Czy XR jest idiotoodporna? Wydaje mi się, że wręcz przeciwnie. Serwis jest bardzo częsty jak na tą klasę motocykla i wszystkie niedociągnięcia właściciela/mechanika szybko się mszczą. Tak samo z resztą jak i w KTMach, jak dbasz tak masz. XR jest legendarnie trwała, ale też dlatego, że podstawowy serwis jest kilkakrotnie częściej niż u konkurencji Idiotoodporna to jest faktycznie XT/TT/TTR, interwały jak w przeciętnym samochodzie osobowym, silnik prosty do bólu, pojedzie nawet na ropie pół na pół z benzyną.

to znaczy brać to co sie trafi w jakims zadowalajacym stanie i poprostu odpowiednio serwisować i cała filozofia

No niestety masz trochę racji z tym "brać co się trafi". Ja przez rok czy dwa lata próbowałem kupić TT600S, ale po prostu nie było nawet na czym oka zawiesić, same parchy i głupawi właściciele. Finalnie kupiłem KTM'a Jak chcesz poczytać więcej o tym jak się szuka igiełek, to podpytaj Kolecika i Marka, bo obaj są świeżo po zakupie i w końcu trafiły się dwie ładne maszyny, ale też łatwo nie było...

Zobacz, co nasz kolega forumowy covboy sprzedaje:

http://allegro.pl/show_item.php?item=2680677420

PS
Poprawcie tego "byka" w temacie...

aha no wiem ze ciezko cos ładnego kupic, szczegulnie taki sprzet , http://allegro.pl/show_item.php?item=2680677420 fajny jak narazie nieposiadam tyle kasy chce cos koło 2000 r za 8 -8,5 k najlepiej po jakims remoncie , niewiem czy to je dobry tok mojego myślenia hehe.

I teraz patrz:

Tak wiec będę pisać jak, i co chcę.

Tu bym polemizował.... Mam trzecie moto z tym silnikiem. Pierwsza była XLa. Była stara jak świat i jeździła jak złoto. Potem dobijał ja mój kolega a na końcu trafiła do jakichś wsiowych rzeźników. Gdzieś po 6-7 latach widziałem ja w ogłoszeniu, rozbitą. FMX był nówka salon więc nie ma co się rozpisywać, wiadomo, Honda. Teraz mam XRkę 600. Powiem Tobie lasooch, że gdybyś ją zobaczył w dniu zakupu, nabrałbyś podejrzeń, czy aby przypadkiem nie walczyła w Stalingradzie. Na każdym elemencie widać było ślady ciężkich walk. I tak jak XLa, chodzi jak złoto. Spotkałem kiedyś kolesia który miał XRkę, opowiadał jak ją katował, przyznał się do porażki, bo twierdził że da radę to moto zajeździć. Rady nie dał. Prawdziwość opowieści pozostaje zagadką, ale jak zestawić ja z moimi doświadczeniami to może być coś na rzeczy.

Nie znalazlem odpowiedniego tematu wiec napisze... Chcialbym zaczac bawic sie troszke w offroad ale nie wiem od czego zaczac. Moze jest ktos kto moglby doradzic jakie mozna kupic niedrogie moto do pojezdzenia po lekkim terenie. Najlepiej crossowka bez swiatel i zbednych pierdol

viewtopic.php?f=19&t=8551

dwusów wyrywa kości z nadgarstków

Co to znaczy nie drogie. Dla jednych nie drogi to 1000zł, a dla innych 10000zł

Czego oczekujesz od tego typu moto i jak i gdzie masz zamiar tym latać.

Masz hajs na ciągłe serwisowanie czy szukasz czegoś gdzie trzeba podłubać trochę mniej lub w ogóle z okresem serwisowym jak w moto szosowych?

Witami, nie chcę zaczynać nowego tematu więc podpinam się pod ten. Na początku września mam zamiar sprawić sobie jakiegoś crossa o poj.125 i mocy 12 / 14 koni. Tak to będzie nowy salonowy z Chin a koszt takiego to około 1500PLN (może jeszcze z 100 stanieją). Mam takie pytanie czy ktoś coś takiego ma/posiadał ? Czytałem że Modele marki " LONCIN " są w miarę dobre. Jeśli ktoś chce dodać coś od siebie na ten temat to proszę bardzo

O ile nie jesteś dzieckiem lub małą drobną dziewuszką, to raczej nie powściekasz się za dużo na takim sprzęcie
Tu masz porównanie takiego chińskiego crossika do pełnowymiarowego motocykla enduro i nawet do SVki

Miałem przyjemność jeździć tym czymś o pojemności 150ccm. To jest coś takiego jak bmx z silnikiem. Wbrew pozorom z tego wszystkiego najlepszy jest silnik. U wiejskiego kata u moich rodziców wytrzymał już 2 lata i nadal chodzi tyle że w ramie od wsk125 przerobionej na crossa. Rama połamana po ok 3 mies. Tylna piasta pękła jeszcze wcześniej, plastiki chyba kolo tyg się utrzymały Plusem jest waga, bo jak się przewrócisz w błocie, to bierzesz pod pachę sprzęt i wychodzisz. Jak dałem mu się przejechać moja dr600 za którą dałem tysiaka więcej, to tylko widziałem strach w oczach jak wchodził pod górę w lesie przy około 90km/h . Porównanie do dużego enduro to tak jakby porównywać kucyka do dużego konia pociągowego.

miałem okazje poszaleć taką 125 kilka dni temu bo mój kumpel sobie takie coś kupił ale używane i właśnie chciałem poznać zdanie innych. Chciał bym nabrać tym jakiś podstaw a potem dorwać coś lepszego. Wiem że może moc " konia nie dusi " ale chce zacząć spokojnie i powoli się wkręcać na większą moc

a może by tak pocelować w DT 80/125, na tym już coś po polach i lasach można pośmigać, a i wymieniać za szybko nie będzie trzeba. Obawiam się, że jak masz trochę więcej cm to będzie to za małe i za słabe by się nauczyć podstaw

niestety nie będzie mnie stać na dt 125 lub rm 85 bo max kwota jaką będę mógł przeznaczyć to 1800pln czyli na moto i kask naxa lub inny w podobnym przedziale cenowym. wiadomo szału chyba nie będzie ale jestem w stanie zaryzykować, jak zamówię we wrześniu to opisze całą procedurę co i jak

Ja zakupilam XT 125 - calkiem dobrze sie to to sprawuje dla poczatkujacych.

Pany terenowe, pytanie mam do Waszmości Co powiecie na temat DRZ400SM? Jest wersja z normalnym zawiasem i kółkami w teren oraz USD i kółkami SM. Więcej na sprzedaż widzę tych SM. i tutaj kolejne pytanie czy jak by dać kółka teren to będzie w miarę na tym zawiasie z SM? Co innego podobnego byście polecali do jazdy szutrem, trochę off-road'u ale bez skakania i jazdy po kamieniołomach czy rzekach?

Wersja terenowa DRZ od SM posiada następujące różnice te, o których wiem (sam kiedyś szukałem DRZ400 ale w rozsądnej cenie nic nie było).

Więc tak. Terenowa ma trochę inną kierownicę, amortyzator z większym skokiem i lepsze tłumienie, prawdopodobnie inny gaźnik, lżejsza, plastikowy bak (SM ma chyba metal ale nie wiem na 100%), oraz większą moc o ok. 10KM.

O widzisz to o tych zmianach nie wiedziałem Ja zerknąłem tutaj http://www.suzukicycles.org/DR-series/index.html?DR-Z400.shtml~isoraami ale właśnie nie widziałem żeby się różniły tym co piszesz. Moc tą samą niby tam podają. Masz może jakiegoś konkretnego linka z różnicami? Przyznaję się bez bicia że nowy w tym temacie jestem
No i w zasadzie to czy po zmianie kół dałoby się tym śmigać w terenie jakoś, tak jak wcześniej pisałem?