Siemano:) Pytanko o wydech dominator, może ktoś słyszał jak brzmią te wydechy w 1000? Zamierzam zmienić kominy i się zastanawiam. Na allegro jest coś takiego co sądzicie?
http://allegro.pl/wydech-dominator-okra ... 82301.html
Mam okazje tez kupic leo za 1200 zl uzywki.. ?

sądzę, że aukcja się nie otwiera

jak ustawic moto bez centralki i bez 'podnosnika' zeby nasmarowac lancuch?

albo inaczej

jak to wogole zrobic i w najprostrzy sposob biorac pod uwage ze nie mam nikogo do pomocy?

bez pomocy drugiej osoby to ciężko chyba najbezpieczniej będzie jak będziesz przestawiał motocykl co pół metra i smarował łańcuch
a jeśli już masz 2gą osobę do pomocy to ja zawsze robiłem to tak że opierałem moto na stupce i przechylałem je na lewą stronę aż tylne koło było w powietrzu wtedy bez problemu druga osoba przesmaruje łańcuch obracając swobodnie kołem

Poprawilem linka sorki

Cześć,
czy orientuje się ktoś jak wygląda dB-killer do takiej Yoshimur-y? Głównie zależy mi na tym jak wygląda mocowanie i wymiary.
Dzięki!

siemka, czy ktoś wiem coś na temat zakładania opon do motocykla po gwożdziku? powiem sam ,że kiedyś taką kupiłem nową i było wszystko OK , ale teraz sie zastanawiam, doradzcie

Ja łańcuch smaruje na dwa sposoby, albo właśnie jak napisali, aby co półmetra stawać i smarować przy pomocy stopki lub na płaskim terenie prawą ręką trzymać sprzęta, a lewą smarować.
@wlmi
na przodzie miałem taką i niepolecam, a tyłu myśle, że da rade. Tylko aby opona była świeża.

No właśnie ja też miałem z tyłu i niby było ok , powiedz mi jeszcze czemu nie polecasz? , czy były jakieś bicia na kierownicy?
http://allegro.pl/85-120-70zr17-120-70- ... 51426.html

chodzi tu raczej po prostu o bezpieczenstwo
czytalem troche i na roznych forach mowia tak samo - na tylnej jeszcze w miare, na przedniej odradzaja
tak samo wiele wulkanizacji (jezeli juz wogole jakas naprawia kola) to kolkuja tylne ale przednich absolutnie nie
przednia jest duzo wezsza od tylnej i latwiej stracic jej przyczepnosc


przejzalem aukcje i gwozdz siedzial w biezniku wiec jeszcze pol biedy

Wszystko zależy gdzie był gwoździk. Ja w tym sezonie kupiłem nowe Diablo Strady i przebiłem tył po 120 km Pojechałem do wulkanizacji i zapytałem wprost czy guma jest zdatna do kołkowania czy na śmietnik. Na moje szczęście gwóźdź był centralnie na szczycie opony i można było ją załatać. Wulkanizator stwierdził, że zasadniczo nie powinno to mieć żadnego wpływu na trwałość gumy. Na razie przejechałem 500 km i jest ok. Zobaczymy co będzie na torze.
Reasumując wszystko zależy od tego jak jest przebita opona.

Ja miałem na samym środku kołek wulkanizacyjny. Jednak opona była dziurawa i stara, zalepiona jeszcze przez poprzedniego właściciela lub jeszcze we włoszech.
Odczuwałem leciutkie bicie na keirownicy i praktycznie wogóle nie trzymała. Zapewne był to jeden z czynników, przez który zaliczyłem ślizga.

Muszę wymienić stacyjkę w swoim Suzuki. Czy stacyjka od s-ki będzie pasować do n-ki? Rocznik motocykli ten sam.

Na różnych forach piszą różne głupoty, tylko po co te mity powtarzać? Znasz kogoś, komu by się krzywda stała od kołkowanej opony? Albo jeśli nie znasz osobiście, to chociaż może czytałeś o kimś, komu coś się stało przez kołek? Bo ja przez wszystkie lata jak jeżdżę na moto, nie słyszałem o ani jednym takim przypadku...
Wulkanizator ocenia czy opona nadaje się do naprawy. Jeśli wszedł gwóźdź lub mały wkręt i nie uszkodził osnowy, to zazwyczaj kołek rozwiązuje problem. Jeśli natomiast dziurę zrobił np. kawałek blachy, to naprawa jest niemożliwa.

Zobacz sobie mój
, http://www.svforum.pl/viewtopic.php?f=10&t=5274
ale Ty chyba masz inny typ

Czyli można kupić i założyć taka opone? bo są w korzystnych cenach

?

Ta z tej aukcji niby nowa (choć stary dot) ma dziurke w rowku. Jeśli wulkanizator dobrze wykona robote, kołek nie powinien mieć wpływu na jazde. Natomiast jeśli będzie troche wystawał, prawdopodobnie jest twarszy od opony i mniej będzie się zużywał (u mnie tak było) co powodowało niezbyt miłą i bezpieczną jazde.

Oczywiście nikt nie da Ci gwarancji, że opona będzie bezpieczna.

ja swoją oponę dałem do wulkanizatora, tylną, srubka była po srodku bieznika, powiedział ze nie zakołkuje opony do motocykla bo to jest nie bezpieczne, dał zwykłą łate, trzymała 4 tys km az do wymiany na nową. Pozdro

A co myślicie o nowych nie naprawianych ale z DOT w okolicy 2005 rok? słyszałem tyle opinii ,że sam już nie wiem