Jak już ktoś Was bierze na badanie miernikiem to pilnujcie, żeby to robił zgodnie z przepisami bo tak na prawdę nikt z mechaników ani z policji nie wie jak to robić. Przepisowo motocykl powinien stać w pionie, a końcówka miernika powinna być oddalona do końcówki wydechu o 50 cm pod kątem 45 stopni za motocyklem. Nie muszę chyba mówić, że warto pilnować tej odległości bo z 30 cm już sprzęt jest o 10 decybeli głośniejszy.
Inna ciekawa sprawa to ilość obrotów przy jakie powinno się wykonywać pomiar. Ma być to stała prędkość wynosząca połowę obrotów mocy maksymalnej. Standardowo o ile dobrze pamiętam SV650 ma moc maksymalną przy ok 8500 czyli połowa to 4250. Ktoś wrzucał kiedyś na forum porównanie z hamowni po wrzuceniu Edziowego tłumika i moc maksymalna pojawiła się już przy 7500 obrotów!
A wtedy jest bajka bo przy niecałych 4k obrotów to chyba ciężko niewyrobić się normie 96db
Kolejna sprawą jest miejsce pomiaru. Przepisy koniecznie mówią o wydzielonym placu (chyba 10 na 12 metrów). Przy ulicy teraz już bym nie dał sobie zmierzyć głośności.