Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 9 ] |
|
Jaka umowa na jazdę próbną motocyklem?
Autor |
Wiadomość |
gruby33
SV Rider
Dołączył(a): 13 gru 2010, o 00:12 Posty: 938 Lokalizacja: Baniocha
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650A 2016
|
Jaka umowa na jazdę próbną motocyklem?
Siemka. Będę sprzedawał moto. Wiadomo gościu przyjedzie i będzie robił jazdę próbną. Jaką umowę wydrukować i podpisać z klientem zanim kupi moto, a w razie co jak by miał dzwona na jeździe próbnej?
_________________ Polerowanie reflektorów fb.com/polerowanko
|
6 lip 2012, o 16:23 |
|
|
Dread
SV Rider
Dołączył(a): 13 wrz 2010, o 09:57 Posty: 1957
Płeć: mężczyzna
Moto: 2x 650s K9 ..... 675
|
Re: Jaka umowa na jazdę próbną motocyklem?
Możesz mniej więcej takie coś skleić ---> "Oświadczam, że Ja niżej podpisany (imie nazwisko) legitymujący się dowodem nr .... zamieszkałym.... w przypadku wywrotki/wypadku podczas jazdy próbnej na motocyklu marki...... nr rejestracyjny.....nr ramy... w dniu ..... zobowiązuję się pokryć wszelkie koszty naprawy, aby doprowadzić do stanu przed zdarzeniem. Podpisując oświadczenie jestem w pełni świadomy, że motocykl jest sprawny technicznie i nie posiada żadnych wad, które mogłyby wpływać znacząco na bezpieczeństwo jazdy o czym poinormował mnie właściciel pojazdu. " Bo branie kasy i mówienie, że jak będzie gleba to musisz Pan kupić nic nie da, bo nie możesz zmusić kogoś do kupienia W razie czego, jak ktoś będzie uczciwy to odda kasę za naprawę, a jak nie to papier to zawsze papier- podpisał znaczy, że jechał. Zawsze jakieś zabezpieczenie
_________________ 675
|
6 lip 2012, o 16:44 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Jaka umowa na jazdę próbną motocyklem?
Pieniążki do ręki przed jazdą próbną i tyle. Co to znaczy, że nie zmusisz typa do zakupu motocykla? To raczej on musiałby Cię zmusić do oddania tych pieniędzy
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
6 lip 2012, o 19:59 |
|
|
pm2z
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59 Posty: 1840 Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
|
Re: Jaka umowa na jazdę próbną motocyklem?
tylko co niby znaczy, że "jestem świadomy, że motocykl jest w taki-a-takim stanie" - po to biorę moto na jazdę próbną, żeby właśnie sprawdzić, czy rzeczywisty stan pojazdu pokrywa się ze stanem deklarowanym przez właściciela, bo ten ostatni, jak wiadomo, zawsze jest "IGŁA" tak naprawdę, to zawsze jest problem przy sprzedaży moto. i przy kupnie też, bo jakoś nie lubię zostawiać mamony przy jeździe próbnej i tak się akurat złożyło, że zawsze taką jazdę próbną odbywałem bez kaucji czy w ogóle czegokolwiek (chyba tylko dokument czasem zostawiałem). a jak sprzedaję, to piszę zawsze, że jazda próbna po wpłacie pełnej kwoty i okazaniu prawa jazdy, ale koniec końców też nigdy nie brałem pieniędzy na jazdę próbną...
_________________ Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie
|
6 lip 2012, o 20:51 |
|
|
Dread
SV Rider
Dołączył(a): 13 wrz 2010, o 09:57 Posty: 1957
Płeć: mężczyzna
Moto: 2x 650s K9 ..... 675
|
Re: Jaka umowa na jazdę próbną motocyklem?
Z tym w jakim stanie jest moto to chodziło mi o zabezpieczenie również kupującego, bo jeśli sprzedawca oznajmi, że maszyna jest sprawna technicznie, a po paru metrach okaże się, że brakuje płynu hamulcowego, motocykl nie hamuje i przez to będzie gleba....oczywiście to już taka extremalna sytuacja, ale wiecie jak to bywa.
Lasooch racja. Nie dokładnie się wyraziłem. Chodziło mi o to, że pismo, w którym będzie zawarte, że w razie gleby zobowiązuje się do kupna motocykla to takie coś jest nic nie warte.
_________________ 675
|
7 lip 2012, o 00:00 |
|
|
Pedros
Łowca
Dołączył(a): 22 wrz 2010, o 16:10 Posty: 2859 Lokalizacja: WWL
Płeć: mężczyzna
Moto: Perła - Smerf
|
Re: Jaka umowa na jazdę próbną motocyklem?
Dokładnie, jak człowiek ma rozum to kasę zostawi i pojedzie, na ową jazdę. Zawsze możesz z nim na plecaku jechać ;p
_________________ JEŚLI KIEDYKOLWIEK BĘDZIE CI ŹLE, BĘDZIESZ MIAŁ PROBLEM, BĘDZIESZ POTRZEBOWAĆ MOJEJ POMOCY, TO PAMIĘTAJ NIE DZWOŃ DO MNIE
|
7 lip 2012, o 09:54 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Jaka umowa na jazdę próbną motocyklem?
Ja w praktyce też chyba nigdy nie zostawiałem kaucji w gotówce, zazwyczaj po motocykl jechałem innym motocyklem czy samochodem, więc zostawała i tak druga osoba + pojazd. Sam też nigdy kaucji nie pobierałem, ale może też dlatego, że zawsze trafiałem naprawdę na normalnych kupujących. Inna rzecz, że kilka motocykli sprzedałem w ogóle bez jazdy próbnej, jakoś kupujący w ogóle nie chcieli jazdy tylko po szybkich oględzinach wyjmowali pieniądze. Ale znowu mój kolega ładnie się wpakował nie biorąc kaucji Przyjechał do niego jakiś facet oglądać motocykl, gdzieś z drugiego krańca Polski. Obejrzał, wszystko fajnie, chciałby się przejechać. No to kasa na stół i jedź. Ale on kasy przy sobie nie ma, nie pomyślał, a zrobił tyle kilometrów przecież, to nie chciałby wracać na pusto... Jeśli wszystko będzie ok, to ładujemy motocykl na przyczepę i wraca z nim do domu. Przecież zostawi samochód, którym przyjechał jako zastaw, a ten samochód jest kilka razy więcej wart od motocykla, no to chyba nie ucieknie? W sumie logiczne, więc kupiec wsiadł na moto i odjechał. Minęły dwie minuty, do samochodu przyszło dwóch dwumetrowych panów. Mój kolega trochę się zaczął dziwić, gdy wsiedli do tego passata, ale gdy usłyszał krótkie "wypie*dalaj", to już zaczął rozumieć, że go właśnie okradziono Panowie odjechali passatem z przyczepą, kolega zadzwonił od razu na policję, podał numery samochodu i tyle ich widział. Numery oczywiście też były kradzione, a motocykla do dziś nie odzyskał.
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
7 lip 2012, o 11:39 |
|
|
RobertO
SV Rider
Dołączył(a): 8 sty 2011, o 05:21 Posty: 651 Lokalizacja: Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: B 1250 S
|
Re: Jaka umowa na jazdę próbną motocyklem?
Lasooch ma rację, jak sprzedawałem swojego litra to rozmowa była krótka zostawiasz pieniądze i możesz jechać a gość się pyta co z pieniędzmi kiedy się wywali ? ja na to jak to co ? właśnie kupiłeś sobie motocykl. Żadnemu kupującemu nie dam się przejechać motocyklem do puki nie mam pieniędzy w garści.
_________________ motostylizacja.pl http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id= ... add1=upert viewtopic.php?f=9&t=5296
|
8 lip 2012, o 07:48 |
|
|
pm2z
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59 Posty: 1840 Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
|
Re: Jaka umowa na jazdę próbną motocyklem?
jak sprzedawałem sv też tak napisałem na aukcji i kupujący był naprawdę sensowny, sam powiedział, żebym ja go przewiózł z drugiej strony człowiek wydawał się do rzeczy, więc pewnie jakby zapytał, to bym się zgodził, żeby się bujnął
_________________ Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie
|
8 lip 2012, o 10:25 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 9 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|