hymmm może jednak dam do majstra
30 zł od rury powiedział
dam mu tą całą na wzór i wg tego ma wypchać

Zakładając tłumik slip-on, po odcięciu starego, trzeba stosować na łączeniu jakieś uszczelniacze? Jeżeli tak możecie coś polecić?

do uszczelnienia nie polecam cementu do tłumików po krótkim czasie popęka od drgań i zostanie wydmuchany
zastosuj lepiej silokon odporny na wysoką temp latam z tak uszczelnionym tłumikiem 2gi rok i żadnych przedmuchów

Jeżeli tłumik jest dobrze zrobiony, połączenie slip-on jest szczelne, to w ogóle bez żadnego dodatkowego uszczelniacza powinno być ok. A jak jest szpara, to silikon do kominków z castoramy załatwi problem

Przerabiałem silikon 1500* ten do kominków i raczej byłem średnio zadowolony. Cholernie szybko się wykruszył. Bardziej bym polecał dedykowane uszczelniacze układów wydechowych, np. marki Bosal

Z chęcią bym się wymienił z kimś na oryginalny tłumik z sv 650 K5 w zamian dam serie przerobioną u Edzia. info PW

Dzisiaj zamontowałem delkevica stalowy owal 450.
1) Ryczy jak po...any
2) Zmiana jest dziecinnie prosta i trwa 30min
3) Do odcięcia starego tłumika idealnie nadaje się zwykła wyżynarka do drewna z zamontowanym 10-centymetrowym brzeszczotem do metalu - tnie jak masło
4) Banan na gębie murowany i tylko pozostaje pytanie - dlaczego dopiero teraz?
5) Pomocny jest filmik instrukcja z jutuba. Dzięki niemu praca idzie sprawnie i bez zbędnego zastanawiania się.

Może zbyt wiele do tematu nie wniosłem, ale jaram się jak murzyn blaszką i musiałem się tym podzielić

Dziś robiłem następną wtryskową SV650-kę i ciekawostka wersja bez skracania na przelocie o średnicy 48mm wyszło 90dB nie potrzebny db-killer

Wczoraj zamontowałem skrócony o 10 cm oryginalny tłumik przerobiony przez Edzia i muszę stwierdzić, że od wczoraj mam nowy motocykl .
Praca jaką wykonał Edziu przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Wczoraj nie było już czasu i możliwości, ale dzisiaj wyskoczyłem na chwilkę żeby sprawdzić jakie efekty są przy wyższych prędkościach. Przy około 70 słychać jeszcze mruczenie, a od 90 szum powietrza już przytłacza bas tłumika. Podsumowując rewelacja. Szkoda że na dwa tygodnie muszę się rozstać z tą basową orkiestrą... Filmików nie zamieszczam, ponieważ odsłuchałem to co nagrałem i uważam, że byłaby to profanacja. W żaden sposób film nie odda dźwięków tłumika słyszanego na żywo.
Raz jeszcze dziękuje Edkowi za wykonaną robotę i cierpliwość

a można wiedzieć ile taka przeróbka kosztuje czy należy się zwrócić do speca o wycenę?

270pln wersja bez skracania,po skróceniu o ponad 10cm 20pln taniej.

A co powiecie na temat tego komina?

http://rm-motors.pl/tlmotuni-motor3.html

Moze ktos widział, słyszał? Chce teraz zmienic i sie nad tym zastanawiam.
Pozdro

Albin a nie chcesz modelu ,,motor 2'' z dwoma końcówkami?
jak brzmi to powinieneś wiedzieć bo mam ten tłumik w swojej sv-ce a przecież nieraz razem lataliśmy

Miałem podobny problem z tym sylikonem do kominków, ale nakładając go użyłem trochę włókna szklanego (tej maty) i już się nic nie kruszy. Już prawie dwa lata bez problemu jeżdżę.

A nie chciałem żebyśmy mieli 2 takie same:) Juz zamowilem. Zobaczysz i uslyszysz jak wrocisz.

To się teraz będzie działo na zachodniopomorskich winklach, że o samym Szczecinie nie wsponę

Trzeba będzie się jakoś spotkać na polatanke

Pewnie, zgadamy sie w "naszym" dziale:)

Co do tego komina http://rm-motors.pl/tlmotuni-motor3.html to polecam. Brzmi fantastycznie Wyglad moze nie kazdemu sie podoba, jednak ze polecam. Koszt maly, a nowka i gwarancja do tego.

ten: http://allegro.pl/yoshimura-dual-oval-s ... 62951.html

czy może lepiej ten:

http://allegro.pl/yoshimura-suzuki-sv-6 ... 84966.html ??:)

Przedwczoraj dostałem w końcu dbKillery (poprzednie zgubiłem w zeszłym roku ... muszę pomyśleć nad jakimś dodatkowym zabezpieczeniem tych obecnych bo znowu stracę ). Co do decyzji , to nadal mam mieszane uczucia. Z jednej strony super, bo po pół roku słuchania wyłącznie wydechu, teraz dostrzegam takie walory jak szum opon, czy wiatru na szybie. Z drugiej, przy schodzeniu z obrotów babcie już nie uciekają a i mnie na sercu jakoś ... przeciętnie.
Zostanę jednak na razie przy skastrowanych bo przynajmniej rano wyjeżdżając do pracy rodziny nie budzę