Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
regulacja napięcia łańcuszków rozrządu
Autor |
Wiadomość |
slash
motorowerzysta
Dołączył(a): 22 lip 2012, o 21:30 Posty: 62 Lokalizacja: Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650
|
Re: regulacja napięcia łańcuszków rozrządu
Post wyżej dokładnie o tym samym pisałem
_________________ Pięknie żyj i tak umieraj, pozwól sobie na co chcesz! ;)
|
11 sty 2013, o 19:09 |
|
|
kozik
SV Rider
Dołączył(a): 17 maja 2011, o 14:52 Posty: 5631 Lokalizacja: Dęblin-Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: suzuki sv 650S 99r.
|
Re: regulacja napięcia łańcuszków rozrządu
Zrozumiałem, że chodzi ci o tą zewnętrzną
_________________ SV 650 S '99/GSX-R 750 K1
www.logo-ratio.pl
|
11 sty 2013, o 19:12 |
|
|
koroviov
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42 Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
|
Re: regulacja napięcia łańcuszków rozrządu
Cykanie jest na wolnych i jest nieregularne. Jak dodasz gazu jest cicho. Jak odejmujesz i obroty spadają to też cyka. oprócz tego czasem w trakcie jazdy (o ile masz cichy kask) zwłaszcza jak silnik jest na niskich obrotach. napinacze i stary i nowy typ mają zapadki. Jeśli się nie cofa to jest dobry. No chyba że się zatarł i nie rusza się wcale. Nie wysuwa się. Wtedy zbyt luźny łańcuch będzie dzwonił po ujęciu gazu. Ja szukając przyczyny eliminowałem po kolei podejrzanych i jak już miałem goły silnik bez osprzętu, a kręcąc wałem mogłem znaleźć coś jakby stukanie, podjąłem decyzje o połowieniu silnika. Kupe roboty. Nagrodą była możliwość wymiany samej panewki, bez szlifowania wału. Panewka przykleiła się do czopu i obracała w korbie. Gdybym tak dłużej jeździł uszkodziłbym zapewne wał. Panewka kosztuje coś koło 150 zł.
_________________ Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.
|
11 sty 2013, o 19:16 |
|
|
slash
motorowerzysta
Dołączył(a): 22 lip 2012, o 21:30 Posty: 62 Lokalizacja: Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650
|
Re: regulacja napięcia łańcuszków rozrządu
A gdyby to było uszkodzenie panewek, to czy motor latałby cały czas tak samo dobrze? Bo to cykanie jest od końca lata, zrobiłem ~ 500 km i cały czas jest dokładnie tak samo...Przy uszkodzeniu panewek nie zdechłby już? P.S. U mnie cykanie jest regularne. Nic nie lepiej, nic nie gorzej. Od lata, cały czas tak samo.
_________________ Pięknie żyj i tak umieraj, pozwól sobie na co chcesz! ;)
|
11 sty 2013, o 19:19 |
|
|
koroviov
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42 Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
|
Re: regulacja napięcia łańcuszków rozrządu
To może jednak nie panewka. Oby tak było. Dźwięk maszyny do pisania kojarzy mi się bardzo jednoznacznie.
_________________ Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.
|
11 sty 2013, o 19:33 |
|
|
slash
motorowerzysta
Dołączył(a): 22 lip 2012, o 21:30 Posty: 62 Lokalizacja: Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650
|
Re: regulacja napięcia łańcuszków rozrządu
No ten dźwięk maszyny do pisania jest taki, jakby ktoś ze stałą częstotliwością jakąś literkę wciskał z ok. 0.5 sekundowym interwałem
_________________ Pięknie żyj i tak umieraj, pozwól sobie na co chcesz! ;)
|
11 sty 2013, o 19:35 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|