Podziękowania dla Browara za użyczenie zakuwarki, dla TigerA1 za użyczenie klucza dynamometrycznego i nasadki i Infi za pomoc
Dzięki wszystkim, napęd już wymieniony

Dzięki Erazerowi za ogromną pomoc przy składaniu Trampuszka...

Nigdy się za to nie wypłacę, dziękuję

Oj Infi! Przecież odpłacasz się najsłodziej jak można Ja za takie coś, to prom kosmiczny bym poskładał

Edzio wielkie dzięki za expresowe zreanimowanie komina Wygląda lepiej niż przed rozsypką
Pozdro

Wielkie podziękowania dla Lasooch-a za cierpliwość w moich nieustannych pytaniach w sprawie enduro oraz już w trakcie zakupu tej jedynej
TomK - również dziękuję za wstępne oględziny sprzęcika
No i oczywiście jaco1509 za oględziny XT-ka i podsyłanie różnych sprzętów

Dzięki chłopaki

No i fajnie, że coś tam mogłem pomóc A ja jeszcze raz gratuluję nabytku, sporo parchów się naoglądałeś po drodze, ale nareszcie trafił się porządny sprzęt

Witam.
Ja Chciałem podziękować Kubie i Miśkowi za kilka wspólnych wypadów (oraz pozostałym ludziom z którymi latałem), Kacprowi za opinie o moto, kolesiowi z niebieskiego samochodu że pomógł mi się dzisiaj pozbierać. Pozostałym osobą na forum za bycie na forum, mojemu Bratu za zakup mojego motocykla. Tak nie mam już moto ale się nie żegnam wrócę za 2 sezony jak się uda .
Kiedyś chyba opiszę moją przygodę z pierwszym moto .
Na izbie spotkałem drugiego motocyklistę z gs-em który szykuje się do zakupu SV więc będzie "nas" więcej
Pozdro.

Co żeś z motórem zrobił? Najpierw Ci go kradną, później go odzyskujesz, a teraz co znowu? Ja bym książkę napisał

Książka pod tytułem Mój pierwszy motor - droga do mordoru
1) gleba na szczęście nic poważnego obita miednica, bark i teraz najzabawniejsze uszczerbek na oku pogorszona ostrość widzenia, i jakieś przegrupowanie na źrenicy na godzinie 3 ....
Za ostro na mokrym zahamowałem .....
2) sprzedałem Bratu złomka
3) Brat się oświadczył mam znowu sv-kę

lpmop, dobre!!

udanego kolejnego sezonu więc!

Podziękowania dla awdam za poświęcenie odrobiny czasu i fatygę by nabyć dla mnie wloty powietrza do kasku oraz przesłanie mi ich.
Dzięki i LwG!

A ja chciałem podziękować Edziowi za nowe brzmienie mojej Suzanny (po operacji chyba muszę zmienić jej ksywkę bo ten dźwięk do kobiety średnio pasuje). Za te parę stówek cieszę się moim moto jak nowym i przez nastepne 2 lata na pewno nie będę chciał jej zmienić na coś innego

PODZIĘKOWANIA dla luxusera za transakcję.

Dzięki dla Hubixa za pomoc przy czujniku luzu: profesjonalnie polutowane, a wcześniej wywalona płytka! Serdeczne dzięki jeszcze raz!

Wielkie podziękowanie dla hubi199 i Dreadza uwolnienie koni w moim gladku
Niech moc będzie z wami:D

Ogromne dzięki za okazaną pomoc w dniu 10-05-2013 (piątek) na obwodnicy Krakowa, dla chłopaków ze sklepu motocyklowego LEGATO z Krakowa oraz dla naszego kolegi z forum (zapomniałem nicka - mam nadzieję że po przeczytaniu tego postu się odezwie).
Stała się najgłupsza z możliwych sytuacji. Zabrakło mi paliwa. Po kilku kilometrach pchania mojej SV (w skórach to tragedia), chłopaki ze sklepu zatrzymali się i dowieźli mi paliwo. Wielkie dzięki!!! Po zalaniu paliwa jak już chłopaki pojechali chcę odpalić, a tu akumulator się rozładował (parę kilometrów pchania sprzęta na światłach zrobiło swoje). No to znowu pchanie. Wtedy zatrzymał się kolega z forum i po nieudanych próbach odpalenia z popychu, załatwił z pobliskiej stacji paliw przewody do ładowania akumulatora. Dźwięk odpalonej SV-ki po kilku kilometrach pchania jest najlepszą melodią dla ucha.
Jeszcze raz wielkie dzięki za okazaną pomoc.
Rybka34 - Arek.

nie ma sprawy , byłem w stanie to pomogłem .

Dziękuję koledze assiphone za zorganizowanie pobytu podczas mojej krótkiej wizyty w Poznaniu. Gościnnoś to jego drugie imie. A przy okazji miło mi było poznać Poznańską ekipię w Osobach wyżej wymienionego oraz Radeckiego27.

Wielkie podziękowania dla Kacperskiego za pomoc przy regulacji zaworów oraz przy ustawianiu rozrządu oraz wychwycenie banalnej usterki o której już wcześniej pisałam na forum a co najważniejsze za wytrwałość

Erazer dziękuję za użyczenie zakuwarki i czas, który poświeciłeś pomagając mi zakuć napęd
Infi za profesjonalny nadzór nad prowadzonymi pracami , w celach testowych przejechałem 180 km i nic nie odpadło