wczoraj też udalo mi sie pojeździć, ale to jest piekne, po 2 tygoniach jazdy puszką pojeździć moto w sobote chyba bedzie ostatnia jazda w tym sezonie

Tym czasem w Poznaniu nie pada (śnieg) chłodno jest i do pracy jeżdżę motorem (nie codziennie ale zawsze)
Pozdrowienia dla tych co już nie mogą a chcą

Kupiłem niedawno rękawice zimowe i planuję do Grudnia jeździć jak w zeszłym roku
Noi oczywiście na Moto-Mikołajki trzeba pojechać- tradycyjnie

W końcu ktoś normalnie gada. W zeszłym roku sezon zakończył mi się chyba 6.XII. W tym roku nie przestałem jeździć nawet przy minus 7. Dopiero problemy po deszczu z oświetleniem mnie w zeszłym tygodniu wyeliminować.. Ale moto już naprawione i do grudnia jeszcze parę bakow zatankuje. Ważne aby było ciepło... a to najbardziej zależy od ubrań. Szerokości jak najdłużej!

Jeździć można tak długo puki nie zaczną solić na drogach, szkoda moto poprostu. Bo da się jeździć w każdych warunkach.

Też bym jeździł non-stop gdyby nie fakt, że moto trzymam pod blokiem i szkoda mi go jak pada co chwila deszcz ...

Pogoda robi psikusy, z zimowaniem jeszcze się nie zanosi

Ja właśnie przed chwilą zakończyłem sezon. Ostatnia przejażdżka w koło miasta i Sv-ka spakowana do spania

pogoda dziś wykorzystana na umycie konia na ciśnieniówce (elektryka się nie zalała ;d) - wytarty do sucha, nasmarowany łańcuch, zalany pod korek - krótka przejażdzka wokół osiedla, przejechałem przez wyjazd z budowy i..... musiałem jechać na myjke jeszcze raz ;D
teraz mi sie przypomnialo ze zapomnialem wyjac aku

...no to chyba już definitywnie koniec sezonu 2012 mi wczoraj jeszcze przed śniegiem udało się zrobić kilkunastokilometrową rundkę ...aż hełm się zaszronił ...opony przy -2 jak plastikowe ... mój pierwszy samodzielny sezon z pierwszym moto ( i to do tego SV!!! ) uważam za zakończony ...żyje

Tydzień temu była ostatnia jazda Suzi teraz czeka już do wiosny.
Sezon szczęśliwie się zakończył bez żadnej wywrotki.

Pierwsza i ostatnia to jakieś 20m z przyczepy do garażu i do wiosny czeka. Ważne że już jest

To się pochwalę. Jestem już w pełni przygotowany na zimę .

Oponki i mocowania pług montowane bez pomocy lewarka

Tą owcę kolega mi psiknął jak byłem po
Zimo czekam

No i teraz zauważyłem, że pies się ze swoim badylem też załapał na fotkę .

Owca niezły sprzęt teraz możesz się bawić w pogromce śniegu i lodu

A pług masz podnoszony na hydraulikę jakąś?
Czy do wyciągarki?

On jest tylko położony na glebie podnoszenie i opuszczanie jak mówisz wyciągarka mnie wyręcza.

a ja żeby zająć sobie czas zimą to drukuję i mam zamiar skleić model z tej stronki

http://www.yamaha-motor.co.jp/global/en ... apercraft/

szukałem na google modelu svki ale nie ma;/

Koś od nas?

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=dFd5Eav_Tjs[/youtube]

Było już gdzieś o ziomku na forum.