Ale to w czymś przeszkadza?

Tak jak napisał wcześniej Golkow, taniej już nie będzie http://www.olejesmary.eu/shell-dla-moto ... MOCJA.html

Jest jeszcze jeden staropolski sposób - trociny!

dzięki za linka własnie wszędzie gdzie w necie patrzyłem to jest w litrowych bańkach gdzie cena oscyluje około 50zł za litr
a tu gdzie podałeś linka cena jest atrakcyjna
dzięki

czy po półsyntetyku Agiptec 15w50 można zalać suzi tym shellem syntetycznym? czy lepiej dalej lać półsyntetyka? i jeśli tak to jaki, bo motul mnie nie przekonuje z Waszych opinii, myślałem nad bel reyem

Ja bym zastosował płukankę: http://allegro.pl/liquimoly-plukanka-si ... 11922.html
i zalał olejem jaki chcesz.

A nie rozszczelni nam silnika do tego stopnia, że potem silnik będzie więcej oleju niż poprzednio bo za bardzo go przeczyści?

mój silnik nie bierze grama oleju więc nie chciałbym tego zmieniać z doświadczenia z puszek wiem że się nie powinno wlewać po półsyntetyku syntetyka tylko nie wiem czy w przypadku moto jest tak samo

Chodziło mi to ten specyfik LiquiMoly a dokładniej czy nie narobi za dużego spustoszenia?

Jak przeczytasz wątek od początku to zauważysz, że wielu lało po półsyntetyku pełnego syntetyka i taki zabieg wychodził na dobre silnikowi

Ja teraz będę w puszce przechodził z pół syntetyka na pełnego przy przebiegu 206tyś . Jak silnik jest w dobrej kondycji to nie ma się co obawiać tego pełnego syntetyka. W motocyklach jest nie inaczej.

no właśnie przez cały wątek nie przebrnąłem więc shame on me przyspamowałem trochę muszę jeszcze pomyśleć ale cena tego shella przyznam bardzo przystępna, a i czwarta butla zostanie na przyszły rok

Masz bardzo złe doświadczenia.

Faktycznie, temat nadaje się do lekkiego przeczyszczenia.

Nie jestem zwolennikiem płukanek silnika, ale w silniku o dobrej kondycji nic złego on na pewno nie zrobi. Jak nie pomoże to nie zaszkodzi. Silniki nie są uszczelniane osadami, bo w dobrze eksploatowanej jednostce ten preparat nie będzie miał co czyścić.

Jeśli chodzi o płukanki stosuje ją od 2 lat w swoim aucie przebieg ponad 230tyś. cały czas na 5w30syntetyczny i nic złego z silnikiem sie nie dzieje... Oczywiście na płukankę dobrej firmy. Wiec nie ma co się bać do moto tez ja wleje bo jest dostępna http://allegro.pl/liqui-moly-plukanka-d ... 66444.html A produkty LIqui Moly już sprawdziłem i mam do niech zaufanie.

czyli krótko- przeczyścić i zalać syntetykiem/tym co mam czy olać to i zalać po prostu tym na czym jeżdżę jak wszystko gra? nie wiem na ile się zna mój ojciec ale zawsze siedział w motoryzacji i powiedział że lepiej wlać to samo i się nie przejmować zalewaniem syntetykiem

Półsyntetyk w klasie 15w to lipa.
Zmień na półsyntetyka 10W lub fulsyntetyka. Czy przeczyszczać preparatem ... sam zdecyduj.

Full syntetyki 10w-40


Shell Ultra 4

Lepkość
40 st - 98,6
100 st - 15,8
Gęstość w 15 st - 858 kg/m^3


Motul 300v
40 st. - 82,3
100 st - 13,3
Gestość w 20 st - 860 kg/m^3

---------------------------------------------------------
Shell podczas pracy zachowuję większą stabilność smarną niezależnie od temperatury. To nie są małe różnice. Shell tu Motula wręcz miażdży. Shell ma mniejsza gęstość nawet w temperaturze o 5 st mniejszej niż podaje Motul. W monecie rozruchu silnik rozrzuca Shella wewnątrz szybciej.

kolejny powód żeby go zakupić. wezmę i niech czeka na kolejną wymianę

bo jeszcze jest ten shell syntetyk 15w50 a ja taki mialem lany (agiptec 15w50); przebieg moto ok 43kkm

O ile jeszcze 10w50 jest do przyjęcie, to wlewanie w PL klimacie 15w to jest pomyłka i to duża.

Panowie to jakiego tego Shell'a polecacie zalać do SV bo już sie trochę po gubiłem?
Do tej pory motocykl latał na 10w40.

jeśli 10w40 to ten http://www.motoakcesoria.com/olej-silni ... -2695.html

Ale to jest 15W50 kupiłem chyba jako ostatni u nich tego 10W40 FullSyntetyk w tak dobrej cenie bo zaraz po moim zamówieniu zniknął ten olej z ich strony.