Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Autor |
Wiadomość |
koroviov
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42 Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
|
Re: Wybór SV
Ale trzeba dojść do momentu w którym stwierdzamy, że mimo jeszcze większych możliwości sprzętu nie jeździmy szybciej. Każdy ma tą granicę na innym pułapie.
_________________ Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.
|
15 maja 2012, o 19:23 |
|
|
skwaro
SV Rider
Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24 Posty: 2373 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
|
Re: Wybór SV
Raczej chodziło mi o to że niektórzy potrzebują przeciążeń związanym z przyspieszeniem, a niektórzy wolą przeciążenia w zakręcie do których 150KM nie jest konieczne :-)
_________________
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.
|
15 maja 2012, o 19:29 |
|
|
koroviov
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42 Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
|
Re: Wybór SV
Raczej się rozumiemy. Prędkość to tylko taka przenośnia. Miałem na myśli, że szybciej, sprawniej, przyjemniej, wygodniej itp.
_________________ Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.
|
15 maja 2012, o 19:36 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: Wybór SV
Marek, to już jest czysta złośliwość z Twojej strony Dokładnie Marek (drugi ), zgadzam się. Ja swoim Nerwusem (choć mam go prawie 4 lata) jeszcze w życiu nie osiągnąłem prędkości max bo jakoś mnie do tego nie ciągnie, a na dodatek zauważyłem że im częściej nim jeżdżę to spokojniej - jakoś nie chce mi się zapieprzać. Ale zmienić na słabszy sprzęt (choćby dla samej ekonomiki) to bym nie zmienił.
_________________ SVNERWUS
|
15 maja 2012, o 21:16 |
|
|
kozik
SV Rider
Dołączył(a): 17 maja 2011, o 14:52 Posty: 5631 Lokalizacja: Dęblin-Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: suzuki sv 650S 99r.
|
Re: Wybór SV
Marek już najeździł się już swoją buza i wydaj mu się, że każdy sobie z nią poradzi zaraz po kursie ale tak niestety nie jest. Fakt, że na niektórych słowo "Hayabusa" działa magicznie, każdy motocyklista z jakimś tam stażem poradzi sobie z tym motocyklem ale nie ten zaraz po kursie, który tylko jeździł na tej YBR125 20 godzin.
_________________ SV 650 S '99/GSX-R 750 K1
www.logo-ratio.pl
|
15 maja 2012, o 22:32 |
|
|
Dono
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
|
Re: Wybór SV
Hayka naprawdę fajnie się prowadzi, ułożony motocykl, nie jakiś tam wariat. Młodzian dopiero po kursie też sobie poradzi, wsiądzie i pojedzie, tak samo jak na SV-ce. Tylko co to będzie za jazda? No taka sama jak na SV-ce. Ktoś tam fajnie wcześniej napisał, że jeśli będzie miał dzieci, to będzie je stopniowo wsadzał na coraz większe pojemności
|
15 maja 2012, o 22:39 |
|
|
Arek1
SV Rider
Dołączył(a): 21 mar 2012, o 00:41 Posty: 2924 Lokalizacja: Bezrzecze/Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: Bawaria...
|
Re: Wybór SV
Idąc tropem rosnącej mocy to następna jest już tylko szkoła TOP GUN
_________________ www.poomoc.pl
|
15 maja 2012, o 23:21 |
|
|
browar
SV Rider
Dołączył(a): 2 wrz 2011, o 16:54 Posty: 794
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 1000S 2005
|
Re: Wybór SV
A jak ktoś lubi oba? ma być mały duży czy 3/4?
_________________ http://www.acebiker.pl https://www.facebook.com/acebiker.polska
|
16 maja 2012, o 10:37 |
|
|
skwaro
SV Rider
Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24 Posty: 2373 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
|
Re: Wybór SV
Złoty środek i moje marzenie na przyszłość - 848EVO :-) A tak między bogiem a prawdą, to chyba moja Cebra wcale nie jest gorsza pod tym względem od dużej SVki :-)
_________________
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.
|
16 maja 2012, o 10:54 |
|
|
browar
SV Rider
Dołączył(a): 2 wrz 2011, o 16:54 Posty: 794
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 1000S 2005
|
Re: Wybór SV
No nie jest... przecież pisałem, że miał być mały a Ty tu masz osiągi jak duży tylko bardziej zwrotny ale z brzydkim dźwiękiem i potem będzie mówić, że na tym Radomiu to łyka te litry, bo one takie wolne
_________________ http://www.acebiker.pl https://www.facebook.com/acebiker.polska
|
16 maja 2012, o 11:01 |
|
|
skwaro
SV Rider
Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24 Posty: 2373 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
|
Re: Wybór SV
No bo jakoś tak nie patrzyłem na parametry dużej SVki :-) A na Radomiu to sam wiesz :-)
_________________
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.
|
16 maja 2012, o 11:13 |
|
|
browar
SV Rider
Dołączył(a): 2 wrz 2011, o 16:54 Posty: 794
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 1000S 2005
|
Re: Wybór SV
Napęd przerabiasz? jakieś zębatki na zryw? to wtedy w Radomiu (i gymkhana) już w ogóle torpeda
_________________ http://www.acebiker.pl https://www.facebook.com/acebiker.polska
|
16 maja 2012, o 11:19 |
|
|
skwaro
SV Rider
Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24 Posty: 2373 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
|
Re: Wybór SV
Na razie nie, ale na przyszły sezon pewnie tak :-)
_________________
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.
|
16 maja 2012, o 11:22 |
|
|
Ikcero
rowerzysta
Dołączył(a): 10 mar 2012, o 01:18 Posty: 29 Lokalizacja: Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2005
|
Re: Wybór SV
Tak czytam te wszystkie posty to dochodzę do wniosku, że obie strony mają rację ale nie potraficie dojść do jasnej konkluzji. Z jednej strony SV może być pierwszym motocyklem jeżeli chodzi o zwyczajne opanowanie go do pewnego stopnia. Nie jest ona niesamowitym diabłem ociekającym spod dupy i każdy rozsądny człowiek może nią jeździć, zaczynać od niej. Mając poukładane w głowie, wybierając SV-ałkę na pierwszy motor prawdopodobnie sobie poradzimy - ale nie będziemy pokonywać stopni w drodze do perfekcji tak szybko jak Ci co zaczynali na mniejszych moto. Sam kupiłem SV650 niedawno na pierwszy motocykl ale nie wykluczam tego, że mógł to być błąd, mimo że wydaję mi się, że jakoś idzie ta nauka i czuje się na nim dobrze - ludzie którzy ogarniają temat i mówią, że szybciej nauczysz się na słabszym moto nie mogą się mylić. Oni maja to już za sobą, co możemy powiedzieć my którzy się uczymy? Jakie mamy porównanie? Oni to porównanie maja i nie odsyłają nas na słabsze moto "tak dla zabawy", bo chcą pozostać dla nas bogami na litrowych demonach... Jeżeli kupiłeś SV na pierwsze moto i dobrze sobie radzisz, uczysz się, to gratulacje - ale nie wiesz jakby Ci szło na "prostszym" motocyklu, jak szybko byś pokonywał wszystkie fazy nauki, więc mimo tego, że sobie radzimy to nie powinniśmy całkowicie bezmyślnie narzucać tekstu, że "SV-ałka to dobre moto na początek bo jeżdżę i żyje!". Zdecydowanie to indywidualna sprawa, nie ma co narzucać, że to genialny początek, bo początek nauki mógłby być lepszy, łatwiejszy, co nie zmienia faktu, że motocykl da się ogarnąć... Nie wiem cholera czemu ludzie mają takie opory z nauką od innych, nie możemy się uczyć na cudzych błędach, tylko musimy udowodnić, że to my mamy rację, bo "jeżdżę już całkiem dobrze i żyje, to świetny motor na początek". Moim zdaniem prawda leży po środku.
Pozdrawiam
|
25 maja 2012, o 02:19 |
|
|
spazz
chachar
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:29 Posty: 2311 Lokalizacja: Oberschlesien
Płeć: mężczyzna
Moto: Brak
|
Re: Wybór SV
| | | | Ikcero napisał(a): Tak czytam te wszystkie posty to dochodzę do wniosku, że obie strony mają rację ale nie potraficie dojść do jasnej konkluzji. Z jednej strony SV może być pierwszym motocyklem jeżeli chodzi o zwyczajne opanowanie go do pewnego stopnia. Nie jest ona niesamowitym diabłem ociekającym spod dupy i każdy rozsądny człowiek może nią jeździć, zaczynać od niej. Mając poukładane w głowie, wybierając SV-ałkę na pierwszy motor prawdopodobnie sobie poradzimy - ale nie będziemy pokonywać stopni w drodze do perfekcji tak szybko jak Ci co zaczynali na mniejszych moto. Sam kupiłem SV650 niedawno na pierwszy motocykl ale nie wykluczam tego, że mógł to być błąd, mimo że wydaję mi się, że jakoś idzie ta nauka i czuje się na nim dobrze - ludzie którzy ogarniają temat i mówią, że szybciej nauczysz się na słabszym moto nie mogą się mylić. Oni maja to już za sobą, co możemy powiedzieć my którzy się uczymy? Jakie mamy porównanie? Oni to porównanie maja i nie odsyłają nas na słabsze moto "tak dla zabawy", bo chcą pozostać dla nas bogami na litrowych demonach... Jeżeli kupiłeś SV na pierwsze moto i dobrze sobie radzisz, uczysz się, to gratulacje - ale nie wiesz jakby Ci szło na "prostszym" motocyklu, jak szybko byś pokonywał wszystkie fazy nauki, więc mimo tego, że sobie radzimy to nie powinniśmy całkowicie bezmyślnie narzucać tekstu, że "SV-ałka to dobre moto na początek bo jeżdżę i żyje!". Zdecydowanie to indywidualna sprawa, nie ma co narzucać, że to genialny początek, bo początek nauki mógłby być lepszy, łatwiejszy, co nie zmienia faktu, że motocykl da się ogarnąć... Nie wiem cholera czemu ludzie mają takie opory z nauką od innych, nie możemy się uczyć na cudzych błędach, tylko musimy udowodnić, że to my mamy rację, bo "jeżdżę już całkiem dobrze i żyje, to świetny motor na początek". Moim zdaniem prawda leży po środku.
Pozdrawiam | | | | |
mozna twoja teze tez odwrocic. zaczynali od pierdopedow i nie maja pojecia jak to jest zaczynac od sv650 demonmadafakadiabelnadwochkolachpewnocizejdupe.
_________________ CHŁOP BEZ POLERKI JEST JAK MIĘSNY BEZ WINERKI!!!
|
25 maja 2012, o 08:38 |
|
|
B2RT
SV Rider
Dołączył(a): 23 kwi 2010, o 07:03 Posty: 697 Lokalizacja: Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 2003
|
Re: Wybór SV
Hmmm, w kwestii nauki jazdy ten kto mówi "ja umiem jeździć" nie ma chyba pojęcie o czym mówi. Uczymy się całe życie i całe życie powinniśmy podnosić nasze umiejętności. Na mocnym sprzęcie nauka idzie IMO trudniej. Sam mam teraz potężny motocykl i planuję zakup mniejszej maszyny właśnie do nauki. Zbyt często mam wrażenie, że to motocykl wozi mnie a nie ja kieruję motocyklem. Czy na SV się da? Da się, na wszystkim się da.
_________________ BMW K1200S
|
25 maja 2012, o 08:41 |
|
|
plastic
Mister SVforum 2014
Dołączył(a): 11 lip 2010, o 20:17 Posty: 2100 Lokalizacja: Chodzież
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 800X Crossrunner
|
Re: Wybór SV
Bardzo dobrze napisane, gdybym umiał tak ładnie pisać, to tak bym to ujął. Wcześniej to chciałem przekazać Ja tez bym chciał i może jeszcze sobie zakupię drugie moto. Takie na którym mógłbym np. tylne koło wprowadzić w uślizg i nie martwić się, że tej krowy nie utrzymam. Po prostu pobawić się
_________________ Byle dalej, byle w przód, absolutnie, absolutnie. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa....
|
25 maja 2012, o 10:39 |
|
|
spazz
chachar
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:29 Posty: 2311 Lokalizacja: Oberschlesien
Płeć: mężczyzna
Moto: Brak
|
Re: Wybór SV
bogatemu nie mozna zabronic posiadania dwoch motocykli. ja jestem biedny wiec musze miec jeden.
_________________ CHŁOP BEZ POLERKI JEST JAK MIĘSNY BEZ WINERKI!!!
|
25 maja 2012, o 10:55 |
|
|
plastic
Mister SVforum 2014
Dołączył(a): 11 lip 2010, o 20:17 Posty: 2100 Lokalizacja: Chodzież
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 800X Crossrunner
|
Re: Wybór SV
Mówią "chcieć to mieć", więc ja chce, ale z tych samych powodów co Ty na razie nie mam, ale jestem optymista i zagram w totka
_________________ Byle dalej, byle w przód, absolutnie, absolutnie. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa....
|
25 maja 2012, o 11:28 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|