Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Kultura jazdy po polskich drogach
Autor |
Wiadomość |
mateo
motocyklista
Dołączył(a): 10 lut 2012, o 02:18 Posty: 151 Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N gaźnik
|
 Re: Kultura jazdy po polskich drogach
marta26 i to jest to co mnie razi najbardziej. Tu przykładem mogą stać Niemcy, a nawet Holendrzy. Sporo tam jeździłem, i jeżeli chodzi o kulturę i infrastrukturę to jest zaje*biście.
_________________ http://www.bikepics.com/members/matt150/
|
8 mar 2012, o 12:50 |
|
 |
Dread
SV Rider
Dołączył(a): 13 wrz 2010, o 09:57 Posty: 1957
Płeć: mężczyzna
Moto: 2x 650s K9 ..... 675
|
 Re: Kultura jazdy po polskich drogach
marta26 w mieście niecały kilometr to sporo. We Wrocku albo zostaniesz "wymrugana", albo będą Cię wyprzedzać z prawej strony. Średnio na dwu lub trzypasmówkach we Wrocku jeżdżę ok 70-80 km/h ale i tak lewym pasem poruszają się szybsi. Myślę, że dobrym pomysłem żeby skręcić w lewo ze skrajnego prawego pasa i nie blokować innych przez niecały kilometr jest włączenie kierunku w lewo, zmiana pasa i następnie skręt, a to wszystko na odcinku ok 100-200m. Wtedy myślę nikt nie będzie Cię poganiał skoro wjeżdżając na lwy pas masz włączony kierunek. Zgadzasz się? 
_________________ 675
|
8 mar 2012, o 13:30 |
|
 |
marta26
SV Rider
Dołączył(a): 15 kwi 2011, o 10:37 Posty: 1796 Lokalizacja: Dęblin/Piaseczno
Płeć: kobieta
Moto: suzuki sv650s
|
 Re: Kultura jazdy po polskich drogach
Kurde...100-200m to trochę mało jak dla mnie  , biorąc pod uwagę sznur samochodów, które po lewym pasie jadą szybciej i ani myślą wpuścić jakikolwiek samochód z prawego pasa...nawet z włączonym kierunkiem. Jeśli pas jest wolny, albo samochód na lewym jest daleko, to manewr na odcinku 100-200m problemem nie jest, więc tak...zgadzam się z Tobą. Jeśli ruch jest duży, to szukam dogodnej sytuacji troszkę wcześniej.
_________________ marta26-->>SV650S
www.logo-ratio.pl
|
8 mar 2012, o 16:34 |
|
 |
Notturno SV
Mister Budda
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 12:22 Posty: 2362 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: VTR RIDER :D
|
 Re: Kultura jazdy po polskich drogach
Kurde 200 metrów to ponad 40 długości hondy accord (przykład), więc wydaje mi się to całkiem sporo.....
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
|
9 mar 2012, o 15:00 |
|
 |
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
 Re: Kultura jazdy po polskich drogach
http://panwiewiorka.riderblog.pl/Motocyklisto_spierdalaj_czyli_puszka_na_drodze,b2596.htmlBardzo przypadły mi do gustu przemyślenia jegomościa z powyższego linka  Parę celnych uwag odnośnie kultury motocyklistów na drodze 
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
20 mar 2012, o 12:38 |
|
 |
SweetNoise
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:07 Posty: 707 Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: Sprint ST
|
 Re: Kultura jazdy po polskich drogach
lasooch, you've made my day 
_________________
 SV650S K6
|
20 mar 2012, o 15:45 |
|
 |
silver
SV Rider
Dołączył(a): 22 lip 2010, o 22:42 Posty: 908 Lokalizacja: Września/Poznań -> PWR/PO
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000S
|
 Re: Kultura jazdy po polskich drogach
Szczerze, to gość pomimo, że trolluje, to ma sporo racji  polecam inne wpisy, sporo niewyszukanego humoru, akurat na wieczorne odmóżdżanie 
_________________ SV 650S Y --> SV 1000S K4
|
20 mar 2012, o 23:49 |
|
 |
szydello
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:01 Posty: 712 Lokalizacja: W-wa Imielin, Międzyborów
Płeć: mężczyzna
Moto: 636 '03
|
 Re: Kultura jazdy po polskich drogach
@lasooch hehe, dobre story 
_________________ była n k4
|
24 mar 2012, o 08:31 |
|
 |
Przemekkg
motocyklista
Dołączył(a): 2 sie 2010, o 23:19 Posty: 136
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2004
|
 Re: Kultura jazdy po polskich drogach
Nie wiem czy kogoś to interesuje, ale muszę to z siebie wyrzucić. Byłem dziś na stacji benzynowej, spieszyłem się na uczelnię (30min spóźnienia) więc do-tankowanie i zapłata zajęły mi chwilkę, byłem nawet szybszy od kolesia, który zalewał obok skuter. Wyciągam rękawice z kufra i widzę panią wrzeszczącą w moim kierunku Miała do mnie pretensje, że długo czeka w kolejce. Dodam że na stacji jest 9 dystrybutorów, minutę wcześniej do żadnego nie było kolejki, a już na pewno nie było tam toyoty. Babsko wrzeszczało na całe BP, ludzie wysiadali z aut żeby zobaczyć co się dzieje. W tym czasie mężuś miłej pani wbił się Corollą pomiędzy stojące auta, dołączając się do bluzgów. Numery auta zaczynały się na WE, ale sposób mówienia tych ludzi świadczy, że niedawno przeprowadzili się z jakiejś wiochy.(Wiem o czym mówię, bo sam mieszkam na wsi ![happy :]](./images/smilies/krzywy.gif) ) Pytanie za 100 punktów: dla czego przypieprzyli się właśnie do mnie? Jest wieczór a ja ciągle mam ciśnienie. Gdybym nie miał uczelni na karku to mógłbym się wrócić po hot-doga i skonsumować na ich oczach przed dystrybutorem 
|
27 maja 2012, o 21:59 |
|
 |
silver
SV Rider
Dołączył(a): 22 lip 2010, o 22:42 Posty: 908 Lokalizacja: Września/Poznań -> PWR/PO
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000S
|
 Re: Kultura jazdy po polskich drogach
Dziwna sprawa. Nie spotkałem się z taką, ale może i dobrze dla otoczenia - pierwsze co mi przyszło do głowy po takiej zagrywce to właśnie zakupić coś i powoli konsumować  a baba? PMS i tyle. A mężuś pies musiał przytakiwać bo by pewnie obiadu nie dostał 
_________________ SV 650S Y --> SV 1000S K4
|
27 maja 2012, o 22:20 |
|
 |
plastic
Mister SVforum 2014
Dołączył(a): 11 lip 2010, o 20:17 Posty: 2100 Lokalizacja: Chodzież
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 800X Crossrunner
|
 Re: Kultura jazdy po polskich drogach
[quote="silver"A mężuś pies musiał przytakiwać bo by pewnie obiadu nie dostał  [/quote] To znaczy z..upy i d...py  Tylko, że ja kiedyś latem (w upale) stałem w kolejce, w całym motocyklowym rynsztunku, za Citroenem Berlingo i widzę, że przy innych dystrybutorach kolejka się przesuwa, a przy moim nie. Przy wejściu do stacji stała sobie para (całkiem przy mnie) i pałaszowała hot-dogi. Patrzę, a oni jakby nigdy nic wsiadają sobie do tego citroena...opierdoliłem ich. Miałem rację!?
_________________ Byle dalej, byle w przód, absolutnie, absolutnie. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa....
|
27 maja 2012, o 22:29 |
|
 |
silver
SV Rider
Dołączył(a): 22 lip 2010, o 22:42 Posty: 908 Lokalizacja: Września/Poznań -> PWR/PO
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000S
|
 Re: Kultura jazdy po polskich drogach
Trudno mi stwierdzić, ja jestem z natury człowiek stroniący od konfliktów  będąc w takie sytuacji jak Ty, zmieniam po prostu kolejkę, bo na niektórych ludzi to szkoda nerwów z definicji  . Natomiast jak sam tankuję, to robię to możliwie szybko, nawet nie ubieram się od razu po przyjściu z kasy, tylko przetaczam sprzęta te kilka metrów, żeby czekający za mną mógł już lać. Co innego jak ktoś bezpodstawnie drze na Ciebie japę, tak jak na kolegę. Wtedy sam bym był złośliwy.
_________________ SV 650S Y --> SV 1000S K4
|
27 maja 2012, o 22:38 |
|
 |
plastic
Mister SVforum 2014
Dołączył(a): 11 lip 2010, o 20:17 Posty: 2100 Lokalizacja: Chodzież
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 800X Crossrunner
|
 Re: Kultura jazdy po polskich drogach
Przy każdym dystrybutorze była kolejka, musiałbym przepychać motor na koniec innej. Dodam, że już stałem w swojej dość długo - było lato okres wakacyjny. Opierdalanie nie zawsze wygląda tak jak to opisujesz - przecież nie darłem japy! Można kogoś opierdolić tak, że mu w pięty wejdzie. Zdenerwuj mnie to się przekonasz 
_________________ Byle dalej, byle w przód, absolutnie, absolutnie. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa....
|
27 maja 2012, o 22:57 |
|
 |
silver
SV Rider
Dołączył(a): 22 lip 2010, o 22:42 Posty: 908 Lokalizacja: Września/Poznań -> PWR/PO
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000S
|
 Re: Kultura jazdy po polskich drogach
Ale ja absolutnie od Ciebie nie piję  rozgraniczmy dwie sprawy - kolega z tego co pisał się uwijał a mimo to miał nieprzyjemności (=też bym się wkurzyłi był złośliwy). Ty czekałeś aż ktoś przed Tobą zeżre hot-doga zanim odjedzie - to raczej świadczy o ich kulturze - zjechać 10m obok na parking to chyba nie problem  (=mogłeś się wkurzyć)
_________________ SV 650S Y --> SV 1000S K4
|
27 maja 2012, o 23:05 |
|
 |
Przemekkg
motocyklista
Dołączył(a): 2 sie 2010, o 23:19 Posty: 136
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2004
|
 Re: Kultura jazdy po polskich drogach
Unikanie konfrontacji jest łatwe, ale na dłuższą metę zatruwa psychikę.
|
27 maja 2012, o 23:38 |
|
 |
silver
SV Rider
Dołączył(a): 22 lip 2010, o 22:42 Posty: 908 Lokalizacja: Września/Poznań -> PWR/PO
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000S
|
 Re: Kultura jazdy po polskich drogach
Coś w tym jest. Serio.
_________________ SV 650S Y --> SV 1000S K4
|
28 maja 2012, o 00:56 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|