Autor |
Wiadomość |
yarecki
motocyklista
Dołączył(a): 17 sty 2012, o 21:18 Posty: 111
Płeć: mężczyzna
Moto: aktualnie brak
|
Re: Koniec sezonu dla Infi - ku przestrodze
Infi wracaj do zdrowia jak najszybciej. Całe szczęście że tylko tyle się stało. Wiem że późno piszę ale takie życie. Jeszcze raz zdrowia życzę o naszej całej trójki.
_________________ "Nie jeździj szybciej, niż Twój Anioł Stróż potrafi latać."
|
11 lip 2012, o 22:32 |
|
|
Bartosz
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:55 Posty: 2755
|
Re: Koniec sezonu dla Infi - ku przestrodze
Raczej 50 metrów prostej przy wyprzedzaniu
_________________ Sv 650N K7 Phantom Gray
|
12 lip 2012, o 16:26 |
|
|
Infi
Masterka ognisk
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:44 Posty: 2260 Lokalizacja: Zakurzone zadupie k. Torunia
Płeć: kobieta
Moto: Yamaha TDM 850 '01
|
Re: Koniec sezonu dla Infi - ku przestrodze
Nawet nie tyle, 20 m spokojnie juz by mi dało miejsce na wciśnięcie się przed ciężarówkę... No ale nie ma co rozpamiętywać... Jedna głupia decyzja, aby wyprzedzać dalej mimo świadomości ryzyka, ułamek sekundy i wyszło jak wyszło... Teraz trzeba będzie pomyśleć nad moto
_________________ Raz motór był chory i leżał w łóżeczku. I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?" "Ach lagi mam krzywe i ogon złamany i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
|
12 lip 2012, o 16:29 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: Koniec sezonu dla Infi - ku przestrodze
W dużym skrócie, przeszarżowałaś?
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
12 lip 2012, o 17:22 |
|
|
Infi
Masterka ognisk
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:44 Posty: 2260 Lokalizacja: Zakurzone zadupie k. Torunia
Płeć: kobieta
Moto: Yamaha TDM 850 '01
|
Re: Koniec sezonu dla Infi - ku przestrodze
Si
_________________ Raz motór był chory i leżał w łóżeczku. I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?" "Ach lagi mam krzywe i ogon złamany i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
|
12 lip 2012, o 17:33 |
|
|
padek78
motocyklista
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 09:31 Posty: 220 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV1000S 2005
|
Re: Koniec sezonu dla Infi - ku przestrodze
Jedno co Ci powiem na pocieszenie to, w kategorii rozwagi na moto awansujesz o dwa jak nie trzy dany Wiem co mówię... Nie koniecznie będziesz wolniej jeździć ale na pewno mądrzej! A o to przecież w tym wszystkim chodzi Gleba paradoksalnie przynosi też pozytywne aspekty (oczywiście o ile nie przyniesie zbyt negatywnych...)
|
12 lip 2012, o 20:02 |
|
|
kozik
SV Rider
Dołączył(a): 17 maja 2011, o 14:52 Posty: 5631 Lokalizacja: Dęblin-Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: suzuki sv 650S 99r.
|
Re: Koniec sezonu dla Infi - ku przestrodze
Nawet wśród lekarzy tej samej specjalności są tak rozbieżne diagnozy że nieraz dopiero któryś z kolei lekarz podejmuje słuszna decyzje. Infi jeśli coś będzie cię bolało a nie powinno, będziesz czuła, że dalej jest coś nie halo (oby nie) to nawet nie staraj się oszukiwać samej sobie, że tak być powinno bo to po wypadku tylko szukaj innych innych lekarzy i staraj się porównać kto ma racje.
_________________ SV 650 S '99/GSX-R 750 K1
www.logo-ratio.pl
|
12 lip 2012, o 21:51 |
|
|
hubi199
SV Rider
Dołączył(a): 10 lis 2010, o 17:51 Posty: 2807 Lokalizacja: SJ
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv 650N k3/mts1200
|
Re: Koniec sezonu dla Infi - ku przestrodze
Nie mówie, że słuszne jest moje działanie, ale po ślizgu nigdzie nie byłem (prawdopodobnie nic nie miałem złamanego) Ale nadgarstki i barki czuję do dzisiaj.
Z doświadczenia wiem, że jedynie prywatny lekarz może coś pomóc. Z kręgosłupem się męcze więc radze udac się do lekarza bez przymusu leczenia pacjenta.
|
12 lip 2012, o 21:57 |
|
|
Infi
Masterka ognisk
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:44 Posty: 2260 Lokalizacja: Zakurzone zadupie k. Torunia
Płeć: kobieta
Moto: Yamaha TDM 850 '01
|
Re: Koniec sezonu dla Infi - ku przestrodze
No oczywiście, że chodzę prywatnie do lekarza. Nawet gdybym chciała inaczej, to za dużego wyboru nie mam, bo kolejki na NFZ sa tak potężne, że bym się nie doczekała wizyty... Dlatego jak narazie ortopeda prywatnie. Za dwa tygodnie zdjęcie gipsu, zobaczymy jak mi ustawili w szpitalu kości do zrastania...
_________________ Raz motór był chory i leżał w łóżeczku. I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?" "Ach lagi mam krzywe i ogon złamany i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
|
12 lip 2012, o 22:03 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Koniec sezonu dla Infi - ku przestrodze
Ty się ciesz, że w ogóle ustawili, bo mogłaś trafić na pijanego lekarza, który w RTG widział, że wszystko jest dobrze i to tylko stłuczenie Sprawdzone
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
13 lip 2012, o 11:23 |
|
|
Infi
Masterka ognisk
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:44 Posty: 2260 Lokalizacja: Zakurzone zadupie k. Torunia
Płeć: kobieta
Moto: Yamaha TDM 850 '01
|
Re: Koniec sezonu dla Infi - ku przestrodze
Nic nie mów, myślałam, ze z nich padnę, jak następnego dnia zrobili mi kontrolne prześwietlenie już obu dłoni i przez 10 minut we trzech specjalistów się zastanawiali, czy w prawej dłoni mam małą śrubkę, a to była oczywiście mała część wenflonu do kroplówki.
_________________ Raz motór był chory i leżał w łóżeczku. I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?" "Ach lagi mam krzywe i ogon złamany i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
|
13 lip 2012, o 11:28 |
|
|
radecki27
motocyklista
Dołączył(a): 5 sty 2012, o 19:29 Posty: 226 Lokalizacja: Wlkp
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S SK6
|
Re: Koniec sezonu dla Infi - ku przestrodze
A mnie lekarz z NFZ chciał po wypadku w kołnierz ortopedyczny władować zagipsować i wogóle . Natomioast prywatny gdzie byłem lekko usztywnił szyję na tydzień i zabronił remontować enduro oraz oszczędzać szyję przez 3-4 miesiące. Później okazało się gdybym mnie na maxa usztywnili teraz obrać szyją bym nie mógł Fakt odczuwam ten uraz do dziś (już od 300km jazdy na SV'ce ale co tam ) Im więcej lekarzy tym lepiej:) Zdrówka raz jeszcze
|
13 lip 2012, o 11:42 |
|
|
Dread
SV Rider
Dołączył(a): 13 wrz 2010, o 09:57 Posty: 1957
Płeć: mężczyzna
Moto: 2x 650s K9 ..... 675
|
Re: Koniec sezonu dla Infi - ku przestrodze
Nawet prywatnie nie wiele da. Jak lekarz dupa to pieniądze nie pomogą. Dlatego trzeba wszędzie gdzie się da konsultować. Oby wszytko było ok ;]
_________________ 675
|
13 lip 2012, o 18:10 |
|
|
kaCZi
SV Rider
Dołączył(a): 27 cze 2011, o 14:29 Posty: 1683 Lokalizacja: Toruń
Płeć: mężczyzna
Moto: GSXR k8
|
Re: Koniec sezonu dla Infi - ku przestrodze
o lekarzach to załóżcie oddzielny temat i nazwijcie : "temat rzeka"
_________________ Moja czarna Perła -> GSX-R 750 K8
|
13 lip 2012, o 20:02 |
|
|
kozik
SV Rider
Dołączył(a): 17 maja 2011, o 14:52 Posty: 5631 Lokalizacja: Dęblin-Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: suzuki sv 650S 99r.
|
Re: Koniec sezonu dla Infi - ku przestrodze
Na każdą grupę zawodową ludzie narzekają w większej lub mniejszej mierze ale na lekarzy chyba najbardziej. Jest to nie łatwy zawód, łatwo o błędna diagnozę i dlatego takie podejście do lekarzy. Ciekawe co lekarze sobie myślą o mechanikach samochodowych czy motocyklowych?
_________________ SV 650 S '99/GSX-R 750 K1
www.logo-ratio.pl
|
13 lip 2012, o 23:24 |
|
|
kaCZi
SV Rider
Dołączył(a): 27 cze 2011, o 14:29 Posty: 1683 Lokalizacja: Toruń
Płeć: mężczyzna
Moto: GSXR k8
|
Re: Koniec sezonu dla Infi - ku przestrodze
mają to w dupie bo mają NaszĄ kasę Ato wcale nie taki prosty zawód jak uważasz Paweł. Jak Ci któryś pomoże to zapomnisz, jak nie to będziesz pamiętał długo- to moja autopsja edit: Zresztą sam doskonale wiesz, pozdr
_________________ Moja czarna Perła -> GSX-R 750 K8
|
13 lip 2012, o 23:33 |
|
|
Infi
Masterka ognisk
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:44 Posty: 2260 Lokalizacja: Zakurzone zadupie k. Torunia
Płeć: kobieta
Moto: Yamaha TDM 850 '01
|
Re: Koniec sezonu dla Infi - ku przestrodze
Widzieliście nową wersję wierszyka z filmu "Motór" w moim podpisie? Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku. I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?" "Ach lagi mam krzywe i ogon złamany i wgniotkę na baku i przód rozje..ny" Ułożony specjalnie na cześć mojego Trampka
_________________ Raz motór był chory i leżał w łóżeczku. I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?" "Ach lagi mam krzywe i ogon złamany i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
|
15 lip 2012, o 21:12 |
|
|
kaCZi
SV Rider
Dołączył(a): 27 cze 2011, o 14:29 Posty: 1683 Lokalizacja: Toruń
Płeć: mężczyzna
Moto: GSXR k8
|
Re: Koniec sezonu dla Infi - ku przestrodze
dobree
_________________ Moja czarna Perła -> GSX-R 750 K8
|
15 lip 2012, o 22:01 |
|
|
plastic
Mister SVforum 2014
Dołączył(a): 11 lip 2010, o 20:17 Posty: 2100 Lokalizacja: Chodzież
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 800X Crossrunner
|
Re: Koniec sezonu dla Infi - ku przestrodze
_________________ Byle dalej, byle w przód, absolutnie, absolutnie. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa....
|
16 lip 2012, o 01:48 |
|
|
padek78
motocyklista
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 09:31 Posty: 220 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV1000S 2005
|
Re: Koniec sezonu dla Infi - ku przestrodze
Popartrzył pan doktor po głowie podrapał I mòwi "Motòrze nie będę tu płakał Wnet przòd Ci wymienię i ogon naprawię I wgniotkę wyròwnam by było po sprawie Patrzeć tylko zobaczysz jak zacznę się starać A już będziesz jak dawniej po winklach zapie...lać"
|
16 lip 2012, o 16:17 |
|
|