Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 28 gru 2024, o 19:39



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Dzisiejsza jazda... 
Autor Wiadomość
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2010, o 11:06
Posty: 298
Płeć: mężczyzna
Post Dzisiejsza jazda...
No i się załatwiłem... spoko spoko moto całe i ja też, no ja to prawie cały bo mój kręgosłup nie wytrzymał i zaraz sam go usunę żeby tylko przestało nap.....lać. Rano stwierdziłem że jest sucho, ładne słońce wiec trzeba przewietrzyć skórę. Punkt południe hops na Kawe i jazda. Zrobiłem jakieś 50 km w sumie może 20min jazdy i jak mnie tak nie zacznie łupać w odcinku szyjnym to ja pie...le. Jak zlazłem z motonga to myślałem że urodzę... najgorsze jest to że już mi tak zostało i z każdą godzina jest coraz gorzej. Obecnie mogę patrzeć tylko na wprost i zmieniam kierunek patrzenia za pomocom całego torsu. :lipa: komedia dla żony (tak mnie wspiera). Chciałem się was zapytać czy was tez tak naparza kark po zimowym zastaniu.

_________________
Żyć z pasją i dla pasji! Umierać z uśmiechem na ustach.


26 lut 2012, o 22:35
Zobacz profil
rowerzysta

Dołączył(a): 8 sty 2012, o 11:38
Posty: 11
Lokalizacja: Kuj-pom
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 650s
Post Re: Dzisiejsza jazda...
Chyba za mało zabezpieczoną szyję miałeś, czasami lekki wiaterek wystarczy by wykręciło :( też kiedyś tak miałem i to była nauczka by się ciepło ubierać ;)


26 lut 2012, o 23:04
Zobacz profil
Mister Apollo
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16
Posty: 5365
Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
Post Re: Dzisiejsza jazda...
Bolesna sprawa. Jak mnie pierwszy raz (na razie ostatni) lumbago połamało....

_________________
SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza


26 lut 2012, o 23:10
Zobacz profil
chachar
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:29
Posty: 2311
Lokalizacja: Oberschlesien
Płeć: mężczyzna
Moto: Brak
Post Re: Dzisiejsza jazda...
lepiej chyba poczekac z tym brykaniem do prawdziwej wiosny...

_________________
CHŁOP BEZ POLERKI JEST JAK MIĘSNY BEZ WINERKI!!!
Obrazek


27 lut 2012, o 08:15
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
Posty: 7755
Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
Post Re: Dzisiejsza jazda...
Mnie w takich sytuacjach zawsze pomagała lampa rozgrzewająca, z czerwoną żarówą.

Obrazek

_________________
Triumph Tiger 1050 << bikepics


27 lut 2012, o 08:57
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 23:15
Posty: 909
Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S 2004
Post Re: Dzisiejsza jazda...
Dokładnie, ew. lampa Solux jak masz dostęp. Jak nic nie pomoże to polecam iść na zastrzyk tzw. blokadę.

_________________
SV650S K4


27 lut 2012, o 10:07
Zobacz profil WWW
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2010, o 11:06
Posty: 298
Płeć: mężczyzna
Post Re: Dzisiejsza jazda...
Z wieczora żonka mi zrobiła masaż i rozgrzała właśnie taka lampą i dziś już jest znacznie lepiej, byle do soboty... ma być znacznie cieplej.

_________________
Żyć z pasją i dla pasji! Umierać z uśmiechem na ustach.


27 lut 2012, o 14:15
Zobacz profil
spamOWCA
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 10:38
Posty: 7686
Lokalizacja: Wrocław i Tłustomosty (granica opolskiego i ślaskiego)
Płeć: mężczyzna
Moto: BMW + szpera :)
Post Re: Dzisiejsza jazda...
Kurde tylko współczuć teraz szaliczek witaminki i dużo ciepełka no i inwestycja w kołnierz na maszynę ;).

_________________
Jak czegoś dusz pragnie to gg 1487770


27 lut 2012, o 14:22
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2010, o 21:56
Posty: 463
Lokalizacja: KOL :D
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000 SZ
Post Re: Dzisiejsza jazda...
ooookermit napisał(a):
byle do soboty... ma być znacznie cieplej.

Widzę, że nie tylko ja czekam na sobotę :-> zobaczymy czy moja kondycja (a raczej jej brak :P) wpłynie bardzo na prowadzenie moto :P

_________________
Suzuki SV 1000 SZ - lyter powrócił :D


27 lut 2012, o 14:28
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 mar 2011, o 13:27
Posty: 368
Lokalizacja: WWL, Marki
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv650S 2005
Post Re: Dzisiejsza jazda...
koki napisał(a):
Widzę, że nie tylko ja czekam na sobotę :-> zobaczymy czy moja kondycja (a raczej jej brak :P) wpłynie bardzo na prowadzenie moto :P

Nie wiem jakie wy macie sposoby na rozruszanie po zimowym marazmie, ale ja regularnie od kilku lat pierwszy miesiąc po zimie jeżdżę na ćwierć gwizdka. Nie przeszkadza mi to a czuję się spokojniejszy. Takie gładkie wejście w sezon. Smooth :]

_________________
Romet Komar >> Zephyr 550 B '91 >> SV 650 S '05 >> ER 6N '14


27 lut 2012, o 14:33
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2010, o 21:56
Posty: 463
Lokalizacja: KOL :D
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000 SZ
Post Re: Dzisiejsza jazda...
Ekim napisał(a):
koki napisał(a):
Widzę, że nie tylko ja czekam na sobotę :-> zobaczymy czy moja kondycja (a raczej jej brak :P) wpłynie bardzo na prowadzenie moto :P

Nie wiem jakie wy macie sposoby na rozruszanie po zimowym marazmie, ale ja regularnie od kilku lat pierwszy miesiąc po zimie jeżdżę na ćwierć gwizdka. Nie przeszkadza mi to a czuję się spokojniejszy. Takie gładkie wejście w sezon. Smooth :]

Wiadomo, że nie powinno się od razu walić z grubej rury bo można się boleśnie przekonać, że jednak przez zimę człowiek trochę oduczył się jazdy na moto :P Poza tym trzeba mieć na uwadze rzeczy typu syf na ulicach, zimny asfalt, odzwyczajenie puszkarzy odnośnie naszej obecności na drogach itp :) też po zimowej stagnacji staram się nie ponieść fantazji i raczej powoli wracać do formy :)

_________________
Suzuki SV 1000 SZ - lyter powrócił :D


27 lut 2012, o 14:41
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2010, o 11:06
Posty: 298
Płeć: mężczyzna
Post Re: Dzisiejsza jazda...
Powoli do przodu, tym bardziej w moim przypadku gdzie każdy sezon rozpoczynam nowym, innym motongiem. Każdorazowo trzeba się uczyć jazdy od nowa. Nowa pozycja inne rozłożenie masy inna reakcja na gaz i hamowanie... choć nie powiem, na ZX-ie już przy pierwszej jeździe zaczęło mnie ponosić, bo to co nieosiągalne było na mojej SV teraz mam w zasięgu ręki już na 3 biegu, generalnie reszta jest zbędna...

_________________
Żyć z pasją i dla pasji! Umierać z uśmiechem na ustach.


27 lut 2012, o 22:25
Zobacz profil
Mister Menel
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:58
Posty: 1762
Lokalizacja: Opolskie
Płeć: mężczyzna
Moto: Gix 750 k6
Post Re: Dzisiejsza jazda...
Z karkiem też kiedyś tak miałem, nic nie pomagało, tylko zastrzyk. Co do jazdy, to jak dla mnie teraz nie ma najmniejszego sensu. Zimno, ponuro, pełno soli na ulicach. Wole poczekać, trochę popada i cały syf z dróg zmyje. No i co to za przyjemność, kiedy zimne wiatry po klejnotach wieją.

_________________
Chla ktoś coś :D ?

SV 650 S K5 ----> Gsx-R 750 K6


27 lut 2012, o 22:57
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 kwi 2010, o 07:03
Posty: 697
Lokalizacja: Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 2003
Post Re: Dzisiejsza jazda...
maćko napisał(a):
Co do jazdy, to jak dla mnie teraz nie ma najmniejszego sensu. Zimno, ponuro, pełno soli na ulicach. Wole poczekać, trochę popada i cały syf z dróg zmyje. No i co to za przyjemność, kiedy zimne wiatry po klejnotach wieją.


Nie no poniżej 16oC to jest jakiś dramat, opony się ślizgają pizga po rękach. Tylko pierwsze sezony śmigałem w każdych warunkach, teraz mi się nie chce palić paliwa na darmo ;)

_________________
BMW K1200S


28 lut 2012, o 10:17
Zobacz profil WWW
chachar
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:29
Posty: 2311
Lokalizacja: Oberschlesien
Płeć: mężczyzna
Moto: Brak
Post Re: Dzisiejsza jazda...
B2RT napisał(a):
maćko napisał(a):
Co do jazdy, to jak dla mnie teraz nie ma najmniejszego sensu. Zimno, ponuro, pełno soli na ulicach. Wole poczekać, trochę popada i cały syf z dróg zmyje. No i co to za przyjemność, kiedy zimne wiatry po klejnotach wieją.


Nie no poniżej 16oC to jest jakiś dramat, opony się ślizgają pizga po rękach. Tylko pierwsze sezony śmigałem w każdych warunkach, teraz mi się nie chce palić paliwa na darmo ;)


+1


nic dodac nic ujac. jazda dla samej idei jest bez celowa

_________________
CHŁOP BEZ POLERKI JEST JAK MIĘSNY BEZ WINERKI!!!
Obrazek


28 lut 2012, o 18:42
Zobacz profil
Mister SVforum 2014
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lip 2010, o 20:17
Posty: 2100
Lokalizacja: Chodzież
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 800X Crossrunner
Post Re: Dzisiejsza jazda...
spazz napisał(a):
maćko napisał(a):
Co do jazdy, to jak dla mnie teraz nie ma najmniejszego sensu....

+1

nic dodac nic ujac. jazda dla samej idei jest bez celowa

Wielu ludzi ma cel i jeździ :)

Ten temat łączy się z tematem "temperatura a latanie"...od początku.

Za późno zobaczony. Jak go się przeklei do tamtego, to będzie niezrozumiały.
Niech już zostanie.
Mod

_________________
Byle dalej, byle w przód, absolutnie, absolutnie. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa....


28 lut 2012, o 22:32
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2010, o 09:31
Posty: 220
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV1000S 2005
Post Re: Dzisiejsza jazda...
Hmm ale to z gołą szyją latasz kermit?? Ja dzień wcześniej od Ciebie przykulałem 90 km z Kielczech do Radomkowa a wiało jak sku..syn i zimno było. Miałem kominiarkę a na szyję taki zasuwany na suwak kołnierz. I najczęściej 110-130 na budziku a raz 200 na 5 sek (tak żeby zaliczyć) akurat pusta piękna szeroka 7-ka była więc luz. Cieplutko zero problemów zdrowotnych.

Może to kwestia ubioru??


4 mar 2012, o 22:13
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2010, o 11:06
Posty: 298
Płeć: mężczyzna
Post Re: Dzisiejsza jazda...
Nie no z gołą szyja to nie... Miałem od czubka głowy po pięty oxforda z windstoperem, ale prawdopodobnie podwiało mi kominiarkę z tyłu. Ale niema tego złego co by na dobre nie wyszło, wmówiłem żonie ze to wina ciężkiego kasku i to od jego wagi mnie tak wszystko boli... i mam nowy ;)

_________________
Żyć z pasją i dla pasji! Umierać z uśmiechem na ustach.


5 mar 2012, o 20:30
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 13:01
Posty: 1660
Płeć: mężczyzna
Moto: MT01
Post Re: Dzisiejsza jazda...
Hehehehe :D brawo dla kolegi za wkręcenie kobity :D heheheh

_________________
Obrazek


5 mar 2012, o 21:38
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2010, o 11:06
Posty: 298
Płeć: mężczyzna
Post Re: Dzisiejsza jazda...
DANEK napisał(a):
Hehehehe :D brawo dla kolegi za wkręcenie kobity :D heheheh

Dumny to ja z tego nie jestem, ale z drugiej strony gdyby rozumiała moje potrzeby to bym nie musiał się uciekać do chwytania takich okazji :->

_________________
Żyć z pasją i dla pasji! Umierać z uśmiechem na ustach.


5 mar 2012, o 22:28
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL