kg na plus Wtedy doszło do buntu Teraz Sylwia je praktycznie tyle samo co ja, może i więcej nawet czasami, ale zupełnie inne produkty. Efekt jest taki, że wróciła do swojej dawnej wagi, a mnie dupa rośnie | | | | |
Jak się poznaliśmy to stwierdziłeś, że jestem za chuda i celowo mnie tuczyłeś Masz teraz za swoje
_________________ A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!
www.pustamiska.pl - nakarm zwierzaka.
|
18 lut 2012, o 15:55 |
|
|
Notturno SV
Mister Budda
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 12:22 Posty: 2362 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: VTR RIDER :D
|
Re: Dieta i inne cuda
Ejjjj a jak do diety ma się ostre jedzenie?? jakieś skutki czy coś??
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
|
21 lut 2012, o 22:46 |
|
|
Owca007
spamOWCA
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 10:38 Posty: 7686 Lokalizacja: Wrocław i Tłustomosty (granica opolskiego i ślaskiego)
Płeć: mężczyzna
Moto: BMW + szpera :)
|
Re: Dieta i inne cuda
Ostre jedzenie zabija kubki smakowe jesteś masochistą . Tak naprawdę co wiem to pobudza wewnętrzne organy i to samo jedzenie zjedzone z chili jest trawione większą ilością energii więc się chyba chudnie .
_________________ Jak czegoś dusz pragnie to gg 1487770
|
21 lut 2012, o 22:48 |
|
|
kozik
SV Rider
Dołączył(a): 17 maja 2011, o 14:52 Posty: 5631 Lokalizacja: Dęblin-Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: suzuki sv 650S 99r.
|
Re: Dieta i inne cuda
Tak dla informacji Przebywanie w otoczeniu amoniaku (do 10km od np: Zakładów Azotowych) też źle wpływa na na kubki smakowe i błonę śluzową, która zostaje wypalona przez ta substancję. Proces taki musi potrwać kilka lat, potem okazuję się ze zaczynamy coraz mniej rzeczy wyczuwać, zatracamy pewne smaki i nawet nie jesteśmy tego świadomi.
_________________ SV 650 S '99/GSX-R 750 K1
www.logo-ratio.pl
|
21 lut 2012, o 23:07 |
|
|
plastic
Mister SVforum 2014
Dołączył(a): 11 lip 2010, o 20:17 Posty: 2100 Lokalizacja: Chodzież
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 800X Crossrunner
|
Re: Dieta i inne cuda
Ostre jedzenie nie jest wskazane przy diecie!!! Teoria Owcy jest czysto teoretyczna i fałszywa Przede wszystkim pamiętajmy, że stosując dietę mamy jeść mniej i nie roz.... sobie flaków, bo przecież oprócz tego, że chudniemy mamy być zdrowi !!! Oczywiście można uznać, że pikantne jedzenie ma tez właściwości bakteriobójcze, ale zostawmy sobie te bakterie, bo może się nam przydadzą
_________________ Byle dalej, byle w przód, absolutnie, absolutnie. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa....
|
22 lut 2012, o 00:02 |
|
|
Owca007
spamOWCA
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 10:38 Posty: 7686 Lokalizacja: Wrocław i Tłustomosty (granica opolskiego i ślaskiego)
Płeć: mężczyzna
Moto: BMW + szpera :)
|
Re: Dieta i inne cuda
No tak ale najważniejsze jest to, że po ostrym jedzeniu potem rano w toalecie też piecze .
_________________ Jak czegoś dusz pragnie to gg 1487770
|
22 lut 2012, o 12:25 |
|
|
radecki27
motocyklista
Dołączył(a): 5 sty 2012, o 19:29 Posty: 226 Lokalizacja: Wlkp
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S SK6
|
Re: Dieta i inne cuda
Podstawa diety to wcześniej wstawać......ale od stołu Jakieś masakrycznej może nie mam, lecz staram się do 18 jeść, ograniczyłem piwo , i zajadać mniej a częściej i trochę ćwiczeń. Największą mobilizacją było jak nie mogłem wejść w kombinezon wyjścia były dwa: 1.zjechać z kilogramów 2. wydać parę tysiaków na nowego kombiaka (ale gdzie je znaleźć). Dzisiaj -15 kg i nawet żółwia zakładam pod spód
|
22 lut 2012, o 13:17 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: Dieta i inne cuda
A to było dosyć zabawne, bo ta chudzinka jest co godzinę głodna Chociaż to nie jest tak do końca, że ona dużo je - mówi że jest głodna a robimy obiad. Zjadła 1/4 porcji.. Michał dokończ bo już nie mogę... a za godzinę: głodna jestem! Dziewczę nauczyło się jeść bardzo mało i bardzo często, co jest uciążliwe dla lasoocha i jej samej A najchętniej jadła by batoniki i inne słodkości
_________________ SVNERWUS
|
23 lut 2012, o 00:23 |
|
|
Sol
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:06 Posty: 646
Płeć: kobieta
Moto: *
|
Re: Dieta i inne cuda
Nie jedzenie po godzinie 18 to bujda Ostatni posiłek należy zjeść 2-3 h przed snem, i powinien być lekki. Nieprawda, ostatnio porcje jem większe, niech Ci Łasooch powie, że zjadam tyle co on albo i więcej Hmm... nawet w Alpach wychodziło czasem, że więcej
_________________ A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!
www.pustamiska.pl - nakarm zwierzaka.
|
23 lut 2012, o 01:05 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: Dieta i inne cuda
No to może teraz się tak nauczyłaś jeść W alpach To ja Ci nie wyliczałem co i ile zjadłaś, ale zazwyczaj jadłaś połowę tego co lasooch lecz 2 razy częściej (tak na oko oczywiście)
_________________ SVNERWUS
|
23 lut 2012, o 01:11 |
|
|
radecki27
motocyklista
Dołączył(a): 5 sty 2012, o 19:29 Posty: 226 Lokalizacja: Wlkp
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S SK6
|
Re: Dieta i inne cuda
Bujda nie bujda, ale u mnie co najważniejsze zadziałało Chyba, że od mniejszej ilości wlewanego piwa taki efekt...?
|
23 lut 2012, o 10:56 |
|
|
Tolman
SV Rider
Dołączył(a): 26 gru 2010, o 03:23 Posty: 890 Lokalizacja: Wwa
Płeć: mężczyzna
Moto: 650s
|
Re: Dieta i inne cuda
Prawda w 100%, ja nieraz kończę trening o 19:00, po treningu muszę wrzucić węglowodany aby uzupełnić glikogen w mięśniach i kurę z warzywami, aby proporcje w posiłku się wyrównały. Na noc bardzo ważne aby jak najmniejszą ilość spożyć węglowodanów, przed snem osobiście pije około 30g białka z odżywki białkowej i kimam. Od mniejszej ilości wlewanego piwa na pewno schudniesz bo piwo ma dużo kcal. No i jeśli po 18:00 nic do jedzenia nie tkniesz to też schudniesz, tylko że w niektórych przepadkach organizm może być na takim wykończeniu, że z braku składników odżywczych zacznie zatrzymywać wodę i odkładać tłuszcz z ostatniego posiłku. Niejedzenie po godzinie 18:00 sprawdzi się fajnie jeśli ktoś idzie spać o 20:00-21:00 i wstaje o 6:00 i od razu śniadanko.
_________________ Zapraszam do odwiedzenia i polubienia mojej strony https://www.facebook.com/marcinsadowskitrenerpersonalny
|
23 lut 2012, o 14:01 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: Dieta i inne cuda
Piwo samo w sobie nie jest takim demonem, przyrównaj je chociażby do coca coli - 2*tyle kcal, z czego 99% w najzwyklejszym białym cukrze. Za to po browcu się zawsze żryć chce
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
23 lut 2012, o 19:35 |
|
|
Sol
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:06 Posty: 646
Płeć: kobieta
Moto: *
|
Re: Dieta i inne cuda
Co do nie jedzenia po godzinie 18 to może to dawać odwrotny, gorszy efekt, niż jakby się jadło jakiś lekki posiłek po tej godzinie. Trzeba jeść często (i najlepiej mało ), żeby metabolizm do pracy pobudzać Nie rozumiem argumentu, że piwo nie jest takie złe, bo cola gorsza. A colę to codziennie trzeba pić? Nie Woda ma 0 kcal Ps. Właśnie wróciłam z siłki i jestem pełna energii
_________________ A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!
www.pustamiska.pl - nakarm zwierzaka.
|
23 lut 2012, o 21:57 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: Dieta i inne cuda
Argument jest prosty. Nad browarkiem to się wszyscy znęcają, a kolkę albo inne słodkie gówna (tak, herbata też się liczy!) 3/4 społeczności wciąga jak głupia.
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
23 lut 2012, o 22:57 |
|
|
Tolman
SV Rider
Dołączył(a): 26 gru 2010, o 03:23 Posty: 890 Lokalizacja: Wwa
Płeć: mężczyzna
Moto: 650s
|
Re: Dieta i inne cuda
Coli wypijesz szklankę i jest ok, a na jednym piwku się raczej nie kończy. Poza tym ja wole cole zero od zwykłej bo jest stanowczo za słodka, a jeśli ktoś musi mieć koniecznie słodką cole to niech kupi sobie Pepsi Max, nie ma prawie kcal. a jest słodka.
_________________ Zapraszam do odwiedzenia i polubienia mojej strony https://www.facebook.com/marcinsadowskitrenerpersonalny
|
23 lut 2012, o 23:09 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|