Witam,
Nie za bardzo wiem, czy temat tu pasuje ale spróbuję opisać problem
Mam w innym moto w ramie gwint który już nadgryziony jest przez ząb czasu nie za bardzo da się podjechać gwintownikiem bez cudaczenia więc to w pierwszym przybliżeniu odpada.
Śruba generalnie się trzyma - przy próbie jej szarpania siedziała na miejscu, ale wyczuwalny był spory luz, no i nie da się jej dokręcić do końca. Ponieważ trzyma ona element, który nie przenosi sporych naprężeń, pomyślałem o jakimś kleju do śrub. Wiem, że takie kleje stosuję się raczej wtedy, gdy wszystko jest z gwintami ok, ale aby uniemożliwić odkręcanie się śrub pod wpływem np wibracji. Co myślicie o tym rozwiązaniu oraz czy polecicie coś konkretnego?
Pozdro.

Powiedz czy masz zamiar to odkręcać bo jak nie to płynny metal taki klej wkręć na tym i amen bądź zrób jak ja zrobiłem na wydechu w swojej nie dałem śruby tylko wkręciłem szpilkę na takim kleju co pisałem i miałem nakrętkę .

No właśnie wolałbym, żeby dało się potem odkręcić - rzadko, bo rzadko ale jednak nawet za cenę każdorazowego klejenia.

To zrób to na szpilce jak mówiłem bądź zobaczy czy się może przypadkiem nie da dać dłuższej śruby i z drugiej strony dać nakrętkę.

a może dać podkładkę sprężystą?

Z drugiej strony nic się nie da podłożyć - gwint nie przechodzi na wylot ze szpilką może być kłopot, bo jeśli coś w tym miejscu będzie wystawało, to nie ułożę dobrze tego przykręcanego elementu w każdym razie dzięki za sugestie, będę dalej myślał a wracając do tych klejów, stosowaliście coś takiego?

Daruj sobie klej, on działa jak masz cały gwint.
Użyj zestawu naprawczego Helicoil, kolega tak naprawił gwint pod szpilkę od głowicy w aluminiowym bloku silnika i silnik lata.

te kleje są używane jako zabezpieczenie przed odkręceniem raczej nie dadzą rady jeśli gwint zerwany, jak masz dojście to włóż spręzyne "Helli coil" albo rozwierć to i tulejkę,
http://allegro.pl/listing.php/search?st ... ion=1&sg=0
a co tą śrubą jest przykręcone ?

Dzięki za wszystkie sugestie - muszę teraz zastanowić się co zastosować
a przykręcane ta śrubą jest jedno ucho od górnego baku w xv 535
Zdjęcie nie moje, z internetu, mam nadzieję, że się wyświetli poprawnie:


Bak opiera się zasadniczo na gumach poniżej airbox'a oraz na gumach pod tymi uszami - podkłada się gumy i "nasuwa" bak dlatego nic nie może wystawać. Jest tez przykręcany w okolicy siodła kierowcy. Tu po bokach śruby jednie trzymają te gumy, aby nie wyleciały

oj to bajka weź to rozwierć i wstaw tulejkę albo zrób wiekszą srednice gwintu a najprosciej rozwierć i wstaw nitonakrętke i tyle po sprawie