Ciesz się, że Cię nie obsrał To mniej więcej jak dostać półlitrowym jogurtem

Chcesz nam o czymś opowiedzieć?

Wojtas zostaniesz tatusiem .

Dziś zdałem kat A. za pierwszym razem ! No i oczywiście nie mogłem się powstrzymać aby wyprowadzić konia na dwór . Zaliczyłem dziś moją pierwszą przejażdżkę w zasadzie nie tyle w tym roku co... w ogóle . Wrażenia? ->

Bałem się jak cholera po tym jak miesiąc wcześniej chciałem tylko odpalić konia i jak przekładałem nogę nad siodłem to mi się dziad zaczął przechylać na lewo, a nie miałem podnóżka wyciągniętego, no i nie utrzymałem i upadł - dobrze, że na crash pada tylko i nic a nic się nie stało. Szkolny błąd i nauczka na całe życie.
Myślałem, że teraz co zakręt 90 stopni jak będę ze świateł ruszał to będę leżał. A tu miła niespodzianka. Po trzech zakrętach już wiedziałem, że będzie dobrze . Moto bardzo pięknie się słucha. To co nasłuchałem się o szarpaniach i takich tam - mnie nie dotyczy (chyba mam talent ).

Ale to wszystko jest nieważne. Najważniejsze jest jedno! Dźwięk IXIL'a bez db-kill'era. Powiem tak. Yamaha Thunderbird mojego kolegi może i jest mocniejsza ale chodzi jak komarek szuru-buru. SV miażdży wszystko!

A ta moc. Matko!!!! To mój pierwszy moto i zwykłe przyśpieszenie mocniejsze robi na mnie duże wrażenie. Hamowanie silnikiem jest super fajne - bardzo mi się to podoba.

Ogólnie po tej jeździe mogę śmiało powiedzieć, że jazda SV to jak przejście na ciemną stronę mocy.

Gratulejszyn

Padek78 pogratulować i dużo tyś. w siodle życzę . Ja dzisiaj natomiast miałem przejażdżkę na Xj600 z kumplem i ku szczęściu złapał nas deszcz , a do domu było jeszcze jakieś 20km nie pytać jak wyglądałem.

O proszę Super!! Ode mnie też graty!! Mnie to czeka w środę, ale na moto zrobiłem około 300km w nie całe 3tyg więc około 100km tygodniowo

Zajawka jest niesamowita, a co dopiero będzie jak już dostane dokumenty do ręki.. ehh...

Wreszcie będziesz mógł jeździć do mnie normalną drogą, a nie gdzieś po zadupiach

Lasooch- wyjeżdżałeś po kolegę w końcu czy dał radę?

Dał bym radę gdyby nie Policja
i kolega, który do mnie podjechał na skuterku Peugeotem 50ccm i ostrzegł, że stoi policja (pozdrawiam oczywiście kolegę), no i niestety musiałem pojechać jedną przecznicę dalej, ale tak to szło mi pięknie i bym raczej trafił

Byłem u Lasoocha jakiś czas przed tobą i wspominał, że będziesz walczył żeby do niego dojechać

Tragedii nie ma. Tylko ta policja.. Za dużo się tego kręci ostatnio.. A nie chce kolejnych 300zł w plecy..

miskof Ty tu za bardzo się nie chwal brakiem papieru. Lokalizacja Warszawa czerwona 650 S 2005 r podajesz te dane życzliwych ludzi nie brakuje...........

Bez przesady
Trzeba się wyloozować.. Ziooom!

~miskof - to są po prostu 'strategie uliczne'... heh.

No to Panie i Panowie, jutro jest dzień "D" pod tytułem żółciutkiej SV560N z 2003 roku (z pługiem pod silnik) -trzymajcie kciuki bo jeśli będzie OK i dogadam się z moim koleżką co to moto ma dla mnie, dołączę do szacownego grona posiadaczy es fałki

Bajerancko Woytas

Keep fingers crossed!

Powodzenia

No to po dzisiejszym spotkanku mogę powiedzieć że się zdecydowałem.

Suzuka piękna, silnik suchutki, zawiecha super, hamulce OK- jedyny mankament to niedziałający obrotomierz. Ale to się zrobi.