Nie, nie takie. Chodzi o siedzenia. Robił to już ktoś we własnym zakresie? Możecie polecić jakiś materiał? Myślałem nad skórą ale na deszczu to chyba za długo nie wytrzyma taka zwykła a jak nie zwykła to jaka? Wszelkie sugestie mile widziane.

Idź do tapicera, i zapytaj jaka skórka jest najlepsza do obciągania Może alcantra?

Eee tam do tapicera to każdy potrafi . Byłem w szewskim i polecili mi zwykły skaj, ma niby gwarancje na 8 lat hehe. Przednie siodełko już obciągnąłem i wygląda dobrze, ale mam problem z tylnym. Jak mi zejdzie opuchlizna od tackera i zacznę czuć opuszki palców to zrobię drugie podejście . Jak nie dam rady to oddam fachowcom.
Sam materiał na jedno siodełko kosztował 4-5 zł, dlatego się z tym bawię.

Zapodaj foto po skończonej robocie :-) I otwieraj konkurencję dla MarioMoto. Może u Ciebie terminy będą ludzkie :-)

W końcu monopol upadnie i będzie konkurencyjna cena .

Konkurencja już jest - firma "werson" chyba, z Warszawy, tylko ceny jeszcze wyższe dają

http://picasaweb.google.pl/109199274151 ... eniePrzod# - tadaaaaa!
Ok, namówiliście mnie. Zostanę tapicerem i stworzę konkurencję dla ohydnego monopolisty MariMoto. Przerób mniej więcej sztuka na tydzień. Materiał dowolny pod warunkiem, że to będzie skaj. Cena... a niech stracę 400pln za pojedyncze, podwójnych nie robię. No w sumie to zszywki za darmo nie są, ostateczna cena 450.
Już czuję te dziesiątki zamówień, pieniądze, zdjęcia, wywiady, filmy, narkotyki, alkohol, łatwe kobiety... . Kto pierwszy??

SKY ?????

Ja kiedyś, ale to w skuterze, u tapicera obciągłem biuałym skajem siedzenie, zrobił to bardzo dobrze i wziął za to chyba jakoś 30zł..
A tak to wyglądało

Z gazu na koło szedł lepiej jak SV Zrywny to on był...

Ale lans

Też myślę u zwykłego tapicera zrobić siedzenia tylko trzeba gdzieś dopaść dobry materiał na obicie.

A tak z ciekawości spytam - czemu zmieniacie obszycie w Waszych siodłach?

No same obszycie nie. Dopcha się gąbki i uniesie przód siedzonka co nieco. Będzie wygodniej no i ładniej .

Nie pogadasz

Ja oddałem do tapicera samochodowego i zrobił mi z gładkiej dermy. Za oba siedzenia zapłaciłem 150 zł ale robota elegancka. Wstawię fotki jak wrócę do domu...chociaż trochę widać w mojej galerii. A oddawałem z tego powodu, że siedzenia były już poniszczone i popękane.

Przynajmniej ludzie się na ulicy za nim oglądali

Wiec tak: jako że zajmuje się czymś takim, zwykłego skaju nie polecam!! popęka po góra 2 latach, musi to być skaj samochodowy. Skóra i alcantara na siodełka motocyklowe odpada no chyba że ktoś lansuje się tylko w słoneczne dni.
Alcantata jak dostanie wody to całkowicie przemaka a potem zaczyna się kosmacić ,skóra zaczyna normalnie gnić!
A i za dobry skaj samochodowy trzeba trooooszkę więcej zapłacić niż 5 pln