Raczej nie zgodzę się z Tobą. Jeździłem, nie byłem zadowolony. Porównanie do BT023 i Z6 też raczej nie trafione.
Jeśli chodzi o przednią oponę i mokrą nawierzchnię, to do tej pory najlepiej sprawowała się u mnie Diablo Strada.

popieram i polecam. w szlifierce właśnie ją miałem i jak do tej pory była to najlepsza dla mnie oponka za dobrą cenę. Obecnie mam M3 ale zmienie jak się zużyją na diablo

...czyli tak: przód sportowy ("miękki") a tył turystyczny ("twardy") ? pytam, bo stoję przed dylematem zakupu opon (przednią mam jeszcze Dunlopa D220 i pomimo że ma bieżnik to porobiły się takie fałdki delikatne- nazywa się to chyba ząbkowaniem i przy większych prędkościach drgania się pojawiają- poza tym wiek opony )

Z tego co obecnie przejrzałem to Diablo Strady są najekonomiczniejsze a przynajmniej stosunek jakość/cena jest chyba niezły; i chyba kupie kpl. nowych diablo strad. czy lepiej zrobić mieszankę ??

Jako początkujący jeździec mogę powiedzieć że już mi się ślizgnęła delikanie w zakręcie pupa na Diablo Stradach (oj zrobiło się gorąco) - chyba potrzebują więcej czasu na rozgrzanie.

Zamiast diablo strada możesz się jeszcze zastanowić nad maxxis supermaxx. Właśnie kończę taki komplet i nie powiem o nich złego słowa.

Taki zestaw sport/turystyk też za bardzo nie powinien od siebie odbiegać. Inny profil a do tego inaczej będą reagować na temperaturę (np. najbardziej lepkie opony potrzebują dobrego zagrzania).

ja w kawie 636 nie narzekałem. Czy sucho czy mokro fajnie się trzymały. Ja polecam ale decyzja należy do Ciebie oczywiście.

na maxisy nie narzekałeś? ( one ciężko dostępne są)
a np. zestaw: przód diablo strada a tył continental road attack ?

Że tak wtrącę: jam mam na tyle continental road atack 2. Klei super ale jeszcze szybciej znika niż się rozgrzewa
Koledze w gsxr750 starcza na 6-7 tys km. I jeździ prawie tylko wokół komina.

Wysłane z mojego LT26i za pomocą Tapatalk

No to sporo, ja na michelin PP (tył) góra 3500-4500 robie

bo road attack to sport-turystyk. Sportowe gumy od continentala to sport attack

Gómy są już zamontowane na moje wojaże to lepszych mi nie potrzeba nie zasówam i nie kłade się niewiem jak bardzo tak więc zobaczymy ,potem mozna kupić cosik innego.

omfg, to ja chyba za slabo manetke odkrecam, jutro zejde do garazu i machne fotke jak wyglada moj tyl
Michelina Pilot Power 2CT po 7k km,

2CT a zwykły PP to dwie różne gumy i różnica między nimi jest bardzo duża, nie ma co ich porównywać z plusem na zwykłe PP co do przyczepności na suchym i mokrym. zjeździłem 2 komplety PP i 1 kończe PP2CT, 2CT na pewno już nie kupię

Zgadza się, kolega ma PP w R6 i mówi, że świetnie się trzymają. Wcześniej miał PP2ct w hornecie i różnica jest kolosalna. PP zwykłe szybciej się nagrzewają i trzymają taką samą przyczepność w każdym zakresie. Ja u siebie na tyle mam Pirellki Diablo Stradę, a na przodzie Angel ST i sobie chwalę również. Wcześniej miałem Diablo stradę z przodu (kupowałem komplet przód+tył), ale po wypadku opona poszła na śmietnik. Różnica między Diablo Stradą a Angel ST jest dość odczuwalna, ST szybciej się nagrzewa i lepiej trzyma się na mokrym.

Czy ktoś wie coś na temat żywotności diablo rosso corsa. Być może będę miał okazję kupić komplet w dobrej walucie. O to czy są dobre to się nie martwie, bo wiadomo jaka to klasa opon, ale boję się, że będą zbyt szybko schodzić i nie chciał bym po 2000 mieć gołego kapcia.

Kolega miał w zx9r i szybciutko schodziły. Tor odwiedzał 2 razy w roku.

No i właśnie tego się boję. Co z tego, że fajna, zajebiście klejąca oponka jak zejdzie w mgnieniu oka...

To co kupić power pure, battlax S 020... Żeby i dobrze się spisywała na torze i nie zniknęła za szybko. Istnieje taki kompromis przy takich gumach?

Dunlop D209 Qualiffier?

Q1 u mnie dały radę zrobić ponad 12000 km i może dałby jeszcze radę ale zrobiły się trochę kwadratowe więc zostały zrzucone na zimę i założyłem Angel ST.
Q1 - fajne gumy, ale muszą być dogrzane wówczas trzymają świetnie i torowanko jest miłe. Przy 15 st. niestety trzeba było być uważnym - łapały uślizgi, a na białej linii w zakręcie potrafiło na nich przesunąć o kilkadziesiąt cm więc trzeba być uważnym.

Albo poprawiony Qualifier II. Ale raczej będzie lepsza na torze niż w wysokich przebiegach