Jaka jest różnica pomiędzy stelażami monorack a monokey? czy to jest to samo?

Wiesz co, ludzie takie bzdety nie raz wypisują, że trudno się połapać. Znalazłem tylko różnice między monolock, a monokey.

No dobra pora się pochwalić czymś o czym myślałem od dłuższego czasu. Nie zdarza mi się często jeździć z plecaczkiem (w zeszłym roku może 2 razy) zatem pomyślałem że może by to miejsce wykorzystać na przewożenie bagażu. Zaczaiłem się zimą na dodatkowe siedzenie i upolowałem je. A oto co powstało w wyniku prac garażowych:



Same prace wzmacniające siedzenie i mocowanie wewnątrz zadupka były raczej delikatne bo zadupek jak i siedzenie samo w sobie jest dość stabilne. Więcej zdjęć Suzi tutaj:
https://picasaweb.google.com/ekimluczak/20120317KuferNaSiedzeniu?authuser=0&authkey=Gv1sRgCPHL4ZLBgb3Qdg&feat=directlink

Jak do tej pory nie zauważyłem żadnych ujemnych stron poza wsiadaniem. Nie ma shimmy a kufer siedzi stabilnie. A jak przyjdzie mi ochota na przywrócenie poprzedniej formy to po prostu zmieniam siedzenie na oryginał.
Gdyby się kto zastanawiał dlaczego nie standardowy stelaż to rozchodzi się o akcesoryjny wydech. Nie ma tam miejsca bez przeróbek na standardowy stelaż Givi. Zostaje jeszcze ten aluminiowy za 800PLN mocowany do wnętrza zadupka, ale nie uzbierałem tyle ... a pozatym frajda z tworzenia czegoś swojego

Potrzebuje stelaża pod taką płytę...

Pytanie czy rozstaw tych gniazd na wsuwki blokujące w kufrze awina będzie do niej pasował..
dzięki za propozycję, zastanowię się jeszcze.. jbc to się odezwę na prv

Jak dla mnie to bomba patent

Ekim, widze Twoja Svke codziennie jak ide obiad w pracy
Musisz sie za nią zabrać bo straciła swój urok..
Pług Ci sie rozwala, układ wydechowych do porządnego wyczyszczenia no i dobra kompie! Z tego co pamietam ale ogolnie ladnie sie prezentuje

Przez jakiś czas już nie zobaczysz. Opuściłem na jakiś czas tamte okolice. Co do moto to masz trochę racji. Zimą zabrałem się za niewidoczne rzeczy. Olejarka, stelaż+ kufer, fender, wydechy u Edzia i trochę elektryki. Takich rzeczy nie widać.
Pługu nie ruszałem od zakupu choć był zamiar przemalowania tej zimy, ale akurat na to czasu i kasy nie starczyło.
A co do wydechu to chyba nie wiem do czego pijesz ... zimą był u Edzia i na polerce. No chyba że pijesz do przedniego kolanka. Tutaj przyznaję że mogłoby być dużo lepiej.
Co prawda ostatnio deszczu było trochę to i syf się zebrał, ale czasem jednak zaglądam na myjkę. Tylko zazwyczaj jak zajrzę to następnego dnia pada zatem zdarza się że nie chcę zapeszać.