Co to jest zwykły nożyk, dla mnie to np jest /kosa 20cm /ale żebym wyciął tak precyzyjne otwory to chyba nie? Myślę że załatwię to nożykiem do tapet wpierw wiertarką, ale czym Ty przymocowałeś ten wyświetlacz od spodu, klej, jaki ?
Fotki jak pamiętam były ok, możesz wkleić, ale chodzi o technikę i zamocowanie

Mam znajomego bezrobotnego elektronika - jak coś potrzeba, to może zmajstrować, zmienić dostosować schemat. itd

Raptor, małym wiertłem zostały wywiercone cztery dziurki na narożnikach, następnie nożykiem do tapet wycięty otwór. Nic nie jest klejone, wyświetlacz trzyma się bardzo dobrze w dziurze, bo jest ciasno wpasowany.

Ok, będziemy walczyć aby był ciasny do dziury.

To podrzuć mu schemat lcddisplay do poprawy bo z tego co wiem to ma taki błąd, że zamiast 0 pokazuje 6. Dałem to znajomemu do poprawy, ale coś mi się zdaje, że on więcej gada niż robi... Ja niestety sobie z tym już nie radzę, a lcddisplay nie ma czasu.

Mi się udało sklecić mały układ na diodach. Przy odpowiednim napięciu z zasilacza zapalają się kolejne diody.
Na dniach będę to testował na motocyklu (może dziś ) i później będę walczył ze świeceniem się wszystkich diod na luzie i przez ułamki sekund podczas zmiany biegów...

Mam zero... Sprawa wygląda tak: wystarczy podpiąć kabel od luzu do układu i wg. mojej teorii wszystko powinno działać. I tak właśnie jest, kiedy to wszystko sprawnie podłączę - wyświetla się zero, ale reszta biegów się krzaczy, jest np pół trójki itp... Dziś założę ten dławik, o którym wcześniej wspomniałem i całość podepnę pod kabel ekranowany, zobaczymy czy to rozwiąże kłopot.

Pzdr!

Witam
Co do wersji gaźnikowej (bo taką posiadam) wyjścia są dwa, przerobić oryginalny czujnik luzu i zrobić najprostszy układ elektroniczny i będzie wsio działać na postoju Lub druga opcja zamontować czujnik luzu od SVki wtryskowej i wtedy układzik z forum i będzie również działać na postoju.
Kolejna opcja najdroższa to jakikolwiek wyświetlacz działający na podstawie wskazań prędkości motocykla i prędkości obrotowej silnika.

Będę składał prosty układzik do gaźnikowca, jeśli ktoś jest chętny to zrobię więcej takich wyświetlaczy

Dobra - ziomki, zero działa. Zmieniłem parę rzeczy, jeszcze tylko kilka poprawek w opornikach, żeby było na ostatni guzik i ruszamy...

Raptor, wrzucam obiecane fotki:

Masz inny niż mój , ja ma Chestera i ma troche inną budowę , ale bedę próbował go tak wstawić

Zamawiam i przetestuje ten wynalazek.
Do wyboru mam kolor diod, jak myslicie jaki kolor bedzie najlepszy?
W K7 podswietlenie zegarow jest bursztynowe, moze czerwone diody beda najodpowiedniejsze?

Zielony słabo widać, niebieski szpanerski, ale daje po oczach, czerwony jest najodpowiedniejszy - dobrze widoczny i nie męczy wzroku.

Tak to się spisuje:

http://www.youtube.com/watch?v=l0AOALWGcUs

Nie wiem jak jest skonstruowany czujnik biegów w sv na wtrysku, ale w gaźnikowej nie trzeba żadnego układu robić. Jeden biegun w diodach łączysz i podpinasz pod + lub - a do drugich końców lutujesz cienkie kabelki(sieciowy od kompa np) i podpinasz do przerobionego czujnika biegów. Cała filozofia. Jedynym problemem może być miejsce i sposób montażu.

Do takiego wskaźnika biegów chyba najlepsze będą matowe diody, żeby w słońcu było widać.

Tak działa w wersji z wtryskiem, czyli na jednym z przewodów zmienia się oporność w zależności od wbitego biegu

Łopatologicznie podłączyć każdy bieg inny kabel to pikuś. Cała filozofia w tym żeby tego nie robic i wskaźnik działał z różnic napięć na biegach .

To jest od TL'a, ale działa w SV.

Mój układ rozpoznaje napięcia. I nie powoduje spadków w instalacji motocykla

Na szybkiego z painta schemat do gaźnikowej

Dodać rezystory, i zmienić polaryzacje i będzie działać

Ja bym dodał po kablu, że na dwójce świeci jeden i dwa na trójce jeden dwa i trzy i tak dalej.