Wg tabelki na stronie DID'a to:
525VX - do 750ccm
525ZMVX - do 1300ccm

Nie wiem jak to się ma do tego co napisałeś, może to są jakieś stare serie kiedy rzeczywiście tak było.

Tak czy inaczej, darowałbym sobie tego ZMVX do sv 650 przerost formy nad treścią. No chyba, że nie schodzisz z gumy, to wtedy ma sens.

Raczej "ZVMX" Mam właśnie taki złoty łańcuch w swojej SV650S.

Kto z okolic Warszawy wypożyczy mi za ewentualną drobną odpłatnością zakuwarkę ? Kupiłem napęd i chcę go wymienić.

potrzebna Ci jeszcze?

Poszło na PW.

Wpadłem na pomysł, że gdybyśmy zrobili zrzutę na forum na taką zakuwkę to wyszła by niedużo na na jedną osobę, szybko by się zwróciła bo prędzej czy później każdy musi wymienić napęd

Rozglądam się za napędem z łańcuchem DID i zastanawiają mnie zębatki JT w ofertach. Niby te same symbole a inne kształty i kolory.
Czy zębatki JT o tych samych symbolach różnią się tylko kształtem/kolorem czy twardością i wytrzymałością również ?
Czy warto dopłacić do zębatek Sunstar (50zł różnicy) ?

Warto dopłacić do sunstara, bo te zębatki wytrzymują dłużej.

A jak przyciśnie nagła potrzeba, to będziesz jechał np. do Zielonej Góry?

Witam,

mnie rowniez czeka wymiana napedu, bo choc naciagu zostalo sporo, to lancuch jest nierowno wyciagniety i kiepskawy - poprzednicy szczedzili smarowania chyba.

Przeczytalem caly watek i dla podsumowania chcialbym sie upewnic.

Do mojej SV650S K4 fabrycznie wklada sie
525 108 ogniw i zebatki 44/15? (warto pozostac przy tych zebatkach czy cos zmieniac?)

druga sprawa czytalem znalezione w tym watku i pisane chyba przez razora:
1. wzmocniony (VX)
2. super wzmocniony (VM)
3. hiper wzmocniony (ZVM)

Myslalem o VM jako o rozsadnym kompromisie czy VX tez w zupelnosci starczy?

W zamysle planuje kupic komplet landuch DIDa (czy zloty czy nie to nie ma roznicy poza kolorem?) i zebatki Sunstara.


Pytanie zatem czy parametry, ktore podalem sa prawidlowe do Ski i czy warto kupowac VMa czy inna opcja?

Pozdrawiam

Serii VM już nie ma.

Parametry są OK. Serii VM oficjalnie już nie ma, ale można jeszcze je znaleźć. Czy warto ? Wszystko zależy do tego jak długo zamierzasz jeździć sprzętem.
Ja wybrałem VX, bo nie wiadomo jak dużo wytrzyma przednia zębatka. U mnie oryginalny łańcuch wytrzymał 29 tys. i prawdopodobnie wystarczyłby na dłużej, jednak załatwiła go przednia zębatka.

wiadomo chcialbym przejezdzic jak najwiecej.

Jezdze w ilosci sredniej tj. jakies 1500km miesiecznie momentami dosc dynamicznie.
Chcialbym uniknac sytuacji, ze w niedlugim czasieznowu bede musial zagladac do napedu.

Dzieki z gory za podzielenie sie wlasnymi doswiadczeniami.

Jak chcesz tym motocyklem dłużej pojeździć, to zastanów się jeszcze nad olejarką, moto-oiler czy np. od Wilka. Raz zainwestujesz w sprzęt, później koszty smarowania żadne, bo bańka hipolu za 11zł starczy na 50tys km, a łańcuch będzie Ci za to wdzięczny. U mnie przez ok 30tys km z olejarką łańcuch był podciągany w sumie ze 3 razy, za każdym razem po 1/4 obrotu śruby czyli jakieś 0,25m

Ja tej zimy założyłem sobie olejarkę od Wilka (w sumie 3 osoby z forum się zdecydowały). Osobiście nie mogę jeszcze dojść ze smarowaniem do porozumienia ... ale z drugiej strony nie zalałem hipola tylko to co było pod ręką, czyli jakiś olej 70w-cośtam. Jedyne co mogę powiedzieć to to że felga się łatwiej myje i że łańcuch póki co nie hałasuje. Chociaż mam wrażenie że będę musiał zainwestować jeszcze dual injector bo wydaje mi się że tylko jedna połowa łańcucha jest "mokra".
Co do olejarki od Wilka to miałem problem z umieszczeniem sterownika na półce. Sprzęt dostajesz zmontowany z kablem a pokrętło nie mieści się w tę lukę do puszczenia przewodów przed bakiem (w wersji wtryskowej S). Ja umieściłem pokrętło pod siedzeniem pasażera i zaglądam tam tylko jak muszę coś zmienić.

A ja w ubiegłym tygodniu smarowałem łańcuch Castrol Chain Lube Racing. Z pewnych względów nie miałem później możliwości wyskoczyć gdziekolwiek na moto przez 3 dni. Czasu na wyschnięcie, więc było sporo. Po pierwszej jeździe zauważylem, że cała felga jest usyfiona... Jestem zawiedziony, ale chyba za mało jeżdże żeby inwestować w olejarkę.

Czy ja wiem. 240PLN to nie góra złota ... niektórzy kupują kierunki w takiej kwocie

Ja też jestem posiadaczem olejarki Wilku. Potwierdzam, że nie mogę dojść do ładu ze smarowaniem (ilość oleju) - zalałem hipolem. Z drugiej strony założyłem ją dopiero miesiąc temu i nie miałem jeszce czasu pogrzebać. Z tym smarowaniem łańcucha z jednej strony - rzeczywiście też się zastanawiam czy to nie błąd.

Co do smaru do łańcucha CASTROLA - trzyma się łańcucha i jeszcze lepiej felgi. Kupiłem płyn do mycia felg z Lidla i niewiele pomógł.

Generalnie olejarka Wilku (to nie krypto reklama - dzielę się spostzreżeniami ) :
Na PLUS:
- prosta w montażu
- nie trzeba smarować łańcucha
- prosta w obsłudze
- nie brudzi felgi
- praktycznie bez obsługowa

Na MINUS:
- jak to wyregulować?
- zsuwa się przewód gumowy z elektrozaworu (opaską nie zacisnę, może kropelka pomoże??)

Ja jeszcze nie miałem czasu zamontować;)




Może trytytka delikatnie zaciśnięta pomoże ?

Który?

Ja kupuje w pomarańczowej butelce do mycia płytek i jest bardzo skuteczny Powtarzam pomarańczowy bo jest jeszcze w żółtej, fioletowej ale tylko ten jest aż tak skuteczny. Z felgami nic się nie dzieje a bród dobrze schodzi za każdym razem nie mówiąc już o kilu plamkach po smarze bo te spływają jak w reklamie