Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Autor |
Wiadomość |
DANEK
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 13:01 Posty: 1660
Płeć: mężczyzna
Moto: MT01
|
 Re: Smarowanie łańcucha
Kurna pamiętam, że sąsiad używa tego wynalazku , ale pamiętam , że mówił coś , że jest jakiś haczyk , ale za cholerę nie mogę sobie przypomnieć  ale fakt , że felga czysta elegancko  edit: najlepiej gdy łańcuch jest nowy i od początku używa się suchego smaru, no i czyszczenie musi być później czyszczony bardzo dokładanie.
_________________
|
26 lut 2012, o 10:55 |
|
 |
dami
motorowerzysta
Dołączył(a): 10 lis 2010, o 22:35 Posty: 81
Płeć: mężczyzna
|
 Re: Smarowanie łańcucha
Wiatm, jak często należy smarowac łańcuch?? dziekuje i pozdrawiam
|
26 lut 2012, o 17:51 |
|
 |
gruby33
SV Rider
Dołączył(a): 13 gru 2010, o 00:12 Posty: 938 Lokalizacja: Baniocha
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650A 2016
|
 Re: Smarowanie łańcucha
Łańcuch czyścisz ze starego smaru (preparatem do czyszczenia lub naftą [byle nie benzyną i żadnym rozpuszczalnikiem]) i smarujesz ok. co 1000km (tysiąc km). P.S Jako, że nie mam już smaru to co polecacie? U mnie w sklepie mają albo motula albo Motorex Racing z teflonem 500ml za 53zł o coś takiego: http://www.motocykle-karmot.pl/index.ph ... od_id=1112Jeździł ktoś na tym?
|
26 lut 2012, o 18:04 |
|
 |
kozik
SV Rider
Dołączył(a): 17 maja 2011, o 14:52 Posty: 5631 Lokalizacja: Dęblin-Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: suzuki sv 650S 99r.
|
 Re: Smarowanie łańcucha
Cały czas śmigam na Motulu i jest ok, pewnego razu kupiłem smar Castrola i okazał się totalną porażką, bardzo szybko łąńcuch się świecił a felga i cała reszta robiła się czarna. Nie wiem jak jest z reszta preparatów bo nie miałem okazji ich testować. W gazecie "Motocykl" widziałem ranking smarów i Motul znajdywał się na czele ale nie na pierwszym miejscu. Jak nie musisz kupować smaru na gwałt a wybierasz się na moto targi na Służewcu to warto poczekać do 18-tego bo można trochę taniej kupić np z olejem 
_________________ SV 650 S '99/GSX-R 750 K1
www.logo-ratio.pl
|
26 lut 2012, o 18:40 |
|
 |
golkow
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 11:03 Posty: 713 Lokalizacja: Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: KTM 790 Adventure R
|
 Re: Smarowanie łańcucha
Troszkę się z Tobą nie zgodzę. Ja wyznaję zasadę, że trzeba posmarować, jak tylko oczka łańcucha "robią się srebrne". Z moich doświadczeń wynika, że takie smarowanie wystarcza przeciętnie przy normalnych warunkach pogodowych na 500 km. Co do preparatów, to Castrola i Shella nie polecam (Shella zdecydowanie nie). Do tej pory używałem wszystkich środków Motula oraz BelRaya. Obecnie jeżdżę na MOTUL Chain Lube Factory Line i chyba jest najlepszy jaki miałem, choć Bel-Ray Super Clean Chain niczym mu nie ustępował. Mogę więc zatem te 2 spokojnie polecić.
_________________ SV650N K6 YHJ --> DL650A L0 YME --> BMW F700GS --> KTM 790 Adeventure R http://www.bikepics.com/members/golkow
|
26 lut 2012, o 19:02 |
|
 |
zuczek33
SV Rider
Dołączył(a): 27 lip 2011, o 08:50 Posty: 629 Lokalizacja: Giżycko
Płeć: mężczyzna
Moto: GSX-R 750 K6
|
 Re: Smarowanie łańcucha
Ja mam S100 WEISSES KETTEN SPRAY. Polecila mi znajoma w sklepie. Podobno wszyscy to u mnie brali i chwala.
|
26 lut 2012, o 19:58 |
|
 |
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
 Re: Smarowanie łańcucha
Castrol ma przynajmniej 2 rodzaje smarów. Jeden to straszny kibel, drugie ujdzie. Niestety nie mam ani puszki, ani oznaczeń pod ręką.
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
26 lut 2012, o 20:13 |
|
 |
DANEK
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 13:01 Posty: 1660
Płeć: mężczyzna
Moto: MT01
|
 Re: Smarowanie łańcucha
Jeden castrol ma w nazwie racing i jest droższy, drugi pewnie ten ,którego nie polecacie jest tańszy i w nazwie ma o-ring 
_________________
|
26 lut 2012, o 20:47 |
|
 |
BlackN
motocyklista
Dołączył(a): 27 lut 2010, o 19:31 Posty: 156
|
 Re: Smarowanie łańcucha
Myję naftą, smaruję olejem przekładniowym hipolem (zgodnie z instrukcją). Szybko, tanio, łatwiej umyć łańcuch smarowany olejem, niż "kleikami" w sprayu. Jak coś spadnie na felgę, schodzi po potarciu scierką nasączoną w nafcie. Nowy napęd, 10 tyś, nie ma potrzeby podciągać. Myślę, że większość psikająca sprayami, nie myje łańcucha, tylko ładuję nową warstwę na starą, z prostej przyczyny. Ciężko schodzi zużyta wyschnięta warstwa a ludzie są coraz bardziej wygodni. Polecam hipol, spraye testowałem w poprzednich motocyklach i już za nie dziękuję. Jedno co mają bardzo dobrze rozwinięte, to marketing...  Odnośnie częstotliwości, łąńcuch smaruję po każdym deszczu oraz, gdy zaczynam go słyszeć, czyli mniej wiecej co 300 (jak nie "dostanie" wody).
_________________ Kawasaki Z750S 06' Jedź i daj jechać innym...
|
26 lut 2012, o 22:03 |
|
 |
browar
SV Rider
Dołączył(a): 2 wrz 2011, o 16:54 Posty: 794
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 1000S 2005
|
 Re: Smarowanie łańcucha
Motul był w środku stawki dosyć słabo wypadł. Najlepszy był s100, bardzo dobry jest Bel ray super clean. Tak jak i z Castrolem Motul też ma różne smary jak i inni producenci więc najlepiej podawać całą nazwę.
_________________ http://www.acebiker.pl https://www.facebook.com/acebiker.polska
|
27 lut 2012, o 14:33 |
|
 |
mauek
motocyklista
Dołączył(a): 13 cze 2011, o 09:40 Posty: 106 Lokalizacja: Toruń
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650s 2000r.
|
 Re: Smarowanie łańcucha
ja uzywam takiego smaru. ma ktos o nim jakies zdanie? 
|
29 lut 2012, o 12:43 |
|
 |
Mateuszls91
SV Rider
Dołączył(a): 17 mar 2011, o 22:57 Posty: 404 Lokalizacja: Siewierz/Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 00' --> XX 97'
|
 Re: Smarowanie łańcucha
Gdzie kupujecie naftę do czyszczenia łańcucha??
|
19 mar 2012, o 15:44 |
|
 |
golkow
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 11:03 Posty: 713 Lokalizacja: Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: KTM 790 Adventure R
|
 Re: Smarowanie łańcucha
Np. w Leroy Merlin lub innych sklepach z chemią. Tylko żeby była to nafta świetlna a nie nafta do oświetlania.
_________________ SV650N K6 YHJ --> DL650A L0 YME --> BMW F700GS --> KTM 790 Adeventure R http://www.bikepics.com/members/golkow
|
19 mar 2012, o 16:33 |
|
 |
Mateuszls91
SV Rider
Dołączył(a): 17 mar 2011, o 22:57 Posty: 404 Lokalizacja: Siewierz/Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 00' --> XX 97'
|
 Re: Smarowanie łańcucha
 Dzięki wielkie! 
|
19 mar 2012, o 16:34 |
|
 |
Mateuszls91
SV Rider
Dołączył(a): 17 mar 2011, o 22:57 Posty: 404 Lokalizacja: Siewierz/Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 00' --> XX 97'
|
 Re: Smarowanie łańcucha
 Używaliście tego?? Sprzedawca w sklepie z akcesoriami motocyklowymi mi go polecił. 
|
19 mar 2012, o 18:08 |
|
 |
DANEK
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 13:01 Posty: 1660
Płeć: mężczyzna
Moto: MT01
|
 Re: Smarowanie łańcucha
 |  |  |  | BlackN napisał(a): Myję naftą, smaruję olejem przekładniowym hipolem (zgodnie z instrukcją). Szybko, tanio, łatwiej umyć łańcuch smarowany olejem, niż "kleikami" w sprayu. Jak coś spadnie na felgę, schodzi po potarciu scierką nasączoną w nafcie. Nowy napęd, 10 tyś, nie ma potrzeby podciągać. Myślę, że większość psikająca sprayami, nie myje łańcucha, tylko ładuję nową warstwę na starą, z prostej przyczyny. Ciężko schodzi zużyta wyschnięta warstwa a ludzie są coraz bardziej wygodni. Polecam hipol, spraye testowałem w poprzednich motocyklach i już za nie dziękuję. Jedno co mają bardzo dobrze rozwinięte, to marketing...  Odnośnie częstotliwości, łąńcuch smaruję po każdym deszczu oraz, gdy zaczynam go słyszeć, czyli mniej wiecej co 300 (jak nie "dostanie" wody). |  |  |  |  |
Spróbowałem i faktycznie fajniej jakoś  zwłaszcza przy czyszczeniu  i raczej tego będę się trzymał 
_________________
|
19 mar 2012, o 18:31 |
|
 |
jacaaaa
SV Rider
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 13:14 Posty: 1101 Lokalizacja: Rawicz WLKP
Płeć: mężczyzna
Moto: DM620dark
|
 Re: Smarowanie łańcucha
BelRay i na szosę i w teren !
_________________ www.zielonapracownia.eu
|
19 mar 2012, o 18:51 |
|
 |
paras104
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 10:23 Posty: 717 Lokalizacja: Radomsko/Katowice
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2007
|
 Re: Smarowanie łańcucha
Ja co 500 km biorę szczoteczkę do zębów (zużytą  ), ropę i jadę z koksem  Później poczekać trochę aż się wysuszy, przetrzeć szmatą i psikam sprayem.
|
19 mar 2012, o 18:57 |
|
 |
pm2z
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59 Posty: 1840 Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
|
 Re: Smarowanie łańcucha
Też używam S100, przypominam, że w teście "Motocykla" preparat ten pobił całą konkurencję, więc chyba jednak warto, nie jest też aż tak dużo droższy (jeśli w ogóle) od innych. Co do czyszczenia łańcucha, to nie wiem, czy jest sens, a już na pewno nie tak często. Poprawia to, owszem, ale chyba tylko samopoczucie bajkera, że ma czysty łańcuch  Sam fakt przejechania 10kkm na łańcuchu bez naciągania, to żaden wyczyn. Myty, smarowany w ten czy inny sposób... Ja kiedyś spróbowałem w ogóle nie smarować łańcucha. W ogóle. Od nowości i zobaczyć, co się stanie. Do końca testu nie wytrzymałem, bo łańcuch zaczął hałasować i od tamtej pory smarowałem tylko gdy się odzywał. Łańcuch w całym okresie eksploatacji smarowałem może 5-7 razy (pierwsze smarowanie może po przebiegu 10kkm). Użytkowałem go od początku do końca. I co? Też wcale nie musiałem go naciągać przez bardzo długo, może właśnie 10kkm, może dłużej. Łańcuch wymieniłem przy przebiegu ok. 16-18kkm (teraz już nie pamiętam, dawno to było), zmieniłem na życzenie nowego właściciela, który nie chciał mieć z nim problemów, żeby po prostu mieć moto do jazdy i nie musieć nic przy nim robić przez dłuższy czas. A łańcuch spokojnie jeszcze by pojeździł 1-3kkm. Możecie mi napisać, że smarowany łańcuch pożyje dłużej, ale niewiele dłużej, a jak doliczyć koszt dobrego lubrykatu, czyszczenia i kłopot roboty oraz wożenia z sobą puszki ze smarem, to może jednak nie warto? Dodam, że obecnie smaruję łańcuch, ale jakoś nie często. Doświadczenie pokazało mi, że nie ma co z tym przesadzać.
_________________ Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie
Ostatnio edytowano 19 mar 2012, o 20:03 przez pm2z, łącznie edytowano 1 raz
|
19 mar 2012, o 20:01 |
|
 |
Tomeczek
motocyklista
Dołączył(a): 26 cze 2011, o 14:56 Posty: 220 Lokalizacja: Poznań\Jarocin
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K4 golas
|
 Re: Smarowanie łańcucha
a to jest takie rozgraniczenie naft? czym to sie różni?
_________________ SV 650 k4 na golasa 
|
19 mar 2012, o 20:03 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|