Kolega z forum

Jakoś mnie nie dziwi zazdroszczę determinacji no i posiadania maszyny

trochę staroci?

Mamy na forum takiego kozaka? xD

wieśniaki prosto z pola + motocykle = nic dobrego

warto obejrzeć od początku ale od 6 min jest ciekawiej

http://www.youtube.com/watch?v=iCbabcxv6MQ

lata 90-te, to był styl

no nie ma co styl . . . a te motocykle i skóry....

Najlepszy gość w brązowej "wyjściowej" kurtce skórzanej. Ogólnie to dobry festyn chłopaki organizowali.

Oj smyki, smyki... Filmik jest z roku 1998-2000, kiedy Wy siuśmajtki , jaraliście się przygodami Bolka i Lolka. To były czasy prawdziwych miłośników motocykli, którzy musieli poświęcić bardzo dużo, żeby kupić i jeździć na moto. Nie tak jak teraz, trzy kieszonkowe od mamusi i mam motocykl. Trzeba było kłaść równowartość rocznych zarobków za kilkulatka. Dostępność odzieży dramatyczna a ceny z kosmosu. Za buty Alpinestars enduro w 2000r buliłem 8 stów. Więc z szacunkiem dzieci drogie, bo patrzycie na prawdziwych motocyklistów.

Szanuję pasję chłopaków, bo w końcu wszyscy kochamy motocykle, ale na mnie te wyczyny nie robią wrażenia, a już na pewno nie wzbudzają podziwu. Co do cen, to ani motocykle ani ciuchy czy akcesoria wcale nie są tańsze. To nadal droga pasja i kosztuje wiele wyrzeczeń.

sory mirek ale się chyba nie zrozumieliśmy ja do nich nic nie miałem i nie komentowałem w neg. sposób ale czytając Twoje wypociny rozumiem że raz nie jesteśmy prawdziwymi miłośnikami motocykli? dwa ja o motocyklu myślałem ( nie marzyłem nawet bo to było nierealne) od 18 roku życia, od około 3 lat zacząłem marzyć , dwa lata temu kupiłem zajechanego gsxfa( zobacz w podpisie na dole) a teraz po odkładaniu całej kasy kupiłem całkiem przypadkowo i szczęśliwie svkę. szanuję chłopaków w tamtych czasach że dali radę kupić moto i jakikolwiek ciuch, ale teraz nie jest nic lepiej motocykl to droga sprawa , pewnie droższa niż kiedyś kiedy było mniej samochodów, tańsze paliwo, niższe mandaty, polonezy duże fiaty i inne samochody w budżetóce. więc nie wiem oc co kaman?? ......
a co do prawdziwych motocyklistów to nie wiem czy prawdziwym motocyklistom jest ten co jedzie na pełnej pździe, na kole, czy spali gumę pod remizą. . . może i jest. . . . nie wiem bo za usrany jestem bo mam 26 lat i po 8 latach za SWOJE WŁASNE ciężko zarobione pieniądze zarobiłem na moto które podoba mi się.

Robimy OT, ale co tam...
Po pierwsze pisałem z humorem, nie spinaj się.
Po drugie:

Nie próbuj mnie obrażać, niepotrzebnie się męczysz.
Po trzecie:

Mylisz się. Kiedyś nie było w każdym mieście po kilka/naście sklepów motocyklowych w każdym mieście i nie było Allegro... I jeszcze kilku innych rzeczy tez nie było.
Po czwarte:
viewtopic.php?f=9&t=8427&view=unread#unread
Kolega zamieścił tam zdjęcie jak pali gumę. Nazwałeś Go już wieśniakiem? ( Nawiązanie do remizy)
Po piąte:

Przeprosiny przyjęte.

to fajnie ;D zaczekaj chwilę to jeszcze coś wymyśle;P

po pierwsze nie jestem siuśmajtkiem, pod drugie nie jarałem się przygodami bolka i lolka tylko żwirkiem i muchomorkiem czy jackiem i agatką;)

a reszty nie chce mi się pisać bo masz w poprzednim moim poście....

peace;) pozdro i jak beziesz na pomorzu to zapraszam na piffffko

Z Youtube został ten filmik usunięty ale jest tu

http://v.youku.com/v_show/id_XMzgzMzk1OTU2.html

za bardzo jest wartościowy aby go u nas zabrakło

http://www.youtube.com/watch?v=ItfdQ-HDAvg
ciekawe jaki to to ma motór pod machą

Trochę brakuje mocy na prostych, bo biorą go jak małe dziecko