Jeszcze jedna uwaga - dla jeżdżących trochę na kole. Dziś to zauważyłem. Wężyk od dolewania oleju musi być dość długi i dobrze uszczelniony, a dziurka odpowietrzająca niezbyt duża, najlepiej wszystko w jak najwyższym punkcie. Z ilością oleju w zbiorniczku też nie ma co przesadzać. Inaczej olej będzie się przelewał kiedy podnosimy przednie koło

No masz rację. Ja zapodałem kapturek-korek z jakiegoś plastiku znalezionego w garażu do założenia na wężyk napełniający. Dziurka odpowietrzająca w najwyższym punkcie zbiorniczka zrobiona małą szpilką jest wystarczająca. Jeśli potrzeba więcej zdjęć, albo opisu jakiegoś szczegółu to śmiało pisać. Zrobi się.

A ja dziś gadałem z producentem motooilera. Wykombinowałem sobie, że do mojej domowej oliwiarki zamontuję elektroniczne sterowanie i w ogóle będzie wtedy pełen wypas. Niestety za pudełeczko z włącznikiem, potencjometrem i 4 kabelkami pan życzy sobie 150zł Prędzej sam coś zbuduję, niż tyle wydam

Z motooilerem jeżdżę gdzieś od sierpnia ubiegłego roku. I jakiś zastrzeżeń co do ich produktu nie mam. Jak pisał Opal na początku jest trochę zabawy z regulacją, żeby nie przesadzić. No i nawet pomimo dobrej regulacji olej syfi felgę, tak, że esteci musieliby ją czyścić z częstotliwością, z jaką wcześniej smarowali łańcuch O regulacji pisał już Łasooch, wygodna rzecz. Nie wiem, czy dwustronne podawanie oleju ma większe znaczenie, bo na oko i tak cały łańcuch jest wilgotny od oleju, nawet przy jednostronnym dawkowaniu.
Notabene: Jakiś czas temu motooiler zmienił swoją stronę www (nie chodzi mi o wersję albańską ) i wrzucili więcej fotek motocykli z ich produktem, w tym SV-kę - w roli głównej moje maleństwo

Vinca na jakiej pozycji masz przełącznik (1 cz2)? I na którą godzinę ustawiłeś potencjometr?

Przy normalnej jeździe po suchym - położenie '1', potencjometr na '8-mą'.
PZDR.

Tak na mojego nosa, to warto by było za to zaglądać pod ten dekielek słoniący przednią zębatkę, bo i przy moim, raczej rzadkim, smarowaniu, po kilku kkm gromadzi się tam syfu co nie miara, a teraz będzie tego odpowiednio więcej, bo co łańcuch zbierze brud, to tam zostawi
No i nie zapominać o czyszczeniu łańcucha, tak po całości. Oliwiarka może być wygodna, ale nie czyni napędu bezobsługowym, bo jak zaniedbacie te sprawy, to łańcuch będzie chodził w brudzie, a to skróci żywot jego i zębatek!

Wydaje mi się, że przy olejarce potrzeba dużo rzadziej czyścić łańcuch niż przy smarze w sprayu. Tamto dziadostwo trzeba było zmywać naftą długo i namiętnie, bo zasychało. A jeśli łańcuch jest w oleju, to wystarczy przetrzeć szmatą i po sprawie

Może komuś się przyda: http://rapidshare.com/files/374933116/2 ... a.pdf.html
Autorstwa znajomego z XJ-a...

Możesz to wrzucić na inny serwer?

Oczywiście, jaki proponujesz?

Już leży tutaj.

Plik jest chwilowo niedostępny.
tutaj też:(
Ja korzystam z sendspace.

Mówisz i masz:
http://www.sendspace.pl/file/3735e547b3de695610612ff

No to ja zapodam wersję troszkę inną. Taki mix mojej i tej z linka Kolecika. Inny jest sposób zakrapiania - pędzelek (poodbnie jak w Yamaszce XJR opisywanej w necie). Notabene też jako główny bohater Yamaha XJ 600 :-) http://www.sendspace.pl/file/528d140b84e1e96ab5f100a

Jeszcze kilka lineczek:
http://zbyhu1.republika.pl/moto/scottoiler.htm
http://xjr1300sp.republika.pl/tuning/tuning.html

P.s. Zwróćcie uwagę jak ta XJR 1300 jest wypucowana. Jak nówka sztuka :-) Koleś ma dobry motyw z podwójnym zakraplaczem. Nie są to sztywne igły, które łatwo połamać, ale elastyczne rurki.

Układ przerywacza - zeskalowany przykładowo do puszczania kropli na 20s. Układ byłby podłączony między instalacja a elektrozaworem. Koszt ok 10 zł. Nie wiem czy mam męczyć o to kolegę czy nie. Bo każdy może to sobie w sumie polutować samemu.

Ktoś byłby zainteresowany?

No,
http://www.cyfronika.com.pl/t/product_i ... ts_id=9984
tutaj gotowe za 8 zeta.
także nie ma co go targać do roboty

Tylko z tego co widzę, to tu jest sama płytka i nie widzę też regulacji częstotliwości... Chętnie bym wstawił tego typu układ do siebie

Oj jest jest:
"Proponowany sterownik wytwarza impulsy swietlne o regulowanej częstotliwosci"
A na samej płytce widać potencjometr - pod białym napisem J-2..

Dziś miałem w dłoni olejarkę do łańcucha ale oparta na jakimś układzie podciśnienia, bez elektrozaworu, kumpel kiedyś ściągnął ją z moto sprowadzonego z Anglii i tak leży na półce u niego w garażu jutro może porobię fotki jak to wygląda chyba że dałem ciała i to oczywiste

Tak czytam i czytam i powiedzcie mi, ile to wydłuża żywotność łańcucha, czy jest to tylko forma zastąpienia smarowania łańcucha smarem???