Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 19 kwi 2025, o 22:57



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 176 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna strona
Smarowanie łańcucha 
Autor Wiadomość
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 13:01
Posty: 1660
Płeć: mężczyzna
Moto: MT01
Post Re: Smarowanie łańcucha
Kurna pamiętam, że sąsiad używa tego wynalazku , ale pamiętam , że mówił coś , że jest jakiś haczyk , ale za cholerę nie mogę sobie przypomnieć :D ale fakt , że felga czysta elegancko :D


edit: najlepiej gdy łańcuch jest nowy i od początku używa się suchego smaru, no i czyszczenie musi być później czyszczony bardzo dokładanie.

_________________
Obrazek


26 lut 2012, o 10:55
Zobacz profil
motorowerzysta

Dołączył(a): 10 lis 2010, o 22:35
Posty: 81
Płeć: mężczyzna
Post Re: Smarowanie łańcucha
Wiatm, jak często należy smarowac łańcuch?? dziekuje i pozdrawiam


26 lut 2012, o 17:51
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 gru 2010, o 00:12
Posty: 938
Lokalizacja: Baniocha
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650A 2016
Post Re: Smarowanie łańcucha
Łańcuch czyścisz ze starego smaru (preparatem do czyszczenia lub naftą [byle nie benzyną i żadnym rozpuszczalnikiem]) i smarujesz ok. co 1000km (tysiąc km).


P.S Jako, że nie mam już smaru to co polecacie? U mnie w sklepie mają albo motula albo Motorex Racing z teflonem 500ml za 53zł o coś takiego: http://www.motocykle-karmot.pl/index.ph ... od_id=1112

Jeździł ktoś na tym?


26 lut 2012, o 18:04
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 maja 2011, o 14:52
Posty: 5631
Lokalizacja: Dęblin-Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: suzuki sv 650S 99r.
Post Re: Smarowanie łańcucha
Cały czas śmigam na Motulu i jest ok, pewnego razu kupiłem smar Castrola i okazał się totalną porażką, bardzo szybko łąńcuch się świecił a felga i cała reszta robiła się czarna. Nie wiem jak jest z reszta preparatów bo nie miałem okazji ich testować. W gazecie "Motocykl" widziałem ranking smarów i Motul znajdywał się na czele ale nie na pierwszym miejscu. Jak nie musisz kupować smaru na gwałt a wybierasz się na moto targi na Służewcu to warto poczekać do 18-tego bo można trochę taniej kupić np z olejem ;)

_________________
SV 650 S '99/GSX-R 750 K1

www.logo-ratio.pl


26 lut 2012, o 18:40
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 11:03
Posty: 713
Lokalizacja: Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: KTM 790 Adventure R
Post Re: Smarowanie łańcucha
gruby33 napisał(a):
Łańcuch czyścisz ze starego smaru (preparatem do czyszczenia lub naftą [byle nie benzyną i żadnym rozpuszczalnikiem]) i smarujesz ok. co 1000km (tysiąc km).


Troszkę się z Tobą nie zgodzę. Ja wyznaję zasadę, że trzeba posmarować, jak tylko oczka łańcucha "robią się srebrne".
Z moich doświadczeń wynika, że takie smarowanie wystarcza przeciętnie przy normalnych warunkach pogodowych na 500 km.

Co do preparatów, to Castrola i Shella nie polecam (Shella zdecydowanie nie). Do tej pory używałem wszystkich środków Motula oraz BelRaya. Obecnie jeżdżę na MOTUL Chain Lube Factory Line i chyba jest najlepszy jaki miałem, choć Bel-Ray Super Clean Chain niczym mu nie ustępował. Mogę więc zatem te 2 spokojnie polecić.

_________________
SV650N K6 YHJ --> DL650A L0 YME --> BMW F700GS --> KTM 790 Adeventure R
http://www.bikepics.com/members/golkow


26 lut 2012, o 19:02
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2011, o 08:50
Posty: 629
Lokalizacja: Giżycko
Płeć: mężczyzna
Moto: GSX-R 750 K6
Post Re: Smarowanie łańcucha
Ja mam S100 WEISSES KETTEN SPRAY. Polecila mi znajoma w sklepie. Podobno wszyscy to u mnie brali i chwala.


26 lut 2012, o 19:58
Zobacz profil
Mister Apollo
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16
Posty: 5365
Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
Post Re: Smarowanie łańcucha
Castrol ma przynajmniej 2 rodzaje smarów. Jeden to straszny kibel, drugie ujdzie. Niestety nie mam ani puszki, ani oznaczeń pod ręką.

_________________
SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza


26 lut 2012, o 20:13
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 13:01
Posty: 1660
Płeć: mężczyzna
Moto: MT01
Post Re: Smarowanie łańcucha
Jeden castrol ma w nazwie racing i jest droższy, drugi pewnie ten ,którego nie polecacie jest tańszy i w nazwie ma o-ring :D

_________________
Obrazek


26 lut 2012, o 20:47
Zobacz profil
motocyklista

Dołączył(a): 27 lut 2010, o 19:31
Posty: 156
Post Re: Smarowanie łańcucha
Myję naftą, smaruję olejem przekładniowym hipolem (zgodnie z instrukcją). Szybko, tanio, łatwiej umyć łańcuch smarowany olejem, niż "kleikami" w sprayu. Jak coś spadnie na felgę, schodzi po potarciu scierką nasączoną w nafcie. Nowy napęd, 10 tyś, nie ma potrzeby podciągać. Myślę, że większość psikająca sprayami, nie myje łańcucha, tylko ładuję nową warstwę na starą, z prostej przyczyny. Ciężko schodzi zużyta wyschnięta warstwa a ludzie są coraz bardziej wygodni. Polecam hipol, spraye testowałem w poprzednich motocyklach i już za nie dziękuję. Jedno co mają bardzo dobrze rozwinięte, to marketing...:)

Odnośnie częstotliwości, łąńcuch smaruję po każdym deszczu oraz, gdy zaczynam go słyszeć, czyli mniej wiecej co 300 (jak nie "dostanie" wody).

_________________
Kawasaki Z750S 06' Jedź i daj jechać innym...


26 lut 2012, o 22:03
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 wrz 2011, o 16:54
Posty: 794
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 1000S 2005
Post Re: Smarowanie łańcucha
kozik napisał(a):
W gazecie "Motocykl" widziałem ranking smarów i Motul znajdywał się na czele ale nie na pierwszym miejscu. ;)


Motul był w środku stawki dosyć słabo wypadł. Najlepszy był s100, bardzo dobry jest Bel ray super clean.
Tak jak i z Castrolem Motul też ma różne smary jak i inni producenci więc najlepiej podawać całą nazwę.

_________________
http://www.acebiker.pl https://www.facebook.com/acebiker.polska


27 lut 2012, o 14:33
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 cze 2011, o 09:40
Posty: 106
Lokalizacja: Toruń
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650s 2000r.
Post Re: Smarowanie łańcucha
ja uzywam takiego smaru. ma ktos o nim jakies zdanie?

Obrazek


29 lut 2012, o 12:43
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2011, o 22:57
Posty: 404
Lokalizacja: Siewierz/Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 00' --> XX 97'
Post Re: Smarowanie łańcucha
Gdzie kupujecie naftę do czyszczenia łańcucha??


19 mar 2012, o 15:44
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 11:03
Posty: 713
Lokalizacja: Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: KTM 790 Adventure R
Post Re: Smarowanie łańcucha
Np. w Leroy Merlin lub innych sklepach z chemią. Tylko żeby była to nafta świetlna a nie nafta do oświetlania.

_________________
SV650N K6 YHJ --> DL650A L0 YME --> BMW F700GS --> KTM 790 Adeventure R
http://www.bikepics.com/members/golkow


19 mar 2012, o 16:33
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2011, o 22:57
Posty: 404
Lokalizacja: Siewierz/Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 00' --> XX 97'
Post Re: Smarowanie łańcucha
:spoko: Dzięki wielkie! :D


19 mar 2012, o 16:34
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2011, o 22:57
Posty: 404
Lokalizacja: Siewierz/Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 00' --> XX 97'
Post Re: Smarowanie łańcucha
Obrazek

Używaliście tego?? Sprzedawca w sklepie z akcesoriami motocyklowymi mi go polecił. :)


19 mar 2012, o 18:08
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 13:01
Posty: 1660
Płeć: mężczyzna
Moto: MT01
Post Re: Smarowanie łańcucha
BlackN napisał(a):
Myję naftą, smaruję olejem przekładniowym hipolem (zgodnie z instrukcją). Szybko, tanio, łatwiej umyć łańcuch smarowany olejem, niż "kleikami" w sprayu. Jak coś spadnie na felgę, schodzi po potarciu scierką nasączoną w nafcie. Nowy napęd, 10 tyś, nie ma potrzeby podciągać. Myślę, że większość psikająca sprayami, nie myje łańcucha, tylko ładuję nową warstwę na starą, z prostej przyczyny. Ciężko schodzi zużyta wyschnięta warstwa a ludzie są coraz bardziej wygodni. Polecam hipol, spraye testowałem w poprzednich motocyklach i już za nie dziękuję. Jedno co mają bardzo dobrze rozwinięte, to marketing...:)

Odnośnie częstotliwości, łąńcuch smaruję po każdym deszczu oraz, gdy zaczynam go słyszeć, czyli mniej wiecej co 300 (jak nie "dostanie" wody).



Spróbowałem i faktycznie fajniej jakoś :D zwłaszcza przy czyszczeniu :D i raczej tego będę się trzymał :D

_________________
Obrazek


19 mar 2012, o 18:31
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 mar 2012, o 13:14
Posty: 1101
Lokalizacja: Rawicz WLKP
Płeć: mężczyzna
Moto: DM620dark
Post Re: Smarowanie łańcucha
BelRay i na szosę i w teren !

_________________
www.zielonapracownia.eu


19 mar 2012, o 18:51
Zobacz profil
SV Rider

Dołączył(a): 25 lut 2010, o 10:23
Posty: 717
Lokalizacja: Radomsko/Katowice
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2007
Post Re: Smarowanie łańcucha
Ja co 500 km biorę szczoteczkę do zębów (zużytą :P), ropę i jadę z koksem :) Później poczekać trochę aż się wysuszy, przetrzeć szmatą i psikam sprayem.


19 mar 2012, o 18:57
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59
Posty: 1840
Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
Post Re: Smarowanie łańcucha
Też używam S100, przypominam, że w teście "Motocykla" preparat ten pobił całą konkurencję, więc chyba jednak warto, nie jest też aż tak dużo droższy (jeśli w ogóle) od innych.

Co do czyszczenia łańcucha, to nie wiem, czy jest sens, a już na pewno nie tak często. Poprawia to, owszem, ale chyba tylko samopoczucie bajkera, że ma czysty łańcuch :)
Sam fakt przejechania 10kkm na łańcuchu bez naciągania, to żaden wyczyn. Myty, smarowany w ten czy inny sposób...

Ja kiedyś spróbowałem w ogóle nie smarować łańcucha. W ogóle. Od nowości i zobaczyć, co się stanie. Do końca testu nie wytrzymałem, bo łańcuch zaczął hałasować i od tamtej pory smarowałem tylko gdy się odzywał. Łańcuch w całym okresie eksploatacji smarowałem może 5-7 razy (pierwsze smarowanie może po przebiegu 10kkm). Użytkowałem go od początku do końca. I co? Też wcale nie musiałem go naciągać przez bardzo długo, może właśnie 10kkm, może dłużej. Łańcuch wymieniłem przy przebiegu ok. 16-18kkm (teraz już nie pamiętam, dawno to było), zmieniłem na życzenie nowego właściciela, który nie chciał mieć z nim problemów, żeby po prostu mieć moto do jazdy i nie musieć nic przy nim robić przez dłuższy czas. A łańcuch spokojnie jeszcze by pojeździł 1-3kkm.

Możecie mi napisać, że smarowany łańcuch pożyje dłużej, ale niewiele dłużej, a jak doliczyć koszt dobrego lubrykatu, czyszczenia i kłopot roboty oraz wożenia z sobą puszki ze smarem, to może jednak nie warto?

Dodam, że obecnie smaruję łańcuch, ale jakoś nie często. Doświadczenie pokazało mi, że nie ma co z tym przesadzać.

_________________
Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie ;P


Ostatnio edytowano 19 mar 2012, o 20:03 przez pm2z, łącznie edytowano 1 raz



19 mar 2012, o 20:01
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 cze 2011, o 14:56
Posty: 220
Lokalizacja: Poznań\Jarocin
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K4 golas
Post Re: Smarowanie łańcucha
golkow napisał(a):
Tylko żeby była to nafta świetlna a nie nafta do oświetlania.


a to jest takie rozgraniczenie naft? czym to sie różni?

_________________
SV 650 k4 na golasa ;)
Obrazek


19 mar 2012, o 20:03
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 176 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL