A ja na tył wsadziłem shinko 010 i jest bardzo dobrze ,z przodu mam pilota powera - myślę że są podobne albo nawet takie same.

Z6 miałem i jest lipna, M3 mam teraz i też szału nie ma...

mi w zupełności wystarczyły Z6 a i M3 teraz obecne są dla mnie spoko. nie jeżdżę wogóle po torze.

a o M5 możesz mi coś powiedzieć?

Nie latałem na nich, nie pomogę

Pilot Power to bardzo dobra guma. Miałem na tyle i był świetny. Jedyna wada to taka, że trochę szybko schodził. Obecnie założyłem nowiutką Pilot ROAD 2. Puki co mogę tylko stwierdzić, że wygląda świetnie Jak się zacznie sezon to napiszę jak się sprawuję. Chodź opinie o tych gumach są nie gorsze.

Znajomy je chwalił za szybkie nabieranie temperatury, szybsze niż w moich PP2CT

Panowie co byście powiedzieli na taki zestaw
http://moto.allegro.pl/komp-120-60-17-m ... 65782.html ?
Szukam jakichś dobrych opon w rozsądnej cenie, nie zamierzam kręcić wiele kilometrów więc chcę wydawać tysiąca złotych. Ale ponieważ zakupiłem moto(suzuki sv650s 2000r) z oponami z 2008 roku, które są w kiepskim stanie muszę zainwestować trochę grosza. Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi

Gumy raczej turystyczne, dość długo trzymają - na pewno powyżej 8k bo jak kupiłem moto to z tymi gumami (albo road 2 ) i zjeździłem jeszcze z 5k a gumy to nówi nie były. Ogólnie kloce twarde, słabo trzymają, podczas deszczu na 4-tym biegu jak odwinąłem to mieliło kołem.

SV-ka to raczej turystyczny motocykl, zresztą nie zamierzam uprawiać sportowego stylu jazdy Przeglądam Alledrogo i do ośmiu stówek chyba nic lepszego nie znajdę :-/

http://www.topgumy.pl/

Zobacz u niego, może tu coś znajdziesz z wyprzedaży lub po promocji

Miałem pilot roady 1 u siebie w SV i były to poprawne opony, tak bym je określił. Natomiast jeśli szukasz dobrych opon w niskiej cenie, to rozejrzyj się za shinko 009. Miałem u siebie w SV najpierw metzelery Z4 i Z6, następnie micheliny pilot road 1, na końcu właśnie shinko. I zdecydowanie z tych ostatnich byłem najbardziej zadowolony. Jeśli nie zamierzasz non stop zamykać opon, to lepszych nie znajdziesz. Wolno się zużywają, dobrze trzymają w deszczu, również w niskich temperaturach.

Do shinko dorzucę jeszcze Maxxis Supermaxx. Komplet kupisz do 650 pln. Powołam się tu na słowa Pędzla sprzed kilkudziesięciu stron, opony na poziomie diablo strada. Po rozgrzaniu dawały w zupełności radę na torze w Radomiu.

Do turystyka to mu niestety daleko W tej cenie to mogę Ci polecić komplet Continentali Sport Attack lub Road Attack.

Mój przedni QualifierII ma po 2,5 mm na boku i na środku - nada się jeszcze do jazdy?

Masz znaczniki zużycia na oponie, jak zużyta do nich to powinno się wymienić.

Do znacznika jeszcze "daleko", ale coś mi się obiło o uszy, że producent zaleca wymianę wcześniej, żeby zachować pełen komfort użytkowania... bardziej marketing niż dobra rada, ale wolę się upewnić

Supermaxx czy Supermaxx Sport?

Słoniu, nie jestem jakimś znawcą ale ja zawsze zjeżdżam do końca. 2,5 mm to jeszcze elegancko.

Ja to właściwie tak co sezon zmieniam komplet opon, nie patrzę czy ma przejechane 4k km czy 7k km... W tej chwili zwróciłem na to uwagę, bo raczej chodzi o budżet, który SVka mi nadszarpnęła

A czy napisałem supermaxx sport?