Witam wszystkich nie dawno nabyłem swego SVała który stał 1,5r.w piwnicy u gościa były z nim pewne problemy z racji zastania które już zostały usunięte.Lecz został jeszcze jeden który wydaje się być poważnym.Otóż już kiedyś pisałem o zalewającym się tylnym gaże lecz wtedy miałem ciulowe świece.Zostały one wymienione na nowe (ngk iryd)i problem jak by przygasł ale dziś odpaliłem swe SVałiątko i co zonk tylny gar znów się zalał oczywiście troszkie go przytrzymałem na obr.i przepalił ale zaśmierdziało ostro bęzą na dodatek przy śmiganiu do 130km/h spalił na 100km 7l. czyli od hu....Przysłuchując się silnikowi dokładniej doszedłem do wniosków jak by tylny gar na głowicy pracował głośniej niż przedni(stukot w górnej części głowicy) co trochę mnie podminowało z dalszych oględzin obsłuchania zastanawia mnie czy w waszych SVałach też cały czas pracuje pompka paliwa(takie brzęczenie w części zbiornika paliwa)Bo u mnie nawet po rozgrzaniu moto do 84s.dalej zasuwa.Czy tak ma być? dodam jeszcze że przy każdym odpaleniu zapala mi się na monitorze napis ,,chec,,Chłopaki pomocy bo sezon już zaczęty a SVałeczka chora:/ Z góry dzięki za podpowiedzi.

Pompa paliwa pracuje cały czas, w końcu coś chyba musi dawać ciśnienie do wtryskiwaczy. Czy check gaśnie po przełączeniu killswitcha? Jeśli tak, wszystko jest git.
Jak dużo pali, to możesz zajrzeć do filtra powietrza. Wtryski też wymagają regulacji, przegląd okresowy to nie tylko synchronizacja, jest tam kilka czujników, więc warto sprawdzić z serwisówką poprawność ich funkcjonowania.

I co najważniejsze, to nie jest fotka.pl ani żaden inny portal dla gimnazjalistów, unikamy tu słów "l0ffCiAm" i pochodnych, piszemy po polsku, jak nie umiemy, to używamy autokorekty w przeglądarce, która podkreśli nam błędy na czerwono. I błagam, "Problemixs Pomocy!!!" to nie jest dobry tytuł wątku w dziale "sprawy techniczne/mechanika"... Chociaż w święta można by się postarać...

Z całym uszanowanie nie chciałem nikogo urazić skrótami itp.Oczywiście dostosuję się do wymóg,pisownia czasem wychodzi dziwacznie bo często jestem gdzieś w trasach i piszę na tele lub gorzej chińskim tablecie.Wracając do Motocykla,z pompą dziękuję za podpowiedź jeden problem z listy skreślony więc zajmę się wtryskiwaczami filtr nowy KN.

To nie jest kwestia urażenia kogokolwiek, tylko użyteczności takiego wątku dla innych. Dział "mechanika" ma obecnie prawie 500 wątków, wyobrażasz sobie wyszukiwanie jakichkolwiek informacji, gdyby wszystkie tematy nazywały się "pomóżcie!!!!!", "problem!!!!!!!!!", "help!!!!!!", "coś się zepsuło!!!!!"? Warto w tytuł wątku wpisać takie rzeczy jak np. "za duże spalanie" albo "przerywa na jednym cylindrze", bo "problem, pomocy" nie mówi absolutnie nic o jego treści...

Słuszna podpowiedź,faktycznie będzie łatwiej namierzyć problem.Dzięki.Dziś Po pracy ściągnę zbiornik i wyciągnę wtryski przeczyszczę i wpakuję w myjkie ultradźwiękową na 15min jutro jak będzie czas podepnę waku i zobaczę co się dzieje.O postępach będę pisał dalszych postach.

A więc po przeglądzie i wyczyszczeniu wtrysków,wszystkich złączek wtyczek zmontowałem wszystko ku memu zdziwieniu jeden przewód od jakiegoś podciśnienia był odpięty (przedni wtrysk przewód był podłączony do jakiejś pompki czy czegoś takiego)a potem do czujnika przy puszcze filtra pow.do jakiegoś czujnika,podłączyłem go w jego miejsce.Zobaczymy jutro co się będzie działo.

Wyczułeś jakaś różnicę pracy silnika po umyciu wtryskiwaczy w myjce ultradźwiękowej? W pracy mam taką myjkę i pomyślałem o umyciu wtryskiwaczy z auta

Pracuje swobodniej,ładniej zapala i jest troszkie jak by bardziej narwisty na 2 biegu ale to może mi się wydaje na razie testuje go w spalaniu podczas jazdy w trybie mieszanym zobaczymy czy coś się zmieniło moto długo stało wszystko pośniedziało więc na pewno mu to nie zaszkodziło. Co do auta hmmmmmy ciekawe jak się sprawdzają te specyfiki do czyszczenia układów wtryskowych co sprzedają w motoryzacyjnych