No to nie wiem, ale słyszałem, że taka była idea...

Bratanki zrobili wschodnioeuropejską wersję Boss Hossa . Podoba mi się jego surowy, prymitywny charakter. No i widlak

A jednak nie ma tam turbo. To jest dźwięk kluczy walących w półkę, na poczatku nie wierzyłem gościowi, ale od 0:50 - 0:55 dokładnie słychać, że to jakies klucze walą sobie na nierównościach.

Słoniu już kolejny raz zx10 w twoich postach, wnioskuje że kreci Cię ta maszyna.

Kręci mnie cała seria tych ZX10R, ale jak narazie nie te doświadczenie na taki motocykl.

EDIT:
http://www.policja.pl/portal/pol/373/76657/

Manewry na przyspieszonym tempie, podparta ósemka i strącanie słupków w slalomie Drżyjmy

Czasami się z nimi łapię i gwarantuję Ci, że umieją pierdolnąć ognia na tłoki

Nie wątpię, że jakaś część jeździ dobrze. Ale filmik wygląda raczej jak lekcje przygotowujące do egzaminem na prawo jazdy...

nie wiesz co mówisz, spróbuj tak jak oni przyspieszone tempo to fakt ale nawet nie bardzo

Wszyscy wykonujący obowiązki służbowe na policyjnym motocyklu reprezentują wysoki poziom, Ci co podpierają się na filmie to wogóle nie wyjadą z placu dopóki się nie nauczą. Wyjątkiem mogą być treningi na ulicy - czyli wyjeżdżają w kupie 10-20 motocykli i gdzieś jadą... Nie napiszę z jaką prędkością się poruszają bez sygnałów świetlnych, żeby nie robić przypału

Jezu chodzi mi o fakt tego jak ten filmik wygląda, na telefonie da się to lepiej zrobić, a ujęcia gdzie ziomek na łuku się podpiera(innych ujęć nie mieli) ?! Z czym do ludzi w czasach gdzie każdy może zrobić montaż w 15 minut i to na wysokim poziomie.Podsumowując filmik żałosny jak polska instytucja policji.

http://www.youtube.com/watch?v=pJxOsYh1 ... re=related

Każdy pewnie zna, ale to się przyjemnie chociaż ogląda.

p.s. A jak ktoś tam pracuje to bez urazy

Polska policja jest żałosna, bo?

Bo w całym moim życiu nigdy nie pomogli mi w żadnej sytuacji gdzie logiczna była by ich interwencja. Za to wiele razy spisywali mnie za byle gó###, Podając przykład gdy zaje#$%^ mi rower, musiałem go znaleźć sam i odbić ze znajomymi Bo zainteresowanie funkcjonariuszy doprowadziło mnie do wrzenia. Mogę wymieniać jeszcze długo... Niestety nie jestem chyba odosobniony w tej opinii... Oczywiście to tylko i wyłącznie moje zdanie.

Zgadzam się z przedmówcą.

Policja: raz, że nie potrafią nic, dwa jednak potrafią tylko :cenzura: człowieka i prowokować.

Spisywanie nie jest za "coś".
Sprawa z rowerem - może i nie dali z siebie wszystkiego, ale to nie znaczy, że zawsze tak jest i w każdym miejscu w Polsce.
Nie pracuję w policji - żeby nie było, że chwalę swoich. Dla mnie polska policja to ludzie godni zaufania, jedni z najlepszych w Europie, jak nie na świecie, żałosny może być tylko polski ustawodawca i jego prawo.

Ja uważam, że prowokatorem może być tylko rozzłoszczony cywil, któremu mucha nasrała na głowę i startuje z kiepską gadką do stróżów prawa

Słoniu chyba nie należysz do grupy JP w takim razie... ?

Korekta, mnie zawsze spisywali za ubiór i jazdę na deskorolce.

Na szacunek trzeba sobie zapracować. Polska policja mająca metkę ZOMO , ORMO i MO niestety nie stara się jej pozbyć a raczej utwierdza w przekonaniu , że jest PONAD i jak Ci nie pasuje to zawsze możesz spędzić noc na dechach.

Ja zdecydowanie należę do JP = je### poniedziałki