Jeżeli ktoś zdecyduje się na ten czarnobyl, niech zrobi temat na forum, możliwe że się ktoś by chętnie podłączył

Ja bardzo chętnie, ogólnie miałbym znajomego ktory na bank by się podjął wyruszyć na taka wyprawę. Ja jednak bym to powiązał z wycieczką do bieszczad (jest nawet po drodze) Co ty na to?

Wstępnie mogę powiedzieć, że mi odpowiada

Jechałbym najpewniej razem z moim znajomym na KLR 650. A skoro już do Bieszczad, to po drodze do Prypeci jest Lwów, mam tam rodzinę, wiec pewnie udałoby się praktycznie bez kosztów przenocować tam

Patrzyłeś już w kwestię pozwoleń na wkroczenie do strefy?

No czemu nie ja na pewno chcę przebyc jakąs przygodę na w przyszłym sezonie ok 7 dni Bardzo ta opcja mi by odpowiadała nie jeszcze na nic się konkretnego nie decydowałem i nic nie sprawdzałem jeszcze troche czasu jest

Ja planowałem na początku wakacji wyskoczyć z 3-miasta na Berlin i okolice. Może ktoś byłby chętny na coś takiego?

A co do majówki, to ja cały weekend majowy będę żeglował po mazurskich jeziorach, więc jeżeli zlot będzie w okolicy Giżycka, Węgorzewa czy Mikołajek, to mogę wpaść na browarka

nikt was nie wpuści na teren miasta czy okolic. możecie zapomnieć we Wrocławiu koleś zna te klimaty i prowadzi ekstremalne wycieczki. koszt chyba coś około 700-900zł za całą wycieczkę, szybkie oglądanie i powrót.

Jak najbardziej narazie nie mam planów na ten termin, byc może nie pojechałbym sam ale im więcej tym lepiej

No wiadomo jest to teren raczej pod ścisłą ochroną i obserwacją. Bardziej chodzi nam o sam wypad i zwiedzanie części Ukrainy (Lwów) który byl przeciez Polskim miastem do tego ja bym wyskoczył na Słowację bo tez jest rzut beretem z Bieszczad gdzie docelowo chciałbym się zatrzymać. Przynajmniej tak kolegę theriddlen'a zrozumiałem Myślę że taka wyprawa to zajebisty pomysł tak jak w sumie każda inna byle z ekipa i na jednośladzie!!!

mnie ciotka zaprasza od 3 lat do Giżycka i mam zamiar się wybrać jakoś w maju więc może gdzieś Cie tam spotkam

Mówię o wejściu do Zony, obejrzeniu z bliska Prypeci. Tak jak tutaj: http://motormania.com.pl/turystyka/wypr ... zarnobyla/

o, tak jak theriddlen mówi, to, że teren miasta zamknięty i strzeżony to wiadomo

Oglądałem zdjęcia na motomani z tego wyjazdu. Zobaczyć i przeżyc coś takiego, niesamowita sprawa

Kurcze...mi to ciągle chodzi po głowie. W dodatku motocyklem można zobaczyć dużo więcej w "okolicach" niż ze zorganizowaną wycieczką.
Jak ktoś chciałby ułożyć sensowny plan takiej wyprawy na ok 5-7 dni to możecie na mnie liczyć.

Jestem tak samo jak ty nastawiony nawet ja mógłbym obmyślic taki plan, jaky co mam juz 2 znajomych którzy jada na bank także im więcej osob tym lepiej!

Kawał historii, robi wrażenie bardzo chętnie bym się wybrał na taka wycieczkę

No to was 3 i ja to już jest coś.
Jak coś to Pisz PW i spróbujemy coś zgrać do kupy. Może choć trochę da się poczuć tego "klimatu"

Świetna sprawa Ja może bym miał jeszcze znajomego który by pojechał Cały czas się zastanawiam nad trasą, chce przeznaczyć około jednego tygodnia +/- jeden dzień (bardziej plus) Patrzyłem na google i z Poznania mam 10050 km. Także w sam raz. Zastanawiam się jeszcze nad Chorwacją, która wg. mnie jest rajem w tej części Europy

ponad 10tys.km to sporo weź drugi komplet opon na plecy

Faktycznie, bo ja jade dookoła świata