Dawajcie jakieś super zdjęcia w czym wy się zakochaliście od pierwszego wejrzenia .
Oto moja wybranka .

A u mnie takie cudo ewentualnie mniejsza wersja 749

Moja stała miłość.

Jak już kiedyś to powiedziano tak dzikie, że aż piękne . Chodzi mi o bimote .
A tak w ogóle Vikus widziałaś nową wersję .
http://www.motocykle.v10.pl/Bimota,Tesi ... 37651.html
Poczytaj i luknij na foty .

Ja choruję na to...



Może kiedyś...

Najgorsze jest to, że miałem o kupienia taką maszynę w stanie do remontu za nieduże pieniądze i się zdupiłem

Dono - miałem to samo z yamahą SRX-6. Mogłem swego czasu kupić 160-ty wyprodukowany egzemplarz. 100% oryginał, fabryczny lakier, silnik też nie dłubany, bardzo wychuchana sztuka, igiełka dosłownie. Pluję sobie w brodę do dziś...

A aktualnie wzdycham do tej maszynki:

Powiem Ci Ofca, że masz dobry gust. Ta MT-01 - zajebista ! Ale ta CB lacoocha też jest jedną moich faworyt

Ja mam kilka typów. M.in. BMW K1300R i tu uwaga.... SV1000 Uważam, że moto jest niewspółmiernie fajne do swojej ceny
No i jeden z moich obiektów pożądania z dzieciństwa posiadam już w garażu. A mianowicie w zeszłym roku z moim bro skończyliśmy restaurować SHL M11

Ja mam skromne marzenie, i robię wszystko żeby je zrealizować na kolejny sezon

Ostatnio w W-wie widziałem taką w białym malowaniu z ciut wyższą szybką.
Jakbym miał za dużo pieniędzy, to bym w coś takiego celował. Szkoda tylko, że to R4.

golkow, siedziałem na tym kilka razy. Maszyna super wizualnie wygląda, ale ma parę rzeczy naprawdę niedopracowanych - np aparat zmiany biegów. Za chiny nie mogłem wsadzić stopy pomiędzy podnóżek a dźwignie by wrzucić bieg do góry. Udawało mi się to jak wsadzałem stopę palcami pionowo w dół, a rozmiar kajaków mam normalny - 43.

Jak znajdę chwilkę, to przejadę się do Hondy - może będa mieli wystawioną i przymierzę się.
Taka biało-czarna jest bajkowa - no może poza ceną. Swoją droga gdyby MT-01 kosztowała normalne pieniądze, to było by to.

co prawda nie zobaczyłem a usłyszałem, i zwierzęcego pożądania nie nazwałbym miłością ale... sami posłuchajcie:

Szczególnie w tym malowaniu mi się spodobała. Szkoda ze nie ma wersji 750...



Tutaj druga wybranka



Jak nie ukaże się prawdziwy następca SV lub coś podobnego to zastanowię się nad jednym z tych dwóch...

dzis na nim jechalem tz. na ktm superduke r. powiem tylko tyle. ten kto uwaza ze sv 1000 ma palera te sie myli, ten co uwaza ze sv 1000 ma dobre heble ten sie myli i ten co uwaza ze sv 1000 sie dobrze prowadzi ten sie myli.... ktm jest naprawde zajebisty i musze go kiedys miec. to jest jedyny sprzet ktory mnie przestraszyl swoja charakterystyka i to jest jedyny sprzet ktorego bym ne polecil na pierwszy motocykl. bierzcie hajke bierzcie b kinga ale nie tykajcie sie superduka w wersi r!

przerobione

A mi się marzy takie o to to

Właśnie w takim malowaniu, choć czarnym też bym nie pogardził.

Pierwsza miłość - od niej zaczęła się w ogóle pasja do motocykli. Może kiedyś jako 2 moto